Ciężko pali i stuka

Reklama

przez **andre123** » 1 maja 2013, 17:07

Witam,
Od pewnego czasu (z 2 tygodnie) ciężko odpala mi samochód, słychać "stuki" po odpaleniu (z jakieś 15-20sekund) i skaczą obroty (na oko 650-800) po tych 20sekundach silnik pracuje już normalnie. Zdarzyło mi się też raz że jak go odpaliłem to został na 500set obrotach z 5sekund i dopiero po tych 5 sekundach wszedł na normalne ~800.

Nagrałem dyktafonem jak to słychać, dołączam link można sobie posłuchać:
http://hostuje.net/file.php?id=360e75cc985f116281ae2ab9e8b4ab45
http://www14.zippyshare.com/v/65349369/file.html

Jakieś pomysły co to może być ?

Aaa zapomniałem, dzieje się to na zimnym silniku na ciepłym już jest lepiej nie tak jak było kiedyś ale już nie ma tych stuków i odpala szybciej.

-- 1 maja 2013, 18:07 --

Zrobiłem jeszcze filmiki z obrotomierza:

http://youtu.be/xyktIFxWP3Q
http://youtu.be/2HtHYH05MMM

Reklama

przez **igorpl** » 13 maja 2013, 21:01

szklaneczki?

przez **andre123** » 28 września 2013, 14:16

Jakby kogoś interesował mój wątek to opiszę dalej:

8maja biorę się takim autem w trasę 1100km (jadę z Niemiec do Polski na weekend majowy) wszystko fajnie idzie, dojeżdżam na ostatni CPN w Niemczech by się tankować, gaszę auto, tankuje i ciężko było go odpalić ale odpalił po dłuższym kręceniu, jadę dalej już jestem w Polsce staje na PKSie bo odwoziłem też kolegów jakieś 4km od domu, auta nie gaszę chodzi na wolnych obrotach, po jakiś 5minutach siadam do auta z powrotem by jechać do domu patrze a tu mruga kontrolka świec żarowych, ale jadę dalej do domu na tym mrugającej świecy, przyjeżdżam do domu myślę idę spać na chwile chociaż później będę myślał co dalej z tym robić, po jakichś 5 godzinach przychodzę i próbuje odpalić auto a tu zonk auto nie pali, podpinam pod vaga pokazuje:

Kod: Zaznacz cały: 2 - ilooa znalezionych b3edów. Oto one: 005660 - Owieca ?arowa cylindra 3 (Q12): przerwa P161C - 000 - - 004711 - Brak licencji. Nie wszystkie kody b3edów P1267 - 000 - bed1 wyowietlane. - MIL zapalona

Myślę świeca uwalona trza wymieniec, kupiłem, wymieniłem, błąd wykasowałem i błedu już nie pokazuje, próbuje palic ale tu dalej nic nie odpala. Auto odprowadziłęm do mechanika, stoi już u niego tydzień i on dalej nie wie co mu jest, mówi że to jakaś grubsza sprawa i że zamówił jakieś programy :cry:

Zobaczymy co będzie dalej

-- 2 sierpnia 2013, 08:46 --

Tych co zainteresował mój temat pewno czekają co dalej z autem. A więc auto dalej nie bangla ale przyczyna jest już znana. Oddałem do sprawdzenia pompowtryski i w serwisie Boscha powiedzieli mi ze wszystkie 4 są mocno rozwalone i koszt regeneracji jednego to 680zł :shock:

Mój mechanik powiedział mi też że trzeba wymienic głowice bo są rozwalone również gniazda pompowtrysków :-(

-- 28 września 2013, 15:16 --

Dziś odebrałem auto od mechanika (w końcu bo to 4 miechy już) :-)

Tak jak pisałem była to wina pompowtrysków, głowica również została wymieniona. Głowince z pompowtryskami kupiłem na alledrogo i okazało się że głowica tez rozwalona i trzeba było oddac do regeneracji :-(

Zauważyłem że obroty na biegu jałowym to 1000obr. Martwic się czy to normalne ?

przez **Tom-Tdi** » 28 września 2013, 23:54

czyli nie ma sensu oszczędzać na używkach, a od razu szukać nowej

przez **andre123** » 2 października 2013, 16:23

Po tej naprawie wydawał mi się taki mułowaty, pojechałem więc na rolki i okazało się że walnięte są pompowtryski i auto ma 78km :shock:

Reklama