woda na pokładzie

Reklama

przez **luki** » 4 maja 2005, 21:40

Witam!
Miał moze ktos juz cos takiego ze z wlotów powietrza(tylko tych dolnych) dostawala sie do srodka woda?Ja mialem cos takiego po raz pierwszy wczoraj, jechalem poza miastem i mocno lało. Po jednej stronie zauwazylem strugę wody. Ciekaw jestem gdzie jest jej źródło[/fade]

Reklama

przez **saszi** » 4 maja 2005, 22:09

znam dwie przyczyny dostawania sie wody do Leonka albo zle zalozony filtr powietrza albo brak zaslepki od dolu nie wiem jak to sie dokladnie nazywa :roll:

postaram sie jakos wytlumaczyc sa dwie zaslepki z prawej i lewej strony gdzie zabezpiecza sie auto podczas hamowania :-)

przez **luki** » 5 maja 2005, 13:45

hm szczerze to wytłumaczenie do mnie nie dotarło

przez **saszi** » 5 maja 2005, 19:38

luki, lepiej nie potrafie wytlumaczyc bo sam tego nie widzialem :roll:

przez **luki** » 5 maja 2005, 19:53

oki poszukam tych zaslepek moze znajde.Dzieki

przez **Tonny S** » 6 maja 2005, 06:45

luki, było na forum poszukaj !. jak znajdziesz wklej link zamkne temat.

Pozdro

przez **luki** » 6 maja 2005, 21:16

ok to poszukam, a moze jakas podpowiedz bo nie mam pojecia jak autor mogl to nazwac

przez **staszek** » 6 maja 2005, 21:31

problem tkwi najczęściej w zagiętej dolnej części osłony podszybia którą demontuje się podczas wymiany filtra p/pyłkowego

przez **Asgaard** » 7 maja 2005, 13:36

ja mam inny problem, woda zbiera mi sie na dole drzwi przy uszczelce, jak otwieram drzwi po tym jak auto stalo na deszczu wylewa mi się woda, wszystko byłoby ok gdyby nie to, że przeważnie jeżdże sam, a więc nikt nie otwiera drzwi pasażera, a co za tym idzie woda z jego strony nie wypływa sobie na zewnątrz tylko przy skręcie w prawo wpływa mi przez uszczelkę do środka samochodu :shock:

wie ktoś co z tym fantem zrobić?

przez **Barth** » 7 maja 2005, 14:44

skrecac w lewo

!!

Asgaard, zerknij na liste rezerwacji noclegow na zlocik czy wszystko jest ok

!

http://www.leonclub.pl/forum/viewtopic. ... &start=230

przez **Asgaard** » 7 maja 2005, 14:50

wyslalem info na gg, jak nie doszło to: jade sam, bede z harrym i danielem_tdi w sobote z rano, na impreze oczywiscie sie pisze, tak samo jak na nocleg i jedzenie

pozdr

przez **olin** » 9 maja 2005, 08:32

Asgaard, co do tej uszczelki przy drzwiach to u mnie jest dokladnie tak samo nie wiem czmu tam sie ta woda zbiera w zeszlym roku zbierala mi sie od pasazera a teraz po zimie od kierowcy :roll:

ogladalem uszczelki sa ok po zimie stalem na dworze ale ladnie konserwowalem je preparatami przeciw zamarzaniu itp Nie mam pomyslu co to moze byc wiec poki co po kazdym wiekszym deszczu otwieram przednie drzwi na chwilke ze sodka by uniknac wlania sie wody do srodka - wiocha z deka ale juz wole to niz wode w srodku :-(

aha w tylnych drzwiach takiego problemu nie ma

przez **Asgaard** » 9 maja 2005, 08:49

u mnie też tylko przy przednich drzwiach się tak dzieje

przez **olin** » 9 maja 2005, 09:55

Asgaard, a jaki masz rok produkcji? moze to ogolnie jakas przypadlosc fabryczna moj to 2000

przez **Asgaard** » 9 maja 2005, 09:57

2002 więc to nie o to biega...

przez **oczkolek** » 9 maja 2005, 11:30

A przyglądaliście się dokładnie skąd ta woda wycieka. Może otwory odpływowe, które są na dole (od spodu) w drzwiach są zatkane i woda przelewa się wam do środka auta zamiast przez te otwory uchodzić.
Miałem podobny problem, ale w Golfie.

przez **Asgaard** » 9 maja 2005, 13:20

gdyby tak było to woda nie stałaby na uszczelce i nie wylewałaby się po otwarciu drzwi na zewnątrz

przez **Pośpiech** » 9 maja 2005, 16:12

Heh ... mam dokładnie to samo, ale tylko po stronie kierowcy - po dłuższym postoju na deszczu, otwieram drzwi i wylewa sie woda. Nie ma jej dużo, ale zawsze. Poza tym jakoś nie zbiera się ona podczas jazdy w deszczową pogodę - tylko w czasie postoju

hmmmm...

przez **fragles** » 9 maja 2005, 21:14

To cecha nie wada :-)

, mój też tak ma a woda wycieka chyba z tej strony w którą jest pochylone auto na postoju bo w czasie jazdy nic się nie zbiera. Podejrzewam że przyczyną są zbyt dobre uszczelki drzwi i woda spływa po ich obwodzie i zostaje na progu między jedną uszczelką tą wokół "futryny" a drugą która jest zamocowana przy dolnej zewnętrznej krawędzi drzwi i po otwarciu wylewa się z progu, zawsze można sobie buty z błota opłukać :-D

.

przez **BeePee** » 11 maja 2005, 19:40

To chyba (niestety) standardowa przypadlosc w naszych autkach bo u mnie jest to samo. Ale nic nie jest doskonale :-)

przez **Streat** » 11 maja 2005, 20:17

No to i ja sie dorzuce bo u mnie tez woda stoi od strony pasazera...

Tez jezdze przewaznie sam i mam dokladnie to samo co Asgaard.

Moze nie jest doskonale ale ta woda to troche wkurza

przez **oczkolek** » 11 maja 2005, 20:43

No ja niem wiem albo mam bielmo na oczach albo nie mam żadnej wody. Musicie mi pokazac na zlocie w którym miejscu stoi ta woda.

przez **Łuki** » 16 maja 2005, 12:17

W poprzednim miałem tak samo.
Leosie tak mają i tyle.

przez **mm.max** » 13 lipca 2005, 12:25

Sorrry za odgrzewanie tematu ale zaobserwowałem u siebie jeszcze inną przypadłość jeżeli chodzi o wodę na pokładzie!!

Pod dywanikiem od strony PASAŻERA wyczuwam delikatną wilgoć! Wykluczone jest dostawanie się wody z zewnątrz gdyż dzieje się to w upały.
Krótkie dochodzenie doprowadziło mnie do tego, iż jakaś rurka od klimy być może odprowadzająca wodę za samochód jest pokryta maleńkimi kropelkami wody, które od czasu do czasu kapią sobie na wykładzinkę. Zaznaczam iż ilości tej wody są mikroskopijne leczy po dłuższej jeździ wylgość wyczuwalna jest po dotknięciu ręką pod dywanikiem pasażera.
Czy ktoś z was miał z tym doczynienia, czy należy przeprowadzić bardziej szczegółowe śledztwo celem ustalenia czy wszystkie zaślepki i odpływy są drożne. Czy po prostu tak ma być jeżeli w samochodzie temp. przekracza grubo 30st. a pracująca klima ma tych stopni kilkanaście i proces skraplania się jest naturalny.

przez **arek_s** » 14 lipca 2005, 08:43

Rowneiz nawiaze do wczesniejszego watku, bo widze ze nikt nie napisał jak ta przypadlość usunac.
Miałem taki problem jak opisujecie. Otoz kiedy samochod postał sobie na deszczu otwierałem sobie drzwi pasażera a tu sru prysznic na stopy. Kiedy nie otwierałem auta i rozpoczalem jazde to kiedy skrecalem w prawo to wola lała sie na dywanik. ... troche to wkurzajace bylo .
Zabralem sie do roboty i rozbebralem drzwi. Okazalo sie ze dziurki odplywowe sa drozne, lecz uszelka która sie znajduje miedzy blacha na drzwiach a drzwiami jest poprostu w jednym miejscu peknieta - łątwo to wyczuc kiedy sie tam podotyka

ręka. Skrecilem to ponownie i zaczalem polewac woda okazalo sie ze woda powoli sie saczy wlasnie tedy, potem zbiera na progu i mamy prysznic przy otwariu drzwi. Odkrecilem ta blache od dołu, odgialem ja i napakowalem tam uszczelniacza na całej długości

. Nie pamietam jak sie nazywal, ale takie czarne paskudztwo, po zachnieciu przybralo konsystencje gumy .... i nie jest o silikon bo tak nie smierdzi.
Od tamtej pory mam spokoj i nic mi sie nigdzie nie leje

.

:

przez **leo** » 14 lipca 2005, 14:20

no to ja mam dokladnie do samo co arek_s, woda na progu, po otwarciu wylewa sie na zewnatrz a bez otwierania na skrecie zaczyna sie saczyc do srodka

przez **colin23** » 14 sierpnia 2005, 21:04

mm.max napisał(a):Sorrry za odgrzewanie tematu ale zaobserwowałem u siebie jeszcze inną przypadłość jeżeli chodzi o wodę na pokładzie!!

Pod dywanikiem od strony PASAŻERA wyczuwam delikatną wilgoć! Wykluczone jest dostawanie się wody z zewnątrz gdyż dzieje się to w upały.
Krótkie dochodzenie doprowadziło mnie do tego, iż jakaś rurka od klimy być może odprowadzająca wodę za samochód jest pokryta maleńkimi kropelkami wody, które od czasu do czasu kapią sobie na wykładzinkę. Zaznaczam iż ilości tej wody są mikroskopijne leczy po dłuższej jeździ wylgość wyczuwalna jest po dotknięciu ręką pod dywanikiem pasażera.
Czy ktoś z was miał z tym doczynienia, czy należy przeprowadzić bardziej szczegółowe śledztwo celem ustalenia czy wszystkie zaślepki i odpływy są drożne. Czy po prostu tak ma być jeżeli w samochodzie temp. przekracza grubo 30st. a pracująca klima ma tych stopni kilkanaście i proces skraplania się jest naturalny.

hmmm ja też zauważyłem jak dziś robiłem porządki w aucie właśnie delikatnie wilgotne miejsce pod dywanikiem pasażera. I teraz pytanie: czy to jest wina źle założonego filtra pyłkowego czy coś takiego jak Ty piszesz? Hmm dziwne ...

przez **DWitek** » 14 sierpnia 2005, 21:52

colin23 napisał(a):
mm.max napisał(a):Sorrry za odgrzewanie tematu ale zaobserwowałem u siebie jeszcze inną przypadłość jeżeli chodzi o wodę na pokładzie!!

Pod dywanikiem od strony PASAŻERA wyczuwam delikatną wilgoć! Wykluczone jest dostawanie się wody z zewnątrz gdyż dzieje się to w upały.
Krótkie dochodzenie doprowadziło mnie do tego, iż jakaś rurka od klimy być może odprowadzająca wodę za samochód jest pokryta maleńkimi kropelkami wody, które od czasu do czasu kapią sobie na wykładzinkę. Zaznaczam iż ilości tej wody są mikroskopijne leczy po dłuższej jeździ wylgość wyczuwalna jest po dotknięciu ręką pod dywanikiem pasażera.
Czy ktoś z was miał z tym doczynienia, czy należy przeprowadzić bardziej szczegółowe śledztwo celem ustalenia czy wszystkie zaślepki i odpływy są drożne. Czy po prostu tak ma być jeżeli w samochodzie temp. przekracza grubo 30st. a pracująca klima ma tych stopni kilkanaście i proces skraplania się jest naturalny.

hmmm ja też zauważyłem jak dziś robiłem porządki w aucie właśnie delikatnie wilgotne miejsce pod dywanikiem pasażera. I teraz pytanie: czy to jest wina źle założonego filtra pyłkowego czy coś takiego jak Ty piszesz? Hmm dziwne ...

Woda mogła się dostać albo poprzez filtr p-pyłkowy albo poprzez drzwi - tzn. możesz mieć przytkane w drzwiach otwory spustowe i/lub słaby docisk lub uszkoadzoną uszczelkę płyty podnośnika szyb. Trzeba przyuważyć podczas deszczu czy nie cieknie Ci przy drzwiach lub w okolicach wentylatora.

U mnie ciekło przy drzwiach - solution: trochę silikonu i dokręcenie śrub płyty.

przez **colin23** » 15 sierpnia 2005, 08:33

a gdzie jeszcze oprócz dywanika powinno być mokro gdyby to był źle założony filtr? Bo przecież nie będę teraz na siłe lał wody do samochodu a ciężko mi sprawdzić czy filtr jest dobrze czy źle założony.

ja miałem mokre taki placek 20cm po lewej stronie u pasażera mniej więcej od dolnego wywiewu w górę.

przez **pilpi** » 15 sierpnia 2005, 10:15

colin23 napisał(a):ciężko mi sprawdzić czy filtr jest dobrze czy źle założony.

czemu ciężko ? To jest proste. Wyjmij go z poodszybia i jeszcze raz załóż wtedy będziesz pewien chociaż tego że jest prawidłowo zamontowany.

przez **colin23** » 15 sierpnia 2005, 10:53

tak też zrobiłem :-)

być może faktycznie guma od wewnętrznej strony była zagięta i w tym był problem. okaże się po deszczu

przez **DWitek** » 15 sierpnia 2005, 11:14

colin23 napisał(a):a gdzie jeszcze oprócz dywanika powinno być mokro gdyby to był źle założony filtr? Bo przecież nie będę teraz na siłe lał wody do samochodu a ciężko mi sprawdzić czy filtr jest dobrze czy źle założony.

ja miałem mokre taki placek 20cm po lewej stronie u pasażera mniej więcej od dolnego wywiewu w górę.

Jeśli to było od strony dolnego wywiewu, to jest to wina filtru, a dokładnie nieprawidłowgo jego założenia (osłon gumowych i plastiku). Gdybyś miał przy drzwiach to wtedy problem od strony drzwi. Jak pisał PILPI załóż go jeszcze raz i dobrze posprawdzaj

przez **szczepan** » 15 sierpnia 2005, 16:38

Witam. Przerczytwj posty z tematu "woda cieknie na dywanik pasażera" Może Ci coś wyjaśni. Pozdrawiam.

przez **colin23** » 15 sierpnia 2005, 21:35

szczepan napisał(a):Witam. Przerczytwj posty z tematu "woda cieknie na dywanik pasażera" Może Ci coś wyjaśni. Pozdrawiam.

czytałem

Tyle że mnie się może wydawac że filtr jest dobrze założony a on gdzies tam cieknie :-)

I wtedy dupa. Także chciałem zapytać może jeszcze jedno: którędy woda z filtra dostaje się na dywanik? Bo jak sprawdzałem to nigdzie nie było mokro tylko troche na płaskim.

przez **szczepan** » 16 sierpnia 2005, 06:49

Witam. U mnie ciekło z pod schowka na plastik nadlola, taka wkładka półokrągła przy drzwiach. Ale myślę, że równie dobrze może lecieć po blasze pod dywanik. Przypomnę u mnie było pęknięcie przegrodt ściany między cocpitem a kom. silnika. Pozdrawiam

przez **WojtekTDi** » 17 sierpnia 2005, 22:31

a ja mam jeszcze inny problem...zaczela mi woda cieknac od strony kierowcy na dywanik

troche poogladalem i doszedlem do tego skad to leci...otoz z miejsca pomiedzy podstopkiem i sprzedglem...jak sie konczy wykladzina :/ i teraz nie wiem czy mnie czeka rozbieranie polowy przodu zeby sie tam dostac i dojrzec co dokladnie nie tak :/ problem sie pojawil na poczatku sierpnia....a cala zime bylo oki...oczywiscie woda na progach tez sie zbiera...i w tym temacie dorobic dodatkowa uszczelke? czy co z tym zrobic? bo sie pogubilem

przez **Pośpiech** » 18 sierpnia 2005, 10:38

A u mnie woda kapie (po ostrym deszczu lub po myciu auta) na dywanik pasażera gdzieś spod schowka

I podobnie jak WojtekTDI nachodza mnie ponure myśli, ze będę musiał pół przodu rozbierać, zeby widzieć skąd to leci

przez **mm.max** » 18 sierpnia 2005, 10:45

Chyba wszystkie leony ciekną!!!!!!!!!!!!!

Czym sie martwimy przyjdzie zima wszystko zamarznie i będzie spokój chyba do zadnego leona snieg nie pada do środka :mrgreen:

przez **Tonny S** » 18 sierpnia 2005, 10:51

mm.max napisał(a):Chyba wszystkie leony ciekną!

Chyba te ze srodka produkcji ;-)

i to tyczy sie chyba wszystkich niedomagań tego auta.

Rocznik 2001 - objawów brak
Rocznik 2005 - objawów brak

przez **DWitek** » 18 sierpnia 2005, 12:58

Inna sprawa, że przyczyną cieknięcia może być niewłaściwa naprawa tych, które miały stłuczkę - źle coś podokręcane, nieodpowiednio założone uszczelki itd itp

przez **Pośpiech** » 18 sierpnia 2005, 13:03

mm.max, fakt - w czasie zimy nic nie kapie

No nic - trza będzie kiedyś Leosia rozebrać ...

przez **Silver** » 18 sierpnia 2005, 13:22

Oto rady :
1. Cieknie po prawej z okolic schowka - zle zamocowany filtr p/pylkowy (zagieta uszczelka oslony filtra) lub niedrozny uklad odprowadzania wody z klimatyzatora (tylko wersje z klimatyzacja

!)
- naprawa : dostac sie do filtra , zdemontowac oslone , sprawdzic stan uszczelki (zagiecia) , sprawdzic "lozysko" (mocowanie filtra) - zlozyc wszyskto poprawnie . Ewentulane podejrzane miejsca laczen elementow obudowy filtra z nadwoziem - uszczelnic silikonem.

2. Cieknie z lewej strony na wysokosci nog lub z podszybia - nieszczelnosc przelotek gumowych linki otwierana maski oraz wiazek elektrycznych,wypieta z zaczepow oslona walka idacego do przekladni kierwniczej lub zle zalozona oslona wodna sterownika silnika .
-naprawa: zdemontowac ramiona wicieraczek nastepnia podszybie - sprawdzic czy nie ma zadnych widocznych pekniec na uszczelnieniach elementow nadwozia , sprawdzic stan przelotek gumowych wiazki przedniej oraz zaslepek gum. fabrycznych otworow na podszybiu oraz w scianie grodziowej. Dla pewnosci wszytskie podejrzane miejsca uszczelnic silikonem (j/w).

Bardzo czesto podczas montazu wzmacniaczy lub innych podobnych instalacji (np autoalarm , el. szybki itp) zdarza sie ,ze ktos uszkodzi przelotki w sciane grodziowej lub inne elementy uszczelniajace. Podobnie jest podczas malo fachowych napraw blacharskich ... wszytsko trzeba sprawdzic po swojemu i uszczelnic. :mrgreen:

Milej pracy

!

przez **Pośpiech** » 18 sierpnia 2005, 13:31

silver_leon, bardzo ładne podsumowanie

Jutro lub w sobotę obadam sprawę

Mam nadzieję, ze to tylko kwestia filtra przeciwpyłkowego ...

przez **Jumbo** » 18 sierpnia 2005, 14:12

Tonny S napisał(a):Rocznik 2001 - objawów brak

Mogę potwierdzić ja mam 2001 i nie mam takich "przecieków"

przez **DWitek** » 18 sierpnia 2005, 17:20

Jumbo napisał(a):
Tonny S napisał(a):Rocznik 2001 - objawów brak

Mogę potwierdzić ja mam 2001 i nie mam takich "przecieków"

Ja też mam 2001, ale ciekło mi przez drzwi pasażera

przez **dave** » 18 sierpnia 2005, 20:16

Jumbo napisał(a):Tonny S napisał/a:
Rocznik 2001 - objawów brak

Mogę potwierdzić ja mam 2001 i nie mam takich "przecieków"

potwierdzam.. jedyne co to woda zatrzymuje sie gzies na uszczelce i jak sie drzwi otwiera to wyciekni :arrow:

to wszystko

przez **pilpi** » 18 sierpnia 2005, 21:24

po przyciemnieniu szyb woda lała mi się na na podłogę tył prawa strona. Zdjełem zgarniacz zewnętrzny przy szybie jeszcze raz go założyłem i po problemie.

przez **ELAFURO** » 16 marca 2008, 18:58

Ja mam Leona z 2002 i miałem taki problem w prawych tylnych drzwiach, przez krótki czas słyszałem "chlapanie", "przelewanie" cieczy. W pierwszym momencie myślałem, że się w baku przelewa do momentu kiedy kolega jadący na tyle wysiadał i zamknął drzwi i to usłyszałem. "Pomachałem" drzwiami i usłyszałem jak się woda przelewa, ruszyłem uszczelką na spodzie drzwi i wyleciało z litr wody. Od tamtej pory sprawdzam po deszczu czy sie nie zbiera ale jak na razie odpukać problemu nie ma.

przez **tatian** » 28 kwietnia 2008, 19:06

Postanowiłem w związku z powtarzającym się problemem napisać co ASO co oni na to. Oczywiście walka z wiatrakami, ale postanowiłem przedstawić tą jakże śmieszną odpowiedź:
Cyt. " Szanowny Panie,
>
> Dziękujemy za wiadomość pozostawioną na naszej stronie internetowej i za
> zainteresowanie produktami marki SEAT.
>
> W odpowiedzi na maila informuję, iż nie posiadamy informacji odnośnie jakiejkolwiek powtarzalności
> usterki o której Pan wspomina.
> Jest ona z pewnością jedynie nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności, który niezwykle rzadko ale może
> zaistnieć. Auto jest bowiem skomplikowanym konglomeratem elementów zarówno mechanicznych jak i
> elektronicznych, które mogą ulec uszkodzeniu.
> Jesteśmy jednak przekonani, że Autoryzowana Stacja Obsługi Seata skutecznie usterkę usunie".

przez **lehoo81** » 31 lipca 2008, 20:55

mialem taki sam problem po wymianie filtra kabinowego na podszybiu - woda zbierała się na wycieraczce od strony pasażera. Moim zdanie filtr byl nieprawidlowo zamontowany, choc mechanicy upierali sie, ze to kanaliki odplywowe byly zatkane, bo auto parkuje "pod chmurka". Do bledu oczywiscie sie nie przyznali, ale filtr wymienili za darmo na nowy

podobno kanaliki odplywowe tez przeczyscili i od dluzszego czasu jest gut!
taktiken:
przywitaj sie na forum!

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum