Panowie a Ja mam taki problem... kupilem auto tylko z jednym kluczykiem do otwierania zamkow zdalnie wraz z immobilajzerem, dzisiaj chcialem wymienic baterie bo cos slabo dzialal i czesto nie "chwytal" nawet z bliska... Tylko wczesniej nigdzie nie czytalem ze po zmianie baterii trzeba od nowa synchronizowac... Rozlozylem kluczk zobaczylem ze nie mam takiej baterii jaka potrzebuje (Seat Leon 1M 2000r) 2x2016 3V i zlozylem z powrotem. Tylko jak rozkladalem to wypadly mi baterie i nie widzialem jak siedzialy. Wlozylem tak:
1. Pierwsza bateria miedzy blaszki (plusem do gory)
2. Metalowa podkladka
3. Druga bateria miedzy podkladka a gorna blaszka ( rowniez plus do gory)
i dupa...
Kombinowalem rozne opcje lacznie z 3h...
Dziala mi tylko jedna kombinacja jak wloze batierie plusem w dół tzn. dioda sie pali na kluczyku ale zamek centralny i tak nie dziala...
I teraz dupa blada... nie mam jak otworzyc samochodu gdyz tym kluczykiem nie moge otworzyc normalnie zamka.
Macie jakies pomysly co w tej sytuacji?? Nawet nie zdazylem sie nacieszyc dobrze leonikiem gdyz auta kupione zostalo w sobote...
