Reklama

Zapraszamy do polubienia naszego nowego fanpage na Facebook'u.

BXE skoczyła temperatura

Wszystko co dotyczy silnika, przeniesienie napedu, modyfikacje.......

Moderatorzy: Moderator LC Team, Moderator Junior

BXE skoczyła temperatura

Postprzez brucelee » 14 sierpnia 2012, 19:07

Dzisiaj w moim BXE doszło do niespodziewanej awarii. Po jeździe około godzinnej na trasie z prędkością 70-90km/h zauważyłem w pewnym momencie temp około 110C na wskazówce. Od razu się zatrzymałem. Zgasiłem silnik otworzyłem maskę, spojrzałem na zbiornik cieczy chłodzącej i był praktycznie pełen (zagotowany). Ostudziłem auto trochę na postoju do 80C. Wentylatory działały, do domu (40km) wróciłem samodzielnie z grzaniem na full, temp juz nie skoczyła. Na czwartek jest umówiony na wymianę termostatu. Teraz pytanie, czy to może być to? Boję się, że może być walnięta głowica/uszczelka.

Reszta objawów:
1. Od jakiegoś czasu słyszę co kilka sek na zimnym silniku i jałowych obrotach dziwny dzwiek spod maski, jakby metaliczny (trzeba się wsłuchać).

Czego nie ma:
1. Siwego dymu
2. Majonezu w oleju.

Kiedy wkręcam auto na obroty, już po przestudzeniu i ponownym nagrzaniu, otworzyłem zbiorniczek cieczy wyrównawczej i zobaczyłem delikatne falowanie. Tylko teraz nie wiem co to jest. Czy to jest to bąbelkowanie? Bo jako takich bąbli nie ma, raczej jakby więcej cieczy podawało/mieszało się, takie niziutkie falowanie cieczy. Mętów raczej nie widziałem, tylko jakieś malutkie zabrudzenia, jak pojedyncze włoski długości 3mm, dość rzadko rozmieszczone.

Na razie auto odstawione, nie jeżdżę nim w obawie przed większą awarią. Jak szanowni forumowicze myślą, co to takiego może być?

Z góry dziękuję za pomoc!

-- 14 sie 2012, o 20:07 --

http://www.youtube.com/watch?v=JAJLMd46ySU - tak faluje jak przed dodaniem gazu na tym filmiku
Zobacz Profil
brucelee
Signo
Signo
 
Posty: 156
Dołączył(a): 10 kwietnia 2011, 19:13
Lokalizacja: Warszawa/TBU
Auto: Leon 1P
Silnik: BXE 1.9

Reklama

Re: BXE skoczyła temperatura

Postprzez miroA3 » 14 sierpnia 2012, 19:13

z opowiesci wskazuje na padnieta uszczelke pod glowica,

a kiedy kolega mial wymieniany rozrzad czy wtedy zmieniana byla pompa wody ? moze sie ona rozleciala
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
miroA3
FR
FR
 
Posty: 1951
Dołączył(a): 5 kwietnia 2006, 09:09
Lokalizacja: Kraków
Region: małopolskie
Auto: FR 2.0 TSI
Silnik: CCZB 2.0

Re: BXE skoczyła temperatura

Postprzez brucelee » 14 sierpnia 2012, 19:28

rozrząd 25k temu, cały komplet, przebieg teraz 115k. Czyli to falowanie to są te bąbelki? :/

-- 14 sie 2012, o 20:28 --

PS: Dodam, że czasami miałem objawy walniętego czujnika cieczy chłodzącej (tj. samoczynne wchodzenie na obroty ~1100 na jałowym). Może to istotne hmm
Zobacz Profil
brucelee
Signo
Signo
 
Posty: 156
Dołączył(a): 10 kwietnia 2011, 19:13
Lokalizacja: Warszawa/TBU
Auto: Leon 1P
Silnik: BXE 1.9

Re: BXE skoczyła temperatura

Postprzez skiba » 14 sierpnia 2012, 19:48

sprawdz czy po dłuższej jeździe,górny wąż od chłodnicy jest twardy,jesli tak to uszczelka...
Zobacz Profil
skiba
Signo
Signo
 
Posty: 189
Dołączył(a): 2 stycznia 2012, 08:26
Lokalizacja: SCZ
Auto: Leon

Re: BXE skoczyła temperatura

Postprzez brucelee » 15 sierpnia 2012, 18:03

Byłem teraz delikatnie sprawdzić jak się ma dzisiaj sytuacja. Auto pochodziło około 15 minut na wolnych na podwórku potem pojechałem przewietrzyć. Temp startowa to 70C, po około 10km na 3 biegu przy 2,5-3k obrotów temp idealna 90C. Po skrzyżowaniu zrobiłem szybki start 1,2,3 do 110km/h i temp podniosła się do 100 potem do 110 i zatrzymałem się sprawdzić co tam pod maską. Wąż górny od chłodnicy, był dość twardy, ale spokojnie dało się go wyginać, naginać (około 1cm mogłem go ścisnąć na przekroju może 2cm). Zbiorniczek wyrównawczy delikatnie otworzyłem, przy tym ulotniło się dużo oparów o zapachu tylko płynu chłodniczego. Po odczekaniu az sie wszystko odgazuje wybąbelkuje (na zgaszonym silniku) udało się całkowicie otworzyć zbiorniczek wyrównawczy. Odpaliłem auto ale żadnych bąbelków nie bylo, wszystko ładnie, jedynie lekki wir do środka (chyba podawalo płyn). Chłodnica na zgaszonym silniku działała, po upuszczeniu tych gazów z zagotowanego płynu, wąż od chłodnicy stał się bardzo miękki. Następnie sprawdziłem stan oleju, czyściutki i sliczniutki, nie przybyło także oleju (było maximum, na ciepłym silniku, a wlane było 6k km temu też do maximum).

Wróciłem do domu tą samą trasą, przycisnąłem kilka razy, ale temp nie skoczyła już. Zgasiłem silnik. Za minutę odpaliłem ponownie, to strzelił mi czarną chmurką potem czyściutko. Zgasiłem. Drugie odpalenie musiał zakręcić kilka obrotów więcej (z 5-7) i dopiero odpalił. Przez nieuwage mój ojciec odkręcił za szybko zbiorniczek z płynem chłodniczym i wypłynęła spora ilość tego specyfiku. Teraz miga czerwona kontrolka pod temperaturą, a auta już ruszać nie będę do jutra rana bo nie chcę zagotować silnika bez płynu.

Coś ktoś może wywnioskować na podstawie moich opisów?
Zobacz Profil
brucelee
Signo
Signo
 
Posty: 156
Dołączył(a): 10 kwietnia 2011, 19:13
Lokalizacja: Warszawa/TBU
Auto: Leon 1P
Silnik: BXE 1.9

Re: BXE skoczyła temperatura

Postprzez skiba » 15 sierpnia 2012, 19:14

to cisnienie w układzie mi sie nie podoba,wydaje mi sie ze to uszczelka wiec zeby rozwiac Twoje wątpliwości,podjedź gdzieś na badanie zawartości spalin w płynie chłodniczym,bedzie wszystko wiadomo
Zobacz Profil
skiba
Signo
Signo
 
Posty: 189
Dołączył(a): 2 stycznia 2012, 08:26
Lokalizacja: SCZ
Auto: Leon

Re: BXE skoczyła temperatura

Postprzez brucelee » 19 sierpnia 2012, 00:15

Zawartość badania spalin będzie dopiero na początku przyszłego tygodnia, tymczasem dzisiaj wymienię termostat. Gdzie on się dokładnie znajduje?

Przeczyściłem korek od zbiorniczka wyrownawczego i teraz po ostrej jeździe mam jedynie syknięcie i spokojnie odkręcam korek, przewód jest miękki, mimo to auto nadal się grzeje. Kompresja nie ucieka z żadnego z cylindrów.

-- 19 sie 2012, o 01:12 --

Gdzie jest termostat w BXE? Otóż termostat znajduje się pomiędzy bagnetem od oleju a silnikiem deczko w stronę alternatora. Wymiana jest banalna i można to zrobić w każdym przydomowym warsztacie (z kanałem).

Wadliwy okazał się być termostat. Już po wyciągnięciu starego zrobiłem test w garku z wrzącą wodą. Stary termostat się nie otworzył, nowy zaś pięknie zaprezentował swoje umiejętności. Od wymiany termostatu zrobione 50km, w tym część zdrowego ciśnięcia i jest wszystko w porządku.

Pozdrawiam i dzięki za pomoc :)

-- 19 sie 2012, o 01:15 --

Jeszcze co do węży, górny był ciepły i troszkę napompowany, ale to normalne po jeździe gdyż układ chłodzący może mieć do 1,8bara ciśnienia :)
Zobacz Profil
brucelee
Signo
Signo
 
Posty: 156
Dołączył(a): 10 kwietnia 2011, 19:13
Lokalizacja: Warszawa/TBU
Auto: Leon 1P
Silnik: BXE 1.9


Powrót do Leon 2 - Techniczne Diesel

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości