[TDI PD] Długo kręci zanim zapali czy ciepły czy zimny

Reklama

przez **conda** » 19 lutego 2010, 00:09

a wieć tak posiadam nowo zakupione auto z holandi sam po nie byłem.
Jest to leon 2003 1.9 TDI arl ma przejechane 196tkm .
Ciężko zapala na zimnym jak i na ciepłym na ciepłym gorzej
Co ustaliłem;
1 Swiece ok 100%
2 paliwo ok
3 filtr paliwa i powietrza nowe
4 ako nowe
Co dalej byłem na kompie bo były błedy;
1 Czujnik poł wału
2 błąd pamieci wew
Błedy skasowane czujnik nowy+ czujnik temperatury wody
u mnie w mieście to już był kres mechaniów umówiłem sie do brodnicy do TDI-racig
podpiecie pod kompa i okazało sie ze jest po chipie w ABT SPORTSLINE dobra myśle skopali mapowanie i sie wywaliło... i co po wymianie ECU na serie było tak samo po zwiekszenu dawki rozrychowej to samo. Dodam że egr ok wręcz igła kąt pompy wałka igła wszystkie ciśnienia ok powiedzieli ze silnik wrecz w idealnym stanie turbo suche...
Wróciłem do domu i tak wszystkie styki rozpięte umyte zmywaczem włącznie z wtykami od
ECU kable od rozruchu wyczyszczone jeszcze jedno czasem pali na dotyk czasem zle
powiedzieli mi że gdzies jes lużny styk i zalzy jak sie ustawi
Powiem tak już mi się pomysły skończyły myśle ze pomożecie dzięki z góry

[ Dodano: Pią 19 Lut, 2010 ]
Dziś mamy mokro leon odpala bardzo długo .... wczoraj jak pogoniłem go z Brodnicy i w domu wymieniłem ako na nowe wyczyściłem kable rozruchowe to palił prawie na dotyk a dziś już dupa.... pali długo i zapala sie lampka od świec po przejechaniu kilkuset metr gaśnie nie wiem czy wilgoć ma wpływ?? nie wiem myśle ze dzieje sie cos z prądami. jak macie jakieś pomysły to piszcie. Jeżeli myślicie że dacie sobie z tym rade to jestem chętny nawet przyjechać.

Reklama

przez **Przemko** » 20 lutego 2010, 23:55

conda napisał(a):1 Czujnik poł wału

jaki dokadnie był ten bład???
bo sama wymiana czujnika moze tu mało pomóc.. ja bym polukał na rozrząd na twoim miejscu... co do kontrolki świec to akurat moze być teraz przypadek i nie łączył bym tego razem...
opisz dokładniej na czym polega to cieżkie palenie??

przez **conda** » 21 lutego 2010, 20:07

błąd 16989 wewnętrzny mod sterownika (uszkodzenie pamięci ROM)
i czujnik poł wału.
a zapalanie to jest bardziej kwestia przypadku raz pali dobrze a raz
długo dzis byłem w gdańsku na 1e czyli płatnej to 230km/h
bez problemu po nocy zapalił w miare dorze... pisałem ze jak było
wilgotno to masakra wydaje mi się ze są gdzieś lużne styki...
niestety nie jestem elektrykiem. to co mogłem to sprawdziłem.
i opisałem
Dodam jeszcze ze jak jest zimny to jest strasznie słaby...
po osiągnieciu temp. zapier....

przez **maniek80** » 21 lutego 2010, 20:39

Witam Kolega ma ten sam problem w golfie V, dwóch mechaników każdy z innego serwisu VW powiedzieli,wyczyścić masy przy silniku, sprawdzić obroty rozrusznika jeżeli za niskie to może być przyczyną, w silnikach na pompowtryskach spotykana usterka.

przez **conda** » 22 lutego 2010, 23:54

dzięki za podpowiedz jutro postaram sie wyciągnąć rozrusznik
może małe moje miasteczko ale szpeca mam od rozr.
no i wtedy jak to nie zadziała to na prawde nie wiem co jest....

[ Dodano: Czw 22 Kwi, 2010 ]
Witam a wiec tak LEON pali na dotyk brelok od kluczy sie zabuja a jaz chodzi błąd wew to był czujnik ciśnienia na doładowaniu .... juz ok a zapalanie to czujnik poł wału był za daleko od pierscienia na wale po prostu po zdjeciu miski i oblukaniiu wszystkiego tak wyszło czujnik wyjety tam jest taka tulejka została ona dobita i czujnik na miejscu wszystko juz ok!!!! temat uważam za zamkniety pozdrawiam i dzieki za podpowiedzi teraz piwko :piwo:

przez **pl_DK** » 19 czerwca 2012, 17:58

dziś okazało się, że i ja mam problem z ta pamięcią ROM, podpięty pod komputer LEON właśnie taki błąd wykazał. i teraz moje pytanie, czy jechać do salonu diesela czy do mojego mechanika? ty jest wina pompowtryskiwaczy?

niestety podobnie jak u kolegi silnik raz zapali słabie raz lepiej, raz jest strzał a raz trzeba potrzymać nawet 2,3 sekundy.

Dodatkowo zaczęła mi migać dziś kontrolka świec żarowych, czujnik stopu ok - światła działają - do tego po 40 kilometrach kontrolka przestała migać, może ktoś podpowie coś ciekawego?

przez **Leonidas_MS** » 6 lipca 2012, 13:31

Witam,
-mam mały problem.
Mam nieco podobną sytuację, mianowicie długo kręci zanim odpalę, ale na zimnym rano ( temperatura na zew ok 25-30 s C, więc gorąco bym powiedział)-co istotne, na ciepłym i nawet zaraz po zgaszeniu pale elegancko.
Na tą chwilę wymieniłem filtr paliwa pomimo wiosennych porządków, czyli wymiany wszystkich filtrów i oleju, nieco wcześniej świece.
Nie zapalają się żadne kontrolki (ABSu świec itp)
Rozrusznik moim zdaniem kręci ładnie.
Nie traci na mocy, wszystko chodzi jak zawsze poza tym odpalaniem po ok 10-15 godzinach odstawki...

Czytałem na forach o czujnikach temp, paliwa, ale tam był problem również na ciepłym, a tu jest jakiś problem z podawaniem paliwa po kilku godzinach stania, potem wszystko gra.

Pompa paliwa? Wtryskowa? Jakaś nieszczelność którą przegapiłem?

pozdrawiam.

przez **tooth** » 10 lipca 2012, 11:49

Witam
Ja miałem podobne problemy, im bardziej ciepło na dworzu tym gorzej palił. Do momentu jak w ogóle przestał. Okazało się że jest utleniony (zaśniedziały)przewód ładowania idący od alternatora do akumulatora (taki gruby). Poluzowana śruba mocująca ten przewód, to wszystko w plastikowym pudełeczku nad akumulatorem. Pytałem w serwisie powiedzieli że tak ma być. Kawałek uciąłem (okolo 1cm)przeczyściłem przewód i wyczyściłem końcówkę, zalutowałem. Problem zniknął. Pewnie jeszcze stary akumulator by pociągnął ale skoro serwis tak powiedział to przy problemach z odpalaniem wymieniłem. Ogólnie nie było ładowania akumulatora. Jak się sprawdzało miernikiem to pokazywało ok, ale duży prąd już miał inne warunki pracy.

Pozdrawiam

przez **ronin19** » 10 lipca 2012, 20:37

sprawdz wtryski i dawke .mozliwe ze masz za mala dawke na poczatku po postoju .jak odpalasz raz za razem tego tak nie czuc gdyz masz swierze cisnienie we wtryskach

przez **niedzwiedz11** » 5 sierpnia 2012, 12:02

panowie,u mnie podobna sytuacja, brak ładowania, sprawdziłem i okazało się że upalony był przewód od alternatora do akumulatora. w sumie już drugi raz, poprzednio jakos dwa lata temu.uciałem, oczysciłem, od nowa przykrecilem i dziala :-)

ale dla swietego przewodu chce ten przewod wymienic na nowy.ma ktos informacje jak kupic taki przewod?jak go dobrac itd?
pozdr

przez **marcus415** » 5 sierpnia 2012, 12:09

niedzwiedz11 napisał(a):ale dla swietego przewodu

niedzwiedz11 napisał(a):jak kupic taki przewod?

Bierzesz stary, idziesz do ASO i mowisz:
Dzien dobry, poprosze taki przewod
lub idziesz do elektrycznego i mowisz identycznie jak w ASO
lub idziesz na "szrot" i pytasz jak powyzej :wink:

przez **Leonidas_MS** » 10 sierpnia 2012, 10:50

Witam,

U mnie wszystko już jasne:
Okazało się, że paliwo się cofało po długim postoju,i ciężko palił za pierwszym razem.

Wymienione uszczelki pod pompo-wtryskami i wszystko gra.(koszt z naprawą ok 350zł w KRK)

pozdro

przez **pl_DK** » 19 kwietnia 2013, 13:21

podłącze się pod temat:

świece ok,
aku - napięcie 12,81V, zmierz. 335A DIN, wart. znam. 380A DIN,
rozrusznik - napięcie 10,66V,
test ładowania - ok - napięcie 13,82V.

Co się dzieje. Kręci bardzo dobrze jednak nie może zaskoczyć, dziś na rozgrzanym samochodzie trzymałem zapłaon ładnych kilka sekund i dopiero jakimś cudem mu się udało. Nagrałem filmik i wygląda to tak jakby miało wyrwać silnik za chwilę.z tego wszystkiego urwała mi się jedna "wtyczka" od mocowania górnej osłony, trzeba będzie zespawać plastik.

na komputerze pojawia się błąd, którego nie da się skasować, pisałem o tym w innym temacie ale tutaj chciałem to zaprezentować filmikiem.

dodatkowo wydaje mi się, że mam jakąś nieszczelność w okolicy pompy vacum, będzie to diagnozowane dopiero w przyszły czwartek jak się dostanę do mojego mechanika bo jest na urlopie. Jeden z elektryków powiedział, że regeneracja rozrusznika załatwi sprawę, ale co jeden to lepszy.

dzisiejsze zapalanie wyglądało na ciepłym tak: (NIESTETY nie wiem jak przekręcić ten film już po wrzuceniu na YT)
http://youtu.be/BnovBMabxB8

co byście Panowie proponowali?

-- 19 kwi 2013, o 14:21 --

Panowie pomoże ktoś we wstępnej diagnozie?

przez **Nitze** » 4 czerwca 2013, 22:30

Po odpaleniu auta jak na tym filmiku i jego kilkunastosekundowej pracy, problem przy natychmiastowym kolejnym uruchomieniu wystepuje nadal czy zaczyna odpalac juz ok?
Jezeli tak to czy problem zaczyna sie pojawiac jak auko postoi kilka-nascie minut zgaszone?
Drugie pytanie, to jaki blad miales gdy migala Ci kontrolka? Tylko blad pamieci ROM? Czy cos jeszcze sie pojawia?
Masz wgranego wirusa?

przez **Lukasz4433** » 5 czerwca 2013, 11:22

To i ja się podłącze do tematu. W moim Seacie też mam problem z odpalaniem. Co ciekawe w zimę jeszcze palił dobrze. Gdy uruchamiam silnik wydaje się, że pali na dotyk, łapie optymalne obroty i od razu gaśnie (cały cykl trwa ok 2 sek.). Żeby znowu go zapalić, muszę kręcić rozrusznikiem przez ok 4-5 sek, towarzyszy temu biały dym z rury wydechowej. Wiem, że mam uszkodzony czujnik temp., pytanie tylko czy to jego wina? Dodam jeszcze, że problem pojawia się po postoju przez noc. Na ciepłym silniku silnik odpala bez zarzutów.

przez **jonzi** » 5 czerwca 2013, 20:37

@Lukasz4433: Mam zupełnie identycznie, co ciekawe dzieje się to po nocy (dłuższym postoju), ale nie zawsze i w zasadzie ciężko powiedzieć od czego to zależy.

przez **pl_DK** » 6 czerwca 2013, 08:39

@Nitze

jeśli samochód na początku zapali źle to później, po ponowny uruchomieniu po kilkunastu sekundach pali jak mu się podoba, zazwyczaj pali źle, czasem jednak zdarzy się, że zapali szybko. Nie ma jednak na to reguły.

Czy problem pojawia się jak auto postoi? Nie koniecznie - czasem zaraz przy ponownej próbie zapalenia pali źle, czasem nie. KOmpletni nie ma na to reguły. Jak wiatr zawieje.

Wirusa brak, błąd pamięci ROM się pojawiał i jeszcze jeden ale nie specjalnie jestem w stanie sobei teraz przypomnieć , zaraz poszukam w logach.

co to może być?

-- 6 cze 2013, o 08:41 --

czujnik pół wału, podobnie jak jak w przypadku pierwszego posta w temacie.

-- 6 cze 2013, o 09:39 --

Czy może to mieć związek z przesuniętym czujnikiem na wale?

przez **pablo28** » 6 czerwca 2013, 16:45

kolego sprawdz czy wogóle pompka w baku działa bo z tego co wiem to ARL odpali bez pompki w baku ale ciężej

przez **pl_DK** » 6 czerwca 2013, 17:50

mówisz o tej pod siedzeniem z tyłu? Działa, nawet była podmieniana na inną i bez efektu - dalej to samo.

przez **Lukasz4433** » 19 czerwca 2013, 12:12

jonzi, z tego co na razie ustaliłem to przyczyną tego mogą być sparciałe uszczelki na pompowtryskiwaczach lub niedomagająca pompa vacum. Jestem umówiony w piątek na wymianę tych uszczelek ale obawiam się, że to nie to. Może zna ktoś sposób na sprawdzenie działania vacum pompy?

przez **jonzi** » 24 lipca 2013, 09:04

@Lukasz4433: U mnie pomogła wymiana uszczelek pod pompowtryskami.

przez **pl_DK** » 24 lipca 2013, 16:20

Ja właśnie zostawiłem samochód na wymianę uszczelek, dam znać jakie efekty.

-- 24 lip 2013, o 17:20 --

Pompowtryski sprawdzone na maszynie, przeczyszczone w myjce ultradźwiękowej, wymienione uszczelki - efekty? Brak. Samochód dalej pali jak chce. Skończyły mi się pomysły...

przez **Szymono5759** » 24 lipca 2013, 16:57

moim zdaniem jest to mała dawka rozruchowa trzeba ją troszke podkręcic podobno PD jak mają troche przejechane lubia sie tak zachowywac szczególnie na ciepłym silniczku
a tak pozatym to w zimie bedzie wiekszy problem
pozdrawiam

przez **kobzyr** » 24 lipca 2013, 17:24

pl_DK daj logi na zimnym od przykręcenia kluczykiem w pozycję II, ale razem 001,013,023 tak z 3-4 minuty i później zaloguj 004.

przez **pl_DK** » 24 lipca 2013, 18:32

Szymono5759 napisał(a):moim zdaniem jest to mała dawka rozruchowa trzeba ją troszke podkręcic podobno PD jak mają troche przejechane lubia sie tak zachowywac szczególnie na ciepłym silniczku
a tak pozatym to w zimie bedzie wiekszy problem
pozdrawiam

a co jesli odpinam czujnik temperatury, wiec PD dostaje maxa na starcie a i tak pali źle? Co da tutaj zwiększenie dawki?

przez **Szymono5759** » 25 lipca 2013, 07:14

pl_DK napisał(a):
Szymono5759 napisał(a):moim zdaniem jest to mała dawka rozruchowa trzeba ją troszke podkręcic podobno PD jak mają troche przejechane lubia sie tak zachowywac szczególnie na ciepłym silniczku
a tak pozatym to w zimie bedzie wiekszy problem
pozdrawiam

a co jesli odpinam czujnik temperatury, wiec PD dostaje maxa na starcie a i tak pali źle? Co da tutaj zwiększenie dawki?

A czujnik sprawdziłeś?? bo on też odpowiada za kąty zapłonu oraz dawkowanie paliwa??Może tu jest problem bo bez tego czujnika może warjowac??

przez **pl_DK** » 6 sierpnia 2013, 15:38

tak sprawdzałem, wszystkie czujniki w samochodzie są sprawne, sprawdzane to było ponad 2 dni. zostaw wymieniony tylko czujnik polozenia wału na oryginał z aso.

-- 6 sie 2013, o 16:38 --

po miliardzie prób udało się. właśnie dzwoniłem do gości, którzy robią mi samochód, mowa o paleniu, i okazuje się, że samochód pali na dotyk. Sprawa leżała w czujniku położenia wału i nie musiał być nawet wymieniony. Jestem w szoku. i już teraz serdecznie pozdrawiam Michała, który go naprawił. żadne tam compsportowe wymiany popychaczy, wałka, czy regeneracja pompowtrysków. Pierdoła. Jutro dokładnie opiszę sprawę.

Reklama