Witam,
od niedawna jestem posiadaczem Leon 2, 1.9 BKC z 2006r.
Mam (jak narazie) sporadyczny problem z odpalaniem rano. Dwa razy w ciągu trzech tygodni nie mogłem odpalić auta. Za pierwszym razem kręciłem ze 4 razy po ok 5 sekund i się poddałem. Po południu przyjechał mechanik i przekręcił kluczyk i auto odpaliło. Komputer nie wskazał żadnego błędu. Od tamtego czasu miałem spokój. Aż do dzisiaj...znowu to samo, tyle że udało mi się odpalić jeszcze rano. Podobny problem znalazłem na forum golfa http://www.vwgolfv.pl/viewtopic.php?f=3&t=5515&sid=3151a89add7d23b25cf258ac81200284. W tamtym przypadku pomogła wymiana oringów pomopwtryskiwaczy. W moim przypadku oringi były wymieniane 20000 km temu przez poprzedniego właściciela (mam fakturę). Jest możliwe żeby już się zużyły? Można to zdiagnozować?
Wszelkie rady i sugestie mile widziane.