Najmniej problemowy diesel

Reklama

przez **Szymon86** » 24 kwietnia 2013, 20:00

Witam serdecznie,tak jak w temacie rozglądam się za autem i poważnym kandydatem jest Leon.Do tej pory miałem benzynę,teraz chciałbym spróbować diesla,wiadomo kusi mniejszym spalaniem lepszą jazdą,ale nie ukrywam że boję się trochę kosztów ewentualnych napraw.Dlatego chciałbym się zorientować czy występuje jakaś wersja najmniej problematyczna?
Z tego co wyczytałem np HDI ma silniczek 1.6 90KM w wersji bez dwumasy FAPu i z turbiną o stałej geometrii a czy TDI ma jakąś taką przybliżona chociaż odmianę?
Z góry dziękuję za odpowiedzi

pozdrawiam

Reklama

przez **Matin82** » 24 kwietnia 2013, 20:38

taaaa 1.9 TDI 90KM AGR bez dwumasu i stała geomeria.

przez **lukero-madnes** » 24 kwietnia 2013, 21:19

każdy motor jest dobry do czasu aż się nie psuje, ile ludzi tyle opinii

przez **tony065** » 24 kwietnia 2013, 23:30

Ale AGR z 1-masą były gdzieś do połowy produkcji, czyli rocznik 98-99 zdaje się.

przez **Marcinxxx** » 25 kwietnia 2013, 09:51

Ja to widze tak kupic 110 zmienic jak potrzeba na jednomas i nie uprawiac PSJ i masz juz to co chcesz :mrgreen:

przez **darq12** » 25 kwietnia 2013, 11:00

Ile ludzi tyle opinii, moje zdanie takie im bardzie zadbany egzemplarz tym dłużej polata i tyle na temat :wink:

przez **Sowa** » 25 kwietnia 2013, 12:50

Ale i tak samochód 10 letni (Leon 1M), z przebiegiem 300tys.km (przeciętny przebieg na ten rocznik), będzie się psuł i wymagał napraw. A kolega darq12 dobrze mówi.

przez **Szymon86** » 25 kwietnia 2013, 18:41

Dzięki za odpowiedzi

Marcinxxx napisał(a):Ja to widze tak kupic 110 zmienic jak potrzeba na jednomas i nie uprawiac PSJ i masz juz to co chcesz

PSJ czyli?

ten 110KM w jakich rocznikach? czy to bez znaczenia?Gdzie trafiłem informacje że nie do każdego da radę wrzucić jednomas,ktoś to robił?bo niby coś tam się może dziać że bardziej przenosi drgania czy coś...

przez **darq12** » 25 kwietnia 2013, 18:59

Poczytaj ten wątek o dieslach jest wytłumaczone PSJ viewtopic.php?f=43&t=1427 Najlepiej w jak najmłodszym i najlepiej zadbanym. Początki wychodziły AHF później były ASV. Jest temat na forum o wymianie na jednomasa poczytaj wszystkiego się dowiesz. Ja mam AHF z 2000r. 3 lata i wymieniłem poza olejami filtrami i rozrządem i świecami (ale to są elementy eksploatacyjne) to termostat i czujnik temperatury i śmiga super :wink:

przez **Szymon86** » 25 kwietnia 2013, 20:04

Ok trochę poczytałem,a gdybym chciał się skusić na Leona 1P? jeśli się załapię z moim budżetem to auta z początku produkcji i z tego co wyczytałem to 1.9 jest 90km i 105 w obu dwumasa? jest możliwość wciśnięcia jednomasy? Rozumiem że mniej problematycznym będzie starszy Leon?

przez **tony065** » 25 kwietnia 2013, 20:44

Szymon86, ogólna zasada jest taka że do skrzyń 5b można włożyć 1-masę, do skrzyń 6b zakłada się mocniejszą 2-masę, np. od Sharana BTB.

przez **Szymon86** » 25 kwietnia 2013, 20:49

Dziękuję bardzo za odpowiedź,a tak z ciekawości ta reguła dotyczy to wszystkich aut czy tylko VAG?

przez **Barton** » 25 kwietnia 2013, 21:51

Tyczy się to silnika 1.9 tdi

przez **Axee** » 26 kwietnia 2013, 11:01

Szymon86 napisał(a):Witam serdecznie,tak jak w temacie rozglądam się za autem i poważnym kandydatem jest Leon.Do tej pory miałem benzynę,teraz chciałbym spróbować diesla,wiadomo kusi mniejszym spalaniem lepszą jazdą,ale nie ukrywam że boję się trochę kosztów ewentualnych napraw.Dlatego chciałbym się zorientować czy występuje jakaś wersja najmniej problematyczna?

Tak, wystepuje ... 1.7SDI np. Arosa ... silnik prawie nie do zajechania, przepala wszystko - opal, olej z frytek itp.

przez **Barton** » 26 kwietnia 2013, 12:30

Tak Axee tylko, że ten silnik raczej nie dostarczy wrażeń z jazdy właścicielowi :-P

przez **Marcin_1p** » 26 kwietnia 2013, 15:26

Wrażeń to on nie szuka. Kombinuje jak złotówki nie dołożyć do używanego auta :mrgreen:

przez **Szymon86** » 26 kwietnia 2013, 18:34

I tu się kolego mylisz,doskonale sobie zdaję sprawę że auto kosztuje obojętnie jakie by nie było,tylko po co brać byle co co w łapy wpadnie jak można podpytać i kupić rozsądniej żeby potem ewentualne wydatki aż tak nie bolały?
Dzisiaj odbierałem auto służbowe od mechanika i chwilę go zagadałem i stwierdził że nie poleca zakładania jednomasy o ile drgania w stronę skrzyni są tam jakoś tłumione to w stronę silnika już mniej i może mu zaszkodzić,ogólnie jeśli bym chciał diesla to mi odradzał pompowtryski,czas gonił i mnie i jego więc za dużo się nie dowiedziałem.

przez **Sowa** » 26 kwietnia 2013, 21:29

Normalnie koniec świata...jak kupić stary samochód żeby do niego nic nie dołożyć, jeździć i najlepiej sprzedać z zyskiem. Szymon86, kup rower wyjdzie najtaniej. Leon jest zwykłym autem, w 95% identyczny jak golf4/bora/toledo2/a3/octavia i trzeba do niego dokładać. Z Twoim myśleniem Fiat Panda wyjdzie najtajniej...najlepiej z gazem :/

przez **tony065** » 27 kwietnia 2013, 08:14

Szymon86, po co Ci własne auto jak masz służbowe :?:

tyraj go aż zdechnie i się nie przejmuj. a na przyszłość, zmień mechanika, bo g...o wie. pół tego /i nie tylko/ forum śmiga na JM+G60/VR6 i jakoś im motory nie wypadają przez maskę

przez **Szymon86** » 27 kwietnia 2013, 10:21

Służbowe nie w sensie że śmigam nim na co dzień tylko w pracy,więc potrzebuję swojego prywatnego.
A kolega Sowa chyba problemy ma z rozumnym czytaniem,napisałem gdzieś że nie chcę złotówki dołożyć?chyba nie...więc weź 3 głębokie wdechy i wydechy ochłoń i nie pisz mi takich rad bo nic nie wnoszą do tematu... mimo to pozdrawiam i miłego weekendu

przez **tony065** » 27 kwietnia 2013, 11:49

Szymon86, a tak bez głupuch żartów /bo nie powiem, że nie piciągneliśmy trochę łacha/, to ja mogłem w zeszłym roku zmienić auto na 1.8T na wypasie /klima, skóra, 4x4/. wsadził bym tam dobry gaz i śmigał dalej. ale nie mam na tą chwilę tej możliwości, więc odpuszczam. tobie jednak radzę przemyśleć temat. stary, dobry tdi vp, lata świetności ma już za sobą. cena on zrównała się z pb, więc jedynym ekonomicznym wyjściem jest auto z silnikiem nadającym się do lpg, ale z turbo, bo to wcale nie przeszkadza. sporo zależy ile będziesz rocznie jeździł. jak mniej niż 10-15kkm, to kup turbo-benzynę. pewnie zaraz fanatycy ON mnie zaj....ą, ale takie jest moje zdanie i tyle w temacie.

przez **Długasek** » 16 czerwca 2013, 11:06

Co się tak uczepiliscie tego dwumasa? Jak padnie to trzeba wymienić bez kombinowania można na 1 masa i zaoszczędzić kilkanaście złotych, mi padła skrzynia to wymieniłem, skrzynie miałem wyjeta to wymieniłem sprzeglo bo już był czas wymieniłem również dwumasę żeby mieć święty spokój, pamiętajmy że takie rzeczy wymieniamy raz w swoim samochodzie! Fakt mogłem tego nie robić poskładać i sprzedać i wsadzić kogoś na minę, i jest wiele osób które tak robią ale to już inna kwestia. Kupując używane auto trzeba się liczyć z wydatkami na przywrócenie stanu technicznego auta do dobrego ja wydałem na poprawki ok. 6tys i jeżdżę zadowolony bo nic nie stuka nic nie puka i bez obaw mogę się spakować i jechać 2tys km bez obaw że coś się rozleci.

Sent from my BlackBerry 9700 using Tapatalk

przez **elias26** » 17 czerwca 2013, 16:04

110km od 2008roku było 235tys, jest 285tys, na wjezdzie rozrzad i servisowe tematy, do teraz co 8-10tys servis, przed i po zimie filtr paliwka, z silnikiem żadnych problemów(plu plu:) ), jedynie w jednym kole blokował sie zacisk - wymiana 70pln. Tyle. I tak samo szukałem jak ty, czyli auto co by to koszty napraw były niskie i jestem mega zadowolony. Autko ciaga kemping 900dmc i radzi sobie zajebiscie. Pozdrowionka

Reklama