Seat Altea BXE pali 10l /100km

Reklama

przez **mic_mm** » 26 września 2012, 20:01

witam i dzieki z góry za podpowiedz. Po regeneracji turbiny około 3 tyś km temu, zaczynam zauważać że altea 1,9 BXE pali mi w mieście 10 lirów przy bardzo delikatnej jeździe ( jeżdzę sam w aucie, bez włączonej kilmy) z kompa pokazuje mi 9 litrów a po tankowaniu 10l, w trasie 6,3 przy około 100-110/h. Po założenie turbiny mialem problem bo altea wcale nie dala rady jeżdzić i strasznie dymiła. mechanik regulował sztangielką przy zaworze doładowania i auto zaczęło jeździć. Zastanawiam się czy ta regulacja nie jest przyczyna tak wysokiego spalania. Pierwszy wtrysk ma 1,3 a pozostałe około 0,3. w turbinie przed regeneracją był przytopiony wirnik od strony gorącej i zablokowana geometria. co mogło nawalić bo spalanie 10 l /100 przy bardzo delikatnej jeździe jest bardzo duze. czy jest sens wymieniać wtrysk ten pierwszy???

Reklama

przez **marcin7x5** » 27 września 2012, 07:06

Najlepiej to zrobić logi dynamiczne i wrzucić linka na forum. Wtedy spece powiedzą ci co i jak.

przez **peper** » 6 października 2012, 08:17

mic_mm napisał(a):witam i dzieki z góry za podpowiedz. Po regeneracji turbiny około 3 tyś km temu, zaczynam zauważać że altea 1,9 BXE pali mi w mieście 10 lirów przy bardzo delikatnej jeździe ( jeżdzę sam w aucie, bez włączonej kilmy) z kompa pokazuje mi 9 litrów a po tankowaniu 10l, w trasie 6,3 przy około 100-110/h. Po założenie turbiny mialem problem bo altea wcale nie dala rady jeżdzić i strasznie dymiła. mechanik regulował sztangielką przy zaworze doładowania i auto zaczęło jeździć. Zastanawiam się czy ta regulacja nie jest przyczyna tak wysokiego spalania. Pierwszy wtrysk ma 1,3 a pozostałe około 0,3. w turbinie przed regeneracją był przytopiony wirnik od strony gorącej i zablokowana geometria. co mogło nawalić bo spalanie 10 l /100 przy bardzo delikatnej jeździe jest bardzo duze. czy jest sens wymieniać wtrysk ten pierwszy???

cześć, sens jest jak najbardziej - powiem Ci ja miałem inną sytuację podnosił mi się ciągle stan oleju, w sensie paliwo mieszało się z olejem silnikowym - przez co tego dziadostwa (mieszaniny ropy i oleju) było tak dużo że w IC nawet to dziadostwo było no i któregoś dnia po prostu turbina zassała to i samozapłonu auto dostało ale na szczęście nic nie ucierpiało , wymieniłem turbo, przeczyściłem IC doloty itp. wymieniłem turbo na inne... poziom oleju nadal pozostał, wyciąłem DPF'a i nadal, wymieniłem 2 pompowtryski bo nie były już 1 świeżości i o dziwo poziom oleju w normie. Czyli jak najbardziej wymień skoro odbiega od pozostałych - u mnie dodatkowo nie palił dobrze na ciepło dopiero za 2 3 razem, teraz wszystko od strzała. Wymień wcześniej, niż później dodatkowych kosztów sobie narobić - wiem to po sobie.
pozdr

przez **Axee** » 7 października 2012, 22:27

mic_mm, sprawdz rowniez przeplywomierz i czujnik temperatury silnika

przez **mic_mm** » 10 października 2012, 20:32

dzieki panowie, mechanik sprawdzał mi wszystko co mozliwe, ja nie mam u siebie DPF-a, siedzi jakiś zespół zaworów. stan oleju mi się nie podnosi,zastanawia mnie tylko ten jeden wtrysk co odchyla się od pozostałych (1,3), pali za razem, wydaje mi się że lekko poddymia z tłumika, wydobywa się czasami lekki dymek przy spokojnej jeździe, bez gwałtownych przyspieszeń. No i spalanie 10/100 to coś dużo, jak jakiś transporter z 9 ludzmi na pokładzie.

przez **grzybek** » 10 października 2012, 20:35

zdecydowanie za duzo Ci pali...
mysle ze bez logów sie nie obejdzie bo widac mechanik nie ogarnął tematu...

przez **mic_mm** » 10 października 2012, 21:05

jak te logi sprawdzic? to podjade do mechanika i spisze.

-- 10 paź 2012, o 22:05 --

mechanik cos mi mowił ze mozna przełączć na jakiś tryb ekonomiczny i ze niby bedzie mniejsze spalanie, czy jest w tym sens?

przez **grzybek** » 10 października 2012, 21:10

chlop cos nie wie o czym mowi...

podpinasz lapka i w droge....

jak jest ogarniety to bedzie wiedzial ktore bloki pomiarowe sprawdzic...

przez **mic_mm** » 10 października 2012, 21:15

dobra dzieki, jak sprawdze to napisze.

przez **grzybek** » 10 października 2012, 21:20

sprawdz jak sie zachowuje sprezarka i wtryski podczas jazdy...

jesli mechanik wie co wcisnac na VAGu to se poradzi...

w razie czego - pomożemy ale bez odpowiedniego czlowieka z VAGiem (mechanika) sie nie obejdzie

przez **mic_mm** » 17 października 2012, 18:31

Cześć podam logi które zrobiłem.
grupa 013 0.71 mg/suw -0.31 -0.05 -0.33
grupa023 -17.0 -25.0 -12.0 -26.0

przeważnie pierwszy wtrysk pokazywał zawsze dużo ponad 1 np 1.30 -1.68 mg/suw
dzisiaj na dobrze rozgrzanym pokazał 0,71 mg/suw najniżej.

zminiłem pierwszy wtrysk, a na pozostałych zmieniłem komplet oringów, wszystkie były wyrególowane na 200 st do tyłu.
odrazu spadło do bardzo niskich wartości, prawie cały czas wszystkie pokazywały około 0.
na rozgrzanym logi
gr 013 0,42mg/suw -0.40 0.16 -0.19
gr 023 -12.0 -32.0 -12.0 -28.0

z czego na pierwszym 0,42 pokazało najwięcej, a tak trzymało sie troche niżej.

-- 17 paź 2012, o 19:31 --

troche zastanawiam się czy ten mechanik dobrze wyrególował sztange zaworu przy turbinie, bo ta wygładało jakby na pałe. jak dymił i walił po zaworach to kręcił w jedną stronę sztangą, jak turbina startowała przy wysokich obrotach to kręcił w drugą stronę,aż ustawił że nie dymi, nie wali i zdaje się że w dobrym czasie startuje turbo. Ale ciekawe czy przez to te spalanie nie wychodzi za wysokie. przed wymianą wtrysku wyszło mi 8,8 litra / 100km z czego 250 kilm w miescie i 200 w trasie przy około 120-130/h. w miescie bardzo delikatnie i w trasie bez zbednego butowania...

przez **RafRoo** » 17 października 2012, 18:58

Może laickie pytanie, ale czy sprawdzałeś ciśnienie w oponach

?

przez **mic_mm** » 17 października 2012, 20:36

sprawdze cisnienie jutro i bedzie wiadomo, czujnik nie zglasza problemu wiec chyba ok.

-- 17 paź 2012, o 21:28 --

a jeszcze zapytam, czy jest jakas reguła, jakis sposób na dobre wyregulowanie sztangi zaworu turbiny?? niz tylko krecenie na zasadzie prób i błędów w jedno albo drugą stronę?

-- 17 paź 2012, o 21:36 --

nie wiem jak to sie fachowo nazywa ale, to co dociska wtryski ma z boku takie aluminiowe kołki, które wyskoczyły. Jeden z lewego i jeden z prawego. Mechanik wkleił to na jakiś klej i nabił na swoje miejsce. Czy to może świadczyć o czymś poważnym???? czy poprostu się zdarza że wypadają z gniazda.

przez **Axee** » 18 października 2012, 23:20

mic_mm napisał(a):czy jest jakas reguła, jakis sposób na dobre wyregulowanie sztangi zaworu turbiny??

Tak, jest sposob. Regulacja mechaniczna, a nastepnie jazda testowa i w jej trakcie pomiar wartosci zadanej przez sterownik silnika, z wartoscia odczytana z czujnika cisnienia doladowania (kanal 11). Jesli roznica jest duza to regulacja mechaniczna, a natepnie jazda testowa i w jej trakcie pomiar wartosci ... ... jesli roznica jest bliska zeru to koniec operacji.

przez **mic_mm** » 19 października 2012, 18:50

dzieki panowie, sprawdze jeszcze ten kanal 11

przez **bvw08** » 20 października 2012, 15:28

jest jeden + takiego stanu rzeczy, przy ewentualnej zmianie auta na takie z silnikiem tfsi nie odczujesz zbytnio po kieszeni zmiany na benzynowy gdzie średnio 10l/100km da się zrobić bez większego problemu

Reklama