Parę dni temu zakupiłem Leona 1.6 16v z Niemiec z rocznika 2002 wersja Stella, przebieg 160tys.
Wielką moją radość nieco ostudziła skrzynia biegów. Mianowicie odczuwam drgania na drążku zmiany biegów przy przyspieszeniu i wjechaniu na wertepy. Problemów przy zmianie biegów nie mam i biegi zmienia się dość łatwo. Chciałbym zabezpieczyć się przed dalszymi problemami ze skrzynią. Czytałem na tym forum posty związane z tym tematem jednak ciężko wyciągnąć z tego jednoznaczny wniosek. jedni piszą ze problem drgania jest normalny i trzeba to tolerować, jednak jest bardzo dużo negatywnych opinii o skrzyni w 1.6 i boję się o jej żywotność. Co mogę na tą chwilę zrobić, żeby ustrzec się przed dalszymi problemami lub żeby wyeliminować problem drgania drążka?? czy wymiana poduszek skrzyni pomaga?? czy w nowych leonach po wyjeździe z salony też drżał drążek
boje się że zaczną wypadac biegi. ogolnie jeszcze dodam ze oceniam stan swojego sprowadzonego leona na 5- (minus za skrzynie i niedziałający pilot w kluczyku)wiec chyba auto nie bylo zazynane:)
po za tym mam jeszcze jedno pytanie odnośnie rozrządu. zastanawiam się czy go wymieniać. wymieniany byl w niemieckim serwisie przy 94 tys i sam teraz nie wiem czy mogę jeszcze jeździć czy lepiej nie ryzykować.
Pozdrawiam.
