Lakier

Reklama

przez **Zix** » 9 października 2014, 07:37

Znajomy ma na czarnym aucie i po roku auto (czarne!) nadal wygląda świetnie, także spierałbym się czy nic nie warta.
Osobiście się nad tym zastanawiałem, ale chyba to oleję, nie można się dać zwariować, to tylko Leon, nie Maseratti.

Reklama

przez **borowa** » 9 października 2014, 09:38

wodzik napisał(a):Powłoka dajcie się naciągać... to nic nie warta! wyrzucanie kasy w błoto.

A teraz rozwiń swoją wypowiedź. Uzasadnij. Podaj dlaczego tak uważasz. Złe doświadczenia?

przez **Sebool2006** » 9 października 2014, 10:11

Pewnie źle nałożył i dlatego mówi ze kasa w błoto

przez **Gecon** » 9 października 2014, 11:18

Panowie jaka jest grubość lakieru w naszych leonach?

przez **XGrzesX** » 9 października 2014, 16:43

Zastanawiam się na wyborem koloru pomiędzy Tossy Blue (wersja Style+pakiet I-Tech) a Lime Green (wersja FR).
Co sądzicie o tych kolorach ?

przez **Vampire1984** » 9 października 2014, 17:35

Ładne:D a tak na serio o gustach się nie dyskutuje zazwyczaj:)Bo ja powiem ze mój najładniejszy:)

przez **KAI** » 9 października 2014, 18:18

borowa napisał(a):
wodzik napisał(a):Powłoka dajcie się naciągać... to nic nie warta! wyrzucanie kasy w błoto.

A teraz rozwiń swoją wypowiedź. Uzasadnij. Podaj dlaczego tak uważasz. Złe doświadczenia?

Miałem zadać to samo pytanie.

XGrzesX
Obydwa widziałem na żywo.
Lime Green moim zdaniem to kolor bardziej pasujący do kobiety.
http://www.youtube.com/watch?v=4pfZzxPJZZU
Tossy Blue podoba mi się bardziej

http://www.youtube.com/watch?v=AyWEeH0ASvE

przez **Thriade** » 9 października 2014, 20:48

Zix napisał(a):ale chyba to oleję, nie można się dać zwariować, to tylko Leon, nie Maseratti.

Ja przy Was to można powiedzieć zaniedbuje swoje auto - myjnia raz na miesiąc, jakiś lepszy wosk ze dwa razy do roku i tyle. Płyn do spryskiwaczy jaki się nawinie, byle by nie walił jakimiś rzygowinami (jak jeden płyn gruszkowy, który kupiłam kiedyś na Shellu chyba). Też mam czarnego Leosia i nawet nie zauważyłam plam po płynie...

XGrzesX napisał(a):Zastanawiam się na wyborem koloru pomiędzy Tossy Blue (wersja Style+pakiet I-Tech) a Lime Green (wersja FR).
Co sądzicie o tych kolorach ?

Głosuję na Limę, piękny kolor. Ten niebieski jakiś taki mało wyrazisty. Lima Green świetnie podkreśla sportowy charakter auta.

przez **KAI** » 9 października 2014, 20:52

Thriade napisał(a):Lima Green świetnie podkreśla sportowy charakter auta.

Jak o to chodzi to przyznaję rację Vampire1984 - czerwony :twisted:

przez **peter85** » 10 października 2014, 07:13

Zastanawiam się na wyborem koloru pomiędzy Tossy Blue (wersja Style+pakiet I-Tech) a Lime Green (wersja FR).

Moim zdaniem najlepszy byłby Tossy Blue ale w wersji FR, która wygląda ciekawiej od wersji Style :wink:

Jeżeli musiałbym wybierać z tych 2 konkretnych to raczej ten Lime Green (bardzo ładny lakier ale dla kobiety) bo jest FR :-)

przez **XGrzesX** » 10 października 2014, 08:20

Napisałeś, że wersja FR wygląda ciekawiej od Style. Czy są jkieś różnice w wyglądzie z zewnątrz pomiędzy FR a Style (oprócz znaczka FR) ?
Czym się różnią kolory Pirineos Grey i Technik Grey ?

przez **pinkibass** » 10 października 2014, 08:43

Z zewnątrz zderzaki i wzór felg, obniżone zawieszenie w FR, końcówki wydechu.
Wewnątrz fotele są dużo głębsze (w standardzie bo dodanie alcantary czy skóry chyba wymusza fotele z FR), kierownica (grubsza i spłaszczona u dołu), czerwone obszycie foteli i kierownicy, chyba ilość głośników, podświetlenie drzwi, tryby jazdy.

W tym artykule http://www.autocentrum.pl/testy/leon-14-tsi-vs-leon-18-tsi-czy-warto-doplacac-za-40-km/#art na zdjęciach można porównać zderzaki i kierownice (felgi FR ma akcesoryjne, z kolei Style ma niestandardowe fotele)

przez **XGrzesX** » 10 października 2014, 09:08

Na pewno zderzaki są inne w FR i Style ?

przez **Wojtaz666** » 10 października 2014, 09:16

Na pewno, zobacz zdjęcia.

przez **XGrzesX** » 10 października 2014, 09:49

Powórwnywałem przedni zderzak na zdjęciach:
FR -> http://otomoto.pl/seat-leon-iii-fr-1-4- ... 08354.html
Style -> http://otomoto.pl/seat-leon-iii-1-2-st- ... 63358.html

Nie widzę żadnej różnicy.

przez **peter85** » 10 października 2014, 10:00

Przecież różnicę w tylnym zderzaku widać gołym okiem....

Najlepiej to udaj się do salonu i zobacz sobie na żywo obie wersje i wtedy zobaczysz, że FR dużo fajniej wygląda.

przez **noktoto** » 10 października 2014, 10:04

XGrzesX napisał(a):Nie widzę żadnej różnicy.

Naprawdę?

Może róznice nie są tak duże jak to w 1P było, ale ewidentnie są.

przez **XGrzesX** » 10 października 2014, 10:20

W FR jest lekkie wgłębienie po bokach tablicy rejestracyjnej. Coś jeszcze ?

przez **Wojtaz666** » 10 października 2014, 10:26

Światła przeciwmgielne mają inny kształt, różnica ewidentna

. Ogólnie dolna część zderzaka jest kompletnie inna.

przez **noktoto** » 10 października 2014, 10:46

XGrzesX, porównaj kształty kratek.

Z tyłu też nie widzisz różnicy?

Obrazek

przez **XGrzesX** » 10 października 2014, 11:05

Dzięki Panowie za pomoc. Przy Waszej pomocy już widzę różnicę :-)

tylny zderzak w wersji Style podoba mi się bardziej bo jest bez czarnego plastiku.

przez **komoornik** » 10 października 2014, 18:56

Leon bez widocznych końcówek wydechu wygląda jak jakiś eunuch

przez **KAI** » 10 października 2014, 20:11

XGrzesX jeszcze jedno można zrobić - konfigurator SEAT ustawiasz sobie zwizualizowane auto na wprost lub widok na tył.
I przełączając Style - FR patrzysz na konkretny detal (halogeny, zderzak, grill itp.)

przez **rafko1** » 10 października 2014, 20:51

Ja mam leona styla biała perła.Osobiście w salonie zniechęciła mnie ta czarna wstawka na tyle FR . Jest to kwestia gustu ,jeżeli chodzi o lakier jest bardzo delikatny łatwo się rysuje "brak ołowiu" wcześniej były bardziej twardsze.

przez **Wojtaz666** » 11 października 2014, 14:06

Wersji FR brakuje bardziej obniżonego zawieszenia, IMO

. Co do lakieru (emocion red), u mnie jest podobnie, przebieg 13tys, a już mam niewielkie odpryski na masce oraz zderzaku, ale myślę że to nie jest kwestia miękkiego lakieru itd, tylko naszych pięknych nieogarniętych dróg pełnych piachu i kamieni.

przez **Vampire1984** » 11 października 2014, 14:16

Jeszcze bardziej obniżony? Miałbym problem z podjechaniem czy wyjechaniem z niektóry podjazdów/zjazdów ba nawet z krawężnikami wiec prześwit jest jak najbardziej ok. Wiec po co niżej?

przez **Wojtaz666** » 11 października 2014, 14:31

To jest tylko moje skromne zdanie, więc spokojnie

. Wcześniej miałem audi niżej posadzone i nie miałem większych problemów. U nas w Polsce jest niestety dziwny zwyczaj wstawiania bardzo wysokich krawężników, przy których obojętnie jakim autem zawsze jest problem z ich pokonaniem

.

przez **Vampire1984** » 11 października 2014, 14:46

No ja już mam przerysowana osłonę pod silnikiem właśnie od krawężników

przez **szczeslaw** » 11 października 2014, 20:06

Wojtaz666 napisał(a):To jest tylko moje skromne zdanie, więc spokojnie . Wcześniej miałem audi niżej posadzone i nie miałem większych problemów. U nas w Polsce jest niestety dziwny zwyczaj wstawiania bardzo wysokich krawężników, przy których obojętnie jakim autem zawsze jest problem z ich pokonaniem .

Nie tylko u nas w Polsce tak jest

Ja porysowałem przedni zderzak od spodu, dojeżdżając do krawężnika na Słowacji.

przez **bmelon** » 25 października 2014, 22:30

Hej, mam takie pytanie odnośnie lakieru w Nowym aucie:
Czy jest on fabrycznie w jakiś sposób zabezpieczony tj. wosk lub inna powłoka ochronna?

Czy od razu po wyjechaniu z salonu nałożyć wosk na lakier?

Czy się wstrzymać z woskiem jeśli tak to na jaki czas?

przez **RageMan** » 25 października 2014, 23:53

Prawdopodobnie każdy lakier w nowym Seacie ma nałożoną powłokę ochronną.
Dodatkowo, wydaje mi się że każdy ma nałożony wosk przed wyjazdem z salonu

przez **wodzik** » 26 października 2014, 12:25

Obawiam, że producent nie nakłada nic (koszty), przecież i tak do salonu przyjeżdżają na lawecie oklejone zazwyczaj białą folią... w salonie to ich sprawa by powłoka lakiernicza lśniła, więc zapewne większość jak nie wszyscy woskują.

przez **bmelon** » 26 października 2014, 13:54

To może zapytam tak, czy po odbiorze z salonu woskowaliscie swoje auta?

przez **Wojtaz666** » 26 października 2014, 14:17

Mój leon to wersja demo, był oklejony, więc po ściągnięciu naklejek wypolerowano lakier i wywoskowano. Pozdr

przez **RageMan** » 26 października 2014, 14:53

A mój stał na salonie, więc był woskowany

Po odbiorze nie bawiłem się z woskiem

przez **lycone** » 26 października 2014, 15:03

Ja odbierałem zafoliowany i oddawałem do "Spa" na nałożenie powłoki kwarcowej. Woda spływa jak po maśle

Wysłane z mojego Note 2

przez **wodzik** » 26 października 2014, 16:42

hehe... powłoka kwarcowa

kolego ktoś Cię nabił w butelkę... przyznam mnie też. To jest bujda na resorach... szkoda kasy.

przez **borowa** » 26 października 2014, 16:52

wodzik, Może tym razem rozwiniesz swoją wypowiedź? Raz jeden prosiłem, niestety nie odpowiedziałeś. Dlaczego uważasz, że to "bujda na resorach...szkoda kasy"? Nie wiem, zapewniali, że nie będzie się rysować? Obchodząc się źle z lakierem, zajedziesz i powłokę. Druga opcja, zrobili niby profi usługę korekty lakieru i położenia powłoki za 400zł? To z góry było skazane na niepowodzenie... Dlatego powiedz nam, dlaczego tak, a nie inaczej uważasz... :wink:

Jeżeli rzucasz takie słowa to poprzyj to jakimiś faktami, chętnie poczytam.

przez **lycone** » 26 października 2014, 16:54

Też jestem ciekaw

Mam taką na lakierze od 3 miesięcy i dalej jest efekt jak na początku. Dużo łatwiej schodzą wszelkie zabrudzenia z lakieru.

Wysłane z mojego Note 2

przez **trzcina** » 26 października 2014, 16:57

Z ciekawości, jaki jest koszt 'dobrze zrobionej' powłoki? :]

przez **Norbertoo** » 26 października 2014, 17:33

Przed nałożeniem powłoki musi pójść pełna korekta lakieru. Ceny zaczynają się gdzieś od 1000 zł, zależy gdzie.

przez **Thriade** » 26 października 2014, 21:37

bmelon napisał(a):To może zapytam tak, czy po odbiorze z salonu woskowaliscie swoje auta?

Mnie woskował dealer na swój koszt (taki gratis) - wosk polimerowy na ciepło. Jakby tego nie było, pewnie bym gdzieś pojechała go zawoskować.

przez **wodzik** » 27 października 2014, 10:56

Sorry, ale jakoś mi uciekło...

Kwarc nałożyłem po 6 miesiącach od zakupu, lakier był w idealnym stanie - jeździłem na cały czas na detailing.
Zachwalano że kwarc to super sprawa, że tylko wystarczy spłukiwać kurz i będzie super. Niestety, to działa tak tylko w reklamach. Samochód myłem tylko ręcznie i tylko środkami zalecanymi przez firmę od kwarcu... a lakier jak miał się rysować tak się rysuje...

Moim zdaniem, taki maja plan producenci (wspierani aktywnie przez eko-terrorystów [lakiery wodne] i producentów materiałów do detailingu).

Zastanówcie dobrze, zanim WYRZUCICIE kasę na to cudo! Lepiej myć ręcznie lub zapłacić za detailing...

Jak ktoś ma inne doświadczenia to niech się pochwali... zapewne właściciele firm od kwarcu zaraz wystąpią z obroną...

Jedynym rozwiązaniem byłoby nałożenie nowej (grubej) utwardzonej warstwy lakieru bezbarwnego - co się raczej nie zdarzy, bo teraz już tak nie wolno (eko-terroryzm) ze względów środowiskowych.

przez **borowa** » 27 października 2014, 11:30

Dlatego byłem ciekawy Twojego zdania, ponieważ ja jestem zadowolony. Powłoka (Gtechniq C1) leży od 1,5 roku (35kkm) i ma się bardzo dobrze (w między czasie chyba 4 razy woskowana dla funu, po myciu auto przecierane qd), myte zgodnie ze sztuką (2 wiadra, delikatne osuszane). Lakier łatwiej się domywa, odpycha wodę, faktycznie mniej się rysuje czyli jednak działa jak powinna. Fakt, o lakier dbam trochę lepiej niż przeciętny Kowalski, ale jest to zwykły codzienny samochód, który jeździ i parkuje wszędzie, a garaż widzi może kilka dni w ciągu roku :wink:

Ale to nie temat o detailingu więc koniec OT.

przez **lycone** » 27 października 2014, 12:04

@up

Zgadzam się z kolegą wyżej. Na Passacie mam dwie warstwy Gtechniq od 3 miesięcy. Na Leonie dwie warstwy Liquid Elements od 10 dni. Odczucia bardzo podobne, woda spływa dużo lepiej niż na gołym lakierze, efekt podobny do świeżo nałożonego wosku, z tym, że utrzymujący się sporo dłużej.
Osobiście uważam, że swoją rolę spełnia i jestem zadowolony. Sam myję samochody na 2 wiadra, ale nie nakładałem nigdy wosku i raczej nie będę z racji braku czasu i chęci, dlatego zdecydowałem się na kwarc. Wodzik, może liczył na jakąś niewidzialną barierę ochronną rodem z gier, dlatego jest niezadowolony

@wodzik
Z Ciekawości w jakim studiu nakładałeś powłokę kwarcową i jakiej firmy? Poza tym nawet samochód prosto z salonu może wymagać korekty lakieru, więc w idealny stan po 6 miesiącach nie wierzę

przez **wodzik** » 27 października 2014, 13:24

Może miałem pecha... ale i tak 2gi raz się nie skusze.... powłoka był idealna (samochód garażowany i picowany na co dzień :-D

)... Nie będę robił antyreklamy firmie, bo z innych ich usług jestem zadowolony.

przez **endriume81** » 27 października 2014, 17:28

Koledzy,
Ja mam zamiar położyć twardy wosk, tylko kompletnie nie wiem jaki możecie mi coś polecić? Czy może być polimerowy? Czy kupić jakiś z nano formułą?

przez **Sebool2006** » 27 października 2014, 18:07

Temat o detailingu masz na forum wystarczy tam zapytać. Temat odbiega strasznie. Najpierw piszecie jaki kolor najlepszy potem schodzicie na temat detailingu i powłok a teraz jaki wosk kłaść.
Modek weź tu posprzątaj bo burdel się robi...

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum