przez Leon1975 » 15 marca 2014, 21:25
właśnie wróciłem z kolejnej trasy , na liczniku ok 4600 km, olej sprawdziłem bo mnie uczulono ze lubi wypić ale jak narazie nie widzę ubytków, spalanie przy normalnej jeździe ( prawie przepisowo) po ok 270 km 6,2 ..później pojawiła się autostrada i bardzo szybko podskoczyło;)...co mnie wkurza???...na samym początku byłem w serwisie bo cos brzęczało przy 2k obrotów , problem niby wyeliminowano ( przewody paliwowe źle uszczelnione) ...niestety problem znowu się pojawił , czeka mnie kolejna wizyta w serwisie , do tego nadal na biegu jałowym autem telepie, miałem nadzieje że będzie jak wino....gdyby nie uśmiech na twarzy przy przyspieszaniu (powyżej 4k obrotów dźwięk jest przepiękny)...już dawno bym dostał nerwicy , bo nic bardziej nie wkurza jak pierdoły, jeszcze muszę zaciągnąć języka u posiadaczy tych silników ze skrzynia manualna jak to naprawdę jest z tymi trybami (eco-normal-sport) , czy czujecie jakieś zmiany ...bo nie wiem czy atakować z tym serwis ....