przez pzd » 18 kwietnia 2013, 13:06
Witajcie! Mam problem którego nie mogę zdiagnozować. Na wybojach samochód ładnie pracuje i amortyzuje koleiny a na dziurach (min. wjazdy, progi zwalniające) Łupie coś i dobija okropnie w obydwóch przednich kołach. W jednym serwisie zostały sprawdzone wahacze i łączniki wszystko ok. Podjechałem więc na trzepaki i amorki w świetnym stanie. Na podnośniku nożycowym nic nie wykryto. Stwierdzono że tak ma być. Że są tam odbojniki w amortyzatorach i auto nie zdąży się podnieść i amortyzator dobija. Coś mi się nie chce wierzyć że jak ma być. Oprócz tego występuje zgrzypienie jakby guma o gumę na małych nierównościach. Bardzo proszę o pomoc.