Czy juz jest dotarty??

Reklama

przez **red8** » 21 kwietnia 2005, 23:53

Przy jakim przebiegu TDI mozna uznac za w pelni dotarte?? mam 10tys.km (TDI 110KM)

Pozdro

Reklama

przez **Gaspar** » 22 kwietnia 2005, 00:07

red8 napisał(a):Przy jakim przebiegu TDI mozna uznac za w pelni dotarte?? mam 10tys.km (TDI 110KM)

Pozdro

1. Hej red8! Tak w ogóle to nie przywitałeś się... :evil:

Dla ułatwienia: viewtopic.php?t=22

2. Przy Twoim przebiegu auto jest na pewno dotarte! Generalnie większość wiewiórek donosi, żeby autko tak do 2-3k km spokojniej układać - choć nie jest to konieczne :-)

Ba! masz idealny przebieg aby zapodać jakiegoś moda

A teraz czym prędzej wstępuj w szeregi naszego klubu i zawitaj na ogólnopolski zlot LeonClubu pod Częstochową :-D

przez **b0g0b0jny** » 22 kwietnia 2005, 08:42

Ogolnie te docieranie teraz to chyba juz tylko kwestia przyzywczajen, jak ja odbieralem autko to mi ze w sumie odrazu nim mozna jezdzic normalnie ale 1500km na "dotarcie", ktore nie ma juz teraz nic wspolnego z koniecznoscia docierania samochodow X lat temu, nie zaszkodzi.

przez **Tonny S** » 22 kwietnia 2005, 09:09

red8, procedura stosowana i zalecana przez wiekszość uzytkowników TDi - do ok 3000 km oszczedzac nie ciagnac do konca obrotów, nie jezdzic zbyt długo z V-max, nie przeciązac silnik - po 3000 km wymienić olej (roznie ludziska mówia, ale nie wyobrazam sobie przejechania wiecej kilkometrów na tym smarze co jest zalany w fabryce - dodatkowo ostatnio dowiedziałem się ze jest to olej mineralny

i tutaj zalecamy olej Motula 5W40 bo jak dotad jest to najlepszy olej do TDi) i można smigac już normalnie bez ograniczeń, ogolnie to jak poprzednicy wyżej juz napisali nie ma już czegos takiego jak docieranie auta ale w niczym to nie zaszkodzi jak damy mu kilka tkm na ułożenie, a jesli chodzi o wiruska to można spokojnie od tych 10 tkm juz sobie zapodać.

Pozdro

przez **oczkolek** » 22 kwietnia 2005, 09:33

Co Wy chłopaka bajerujecie auto docierać trzeba cały czas. :mrgreen:

A potem wychodzi PSJ. :mrgreen:

przez **Barth** » 22 kwietnia 2005, 14:45

Tonny S, a mnie na wirusa namiawiales juz przy 5 niecalych :wink:

przez **red8** » 22 kwietnia 2005, 17:10

ups Gaspar faktycznie sorki za gafe.... ale nie wiedzialem nawet ze jest spacjalne miejsce do powitan

a co do wlasciwego tematu no to wlasnie robilem tak jak piszecie do 3t km a wlasciwie troche dluzej nawet ukladalem go spokojnie (tylko nie mylic z PSJ Oczolek

) no i tak mysle ze moj leonek teraz jest juz w pelni sil

a jesli chodzi o wirusa to narazie mi wystarcza tak jak jest
Ten smar fabryczny to tak jak piszesz Tonny S tez slyszalem ze to mineralny jest dlatego przy 3 tys od razu to wymienilem tylko ze zalali mi jak to w ASO shella a z tego co tu czytam to nie rewelacja dlatego chyba pora zastanowic sie nad wymiana. Ciekaw jestem tylko jak tam ten Motula stoi z cena

Dla ciekawostki jeszcze napisze w kwestii docierania ze slyszalem kiedys teorie o silniku HDI ktory byl badany na hamowni i okazalo sie ze dopiero po 20t km osiagnal moc katalogowa....

przez **Tonny S** » 22 kwietnia 2005, 17:57

red8 napisał(a):Dla ciekawostki jeszcze napisze w kwestii docierania ze slyszalem kiedys teorie o silniku HDI ktory byl badany na hamowni i okazalo sie ze dopiero po 20t km osiagnal moc katalogowa....

Prawda jest taka, ze te silniki zadko kiedy osiagaja parametry jakie podaje fabryka.

5l. Motula 250 zl. jeszcze troszke i LeonClub bedzie mial znizke na produkty tej firmy.

przez **red8** » 22 kwietnia 2005, 18:00

Tonny S a gdzie go mozna nabyc?

przez **rudal** » 22 kwietnia 2005, 18:05

red8, polecam taka jedna specjalna funkcje czasem sie przydaje

Powodzenia

(MOTUL)

przez **Tonny S** » 22 kwietnia 2005, 18:08

MOTUL 8100 XCESS 5W40 - taki potrzebujesz

http://www.motul.auto.pl/

przez **red8** » 22 kwietnia 2005, 18:18

a hehe okok dzieki Panowie.... za wyrozumialosc tez :-)

Reklama