Właśnie odebrałem swojego pierwszego Seat-a w swoim życiu. Wcześniej jeździłem VW Jetta 1.4 i byłem zadowolony z tego samochodu do 20 000 km. Potem ściął opony do zera z tyłu itd. Nie będę przytaczał całej historii awarii jakie mnie spotkały, bo nie w tym temacie do was drodzy użytkownicy tego forum piszę. A mianowicie....
1) Przy odbiorze okazało się że okna nie zamykają się, ani nie otwierają, przy przytrzymaniu przycisku na kluczykach. Potem że nie działa funkcja doświetlania zakrętów. Potem sprawdzając resztę, doszedłem do tego że ( tak samo jak VW ) przy jednym naciśnięciu przycisku na drzwiach samochodu okno zamyka się lub otwiera do końca ale oprócz jednego w samochodzie, okna pasażera z przodu.
Dodatkowo nie składają się lusterka automatycznie. Przestawiłem gałkę w pozycję składania i przy postoju i przekręconym kluczyku działa. Ale uruchamiając opcję w komputerze pokładowym i zamykając auto kluczykiem, lusterka się nie składają.
Przy odbiorze powiedziano mi że trzeba pojechać na serwis i wgrają nowe oprogramowanie. Czy nie trzeba tego dalej zgłosić.
2) Podczas jazdy samochodem jest dużo głośniej niż w VW Jetta. Nie wiem czy jest to spowodowane słabym wyciszeniem samochodu czy też opony BRIDGESTONE 17" Turanza ER300 podnoszą poziom hałasu wewnątrz.
3) Podczas jazdy na wprost zauważyłem że kierownica nie jest idealnie prosto ustawiona. Pewnie skopana jest zbieżność.
Co w tym przypadku Panowie
Czekam na waszą pomoc
