drzwi-wzmocnienie wewnetrzne (poszycie) ???

Reklama

przez **Silver** » 28 maja 2005, 08:26

Od kilku dni w drzwiach przednich lewych przy opuszczaniu szybki cos strasznie mi napier..... (strzela :!:

, trzeszcy :!:

, zgrzyta i rusuje szybke :!:

-choc jeszcze tego nie bardzo widac). Co gorsze odglosy te nasilaja sie za kazdym opuszczeniem szybki :shock:

Bardzo podobne odglosy powstaja przy zamykaniu . Zaczelo sie od tego,ze wiatr zamknął mi drziw przy opuszczonej do polowy szybie :-|

cos wtedy dziwnie gruchnelo w niej.

Obstawiam,ze szybka wyskoczyla z prowadnicy lub......... nie mam pomyslu co innego moglo sie stac. Jesli ktos rozbieral drzwi i demontowal poszycie wewnetrzne (np: do przyciemnienia szyb) prosze o pomoc (jak to sie robi i gdzie sa jakies niespodzianki i co mozna urwac/zepsuc!)

To w jaki sposob zdejmontowac "boczek" z drzwi juz wiem-ale inrtyguje mnie poszycie wewnetrzne drzwi i i to ,ze kiedys po odkreceniu tych wszystkich srubek wcale nie chcialo sie ruszyc..... :-(

-chcialem zajrzec pod nie przy wyciszaniu drzwi. :-(

Tnx za all podpowiedzi .

Reklama

przez **DWitek** » 28 maja 2005, 11:22

Nie jestem pewien, ale żeby zdjąc to poszycie (czarną blachę) drzwi, trzeba rónież odkręcić zamek (3 śruby - warto zaznaczyć ich położenie za pomocą jakiegoś pisaka, co by nie było niespodzianek przy montażu). Wtedy wychodzi wszystko razem: poszycie metalowe, szyba z napędem, zamek z silownikami oraz głośnik. Oczywiście wcześniej trzeba odkręcić wszystkie śruby mocujące poszycie.

Ale 100% nie jestem pewien

przez **Gaspar** » 28 maja 2005, 17:34

Hmm, wiem że MW zakładał sobie siłowniki do elektrycznego opuszczania szyb, więc na 100% zdejmował całe poszycie i na 10000000000% fachowo udzieli Tobie pomocy

przez **PiotrekS** » 28 maja 2005, 20:05

nalezy opuscic szybe, tak zeby mozna bylo ja chwycic , zdjeciu boczkow nalezy ja zdemontowac poprzez odkrecenie dwoch srub, nastepnie wyjmujemy szybe, odkrecamy poszycie z blachy o ktorym mowa, o ile mnie pamiec nie myli to udaje sie to bez demontazu zamka ale nie jestem pewien na 100 %

przez **Silver** » 28 maja 2005, 20:21

Dzieki - juz jestem pozabiegu

- jest to banalnie proste tylko :mrgreen:

....... sruby mocujace zamek sie urywaja-krecisz jak w maselko a tu "pstryk" i juz po zawodach. :brawo:

Szkoda ,ze wczeniej nie przeczytalem waszych wypowiedzi ....... unknalbym niepotrzebnych nerwow , szarpania i urywania wspornika kasetki zamka.

Jeszcze raz tnx!!!!

Reklama