Tuning Mechaniczny

Reklama

przez **empirel** » 19 października 2015, 09:08

Witam wszystkich forumowiczów dawno mnienie było więc przedstawię swoje cacko w które wkrótce włożę tyle że chyba lepiej zmienić na ferrari

.
Fotka furki : http://www93.zippyshare.com/v/f4XRns59/file.html
Aktualnie :
Rocznik 2013
sprężyny Weitec -45mm
felgi ASA REVOLUTION 18 cali/planowana zmiana na 3dsm 006
1.4 TSI mapa wtryskowa na 178 KM i 305 NM
+ Pare wyklejonych detali carbonem i zdjęcie napisu LEON z bagażnika.
Do montażu pozostaje zderzak tył od cupry + 2 tłumiki końcowe (w sumie jeden ale z 2 pierdzirurkami)

Mam kilka poważnych dylematów gdyż chcę auto przeznaczyć do sportu i jeżeli ktoś z was może mi pomóc to z chęcią posłucham rad.
Sprawa numer 1
Szpera Mechaniczna - Interesuje mnie Wave/Torsen ( lub coś podobnego) byle nie płytkowa
Zawieszenie Jakieś olejowo gazowe / Gwintowane
Turbina ( jakie cudo polecacie?) - na moc wyjściową około 250 KM
Wtryski ( można szarpnąć od 2.0 TSI czy już od 1.8 TSI starczą czy może jakiś inny pomysł.
No i ostatnie czy wycinać katalizator jak będę podnosił moc opcjonalnie spawać cały wydech a nie tylko końcowe.
Pozdrawiam

-- 19 października 2015, 10:08 --

I zapomniałbym kogo polecacie do finalnego założenia gratów+strojenie

Reklama

przez **Vampire1984** » 19 października 2015, 12:08

Z 1.4 chcesz 250 KM robic? Jak miales takie plany trzeba bylo od razu sie pokusic o 1.8 ktory jest mniej wysilony od 1.4, takie moje zdanie. Bo kosztowo to pewnie wyjdzie duzo drozej niz podmiana na 1.8 i w nia ladowanie jesli ma byc do sportu

przez **weede** » 19 października 2015, 12:37

sprzedaj i kup Cupre. End of story

przez **empirel** » 19 października 2015, 13:14

@ Vampire1984 Co to za problem 250 mocy z 1.4 tsi ?
Poprzednie 1.4 tsi sirocco seria 160 KM dłubnięte na 320 KM bez kucia. jak kojarzycie sciro zielony kolorek auto z płocka.
@weede Cupra nie będzie lepiej jeździła niż FR na dobrej szperce i zawieszeniu od profiline. Jeżeli nie wierzysz zapraszam cuprą na tor vs byle jaki golf z dobra szperą mechaniczną i zawiasem- wynik bez szans cupra mimo np wielkiej różnicy koni.
Jeżeli nikt nie jest wstanie doradzić to można zamknąć bo takie odpowiedzi mijają się z celem
PS jak kupowałem swojego nie było cupry dostępnej a aktualny setup pozwala mi rąbać 1.8 T ze względu na mniejszą masę a tą samą moc lub jak w przypadku momentu nawet lepiej.

przez **Vampire1984** » 19 października 2015, 13:25

Nie o to chodzi a chodzi o koszty. Owszem z malucha zrobisz cos co objedzie cupre ale w niego bedziesz niezle ladowac by tyle wyciagnac z silnika 0.65 czy ile tam bylo vs osiagi cupry i wyjdzie Ci wiecej niz zakup samej cupry a maluch osiagnie swoje maxymalne mozliwosci gdzie cupra bedzie je dopiero zaczynala.
Problem nie jest z 1.4 zrobic 250 koni ale srednio w samym tuningu mechanicznym 1KM to min 100 zł wiec standardowo podniesiesz moc o 100 km a zabulisz minimum 10 kola a gdzie reszta? hamulce zawieszenie itp itd
Co bylo w tym scirocco zrobione? Jaki koszt zakupu samochodu jaki koszt od poczatku do konca takiego tuningu w tym zielonym scirocco?

przez **maciek89** » 19 października 2015, 14:18

empirel przecież Cupra ma mechaniczną szperę, a piszesz jakby do Cupry nie można było wsadzić gwintu KW- jakiś zakaz jest?

Na torze nie masz szans z Cuprą, chyba, że przez tor rozumiesz rozstawione pachołki na starym parkingu, albo "tor" Kielce. Gra jest niewarta świeczki i sztuka dla sztuki, dobrze o tym wiesz, więc tego nie zrobisz.

Jak Cupra za droga, a lubisz pojeżdżawki to poszukaj Megane RS- jest ładna do sprzedania: http://otomoto.pl/oferta/renault-megane ... yc3rR.html I nie jest to jakaś złośliwość tylko po prostu tak będzie dużo taniej i dużo lepiej. Wsadzonej kasy w to małe 1.4 nigdy nie odzyskasz, a weź to potem sprzedaj...Megane RS, czy Cuprę sprzedasz spokojnie, a i na wartości straci mniej.

-- 19 października 2015, 15:05 --

empirel napisał(a):@ Vampire1984aktualny setup pozwala mi rąbać 1.8 T ze względu na mniejszą masę a tą samą moc lub jak w przypadku momentu nawet lepiej.

A jakby przełożyć ten Twój setup do 1.8 TSI i zrobić tam soft to 1.8 by Cię dopiero "rąbał", aż miło.

A jeśli chcesz faktycznie coś takiego zrobić to uderz do tunera-on Cię nie będzie namawiać na zmianę auta tylko na mody, usłyszysz to, co chcesz.

przez **kososki** » 19 października 2015, 15:08

szczerze mówiąc wciąż nie jestem pewien czy ten wątek to na poważnie czy ktoś sobie po prostu żartuje. Koszt wszystkich inwestycji jest totalnie nieopłacalny. Jeśli masz tak nielimitowany budżet to się dziwię czemu kupiłeś tylko 1.4TSI, a jedyna sensowna odpowiedź to sprzedaż 1.4 i kupno Cupry. W przypadku 1.8 jeszcze można by coś pokombinować.

1.4 TSI 160KM to była wersja, o ile dobrze pamiętam, na podwójnym doładowaniu (T + kompresor) więc to inny silnik i nie kierowałbym się nim jako wyznacznikiem do możliwości 1.4TSI. Nawet jak tamten wytrzymał 300+ KM bez kucia (ciekawe jak długo) wcale nie jest powiedziane, że obecne 1.4 140KM seryjnie też tyle wytrzyma - producenci mają tendencję do robienia coraz lżejszych i cieńszych silników więc nie zdziwiłbym się jak 1.4 porobione na 250KM padnie po kilku tysiącach km.
Ponadto, żeby wycisnąć taką moc potrzebujesz zmienić min. wtryski i T. Nie sądzę, żeby podeszły tam bebechy z Cupry bez rzeźby ale kto wie. Jednak efekt wsadzenia wielkiego T do małego silnika jest oczywisty - olbrzymi lag. Ponadto powietrze należy schłodzić więc dochodzi kwestia większego intercoolera. Pytanie jak z przeniesieniem napędu, bo się zaraz okaże że seryjne sprzęgło zacznie się ślizgać po 10k km. Nie można zapomnieć o DP i ogólnie układzie wydechowym.
Do tego dochodzi zawias, cały układ hamulcowy, no i szpera.

Także robienie takiego projektu jest sztuką dla sztuki, bo w efekcie otrzyma się auto i tak nielepiej jeżdżące od Cupry choćby przez laga, który sprawi że na tym torze to i tak nie będziesz szybszy od Cupry, a przy okazji wyda tyle kasy, że lepiej sprzedać i kupić Cuprę.

przez **Pelikson** » 19 października 2015, 15:53

Trochę przerost formy nad treścią, lepiej sprzedaj, dołóż i szukaj nawet używki Cupry. Zrobisz program na ~360KM i już będzie potwór co nie zmienia faktu, że w Polsce z taką mocą możesz tylko na torze Poznań się ganiać gdzie prędkości na prostej przekraczają 200km/h. W lidzę Seat-Napinator seria Cupra w zupełności wystarczy, jedynie zainwestować w semi-slick lub jeśli naprawdę masz na zbyciu 10k to zawieszenie KW DCC.

Zawsze kibicuje takim projektom, ale z sensownego punktu widzenia dla mnie przesada.
Co nie zmienia faktu, że jeśli naprawdę chcesz to zrobić - czekam na efekt finalny :-)

przez **Vampire1984** » 19 października 2015, 17:52

Fakt pewnie jakas to sciema jesli gosciu ma tyle kasy to jakas bzdura jest ladowac w takie male gowienko jak mozna miec cos co na starcie ma wiekszy potencjal

przez **Marcin_1p** » 19 października 2015, 18:07

Nie bardzo rozumiem o co Wam wszystkim chodzi. Kolega planuje trochę zmodzić furacza, zadał krótkie pytania a dostał odpowiedzi z dupy...
Ostatnio jak się czyta jakikolwiek temat z działu 5F to prędzej czy później zbacza z toru i zaczyna się grzebanie po cudzych kieszeniach...
I nie inaczej jest teraz :brawo:

Kolega chce modzić to niech modzi, nie potraficie pomóc to chociaż nie zaśmiecajcie :?:

Koniec OT

przez **Vampire1984** » 19 października 2015, 18:12

To chyba nie ten dzial i nie ten czas. Watpie by jakis tuner mial cos profesjonalnego i pod tak nowy model ktory jest ledwo co na rynku polskim dwa lata. Na pewno nie taki kosmos modowy jaki on chce wprowadzic.

przez **maciek89** » 19 października 2015, 18:53

Marcin_1p napisał(a):Nie bardzo rozumiem o co Wam wszystkim chodzi. Kolega planuje trochę zmodzić furacza, zadał krótkie pytania a dostał odpowiedzi z dupy...

A Tobie o co chodzi?

Kolega zapytał o modyfikacje i nie dostał po prostu pozwolenia na mody haha

przez **weede** » 19 października 2015, 22:34

empirel, naprawdę chętnie bym z Tobą polemizował ale to nie ma sensu, a jeśli naprawdę chcesz zrobić coś z tym silnikiem jedź do porządnego tunera, a nie zadajesz pytania jak przedszkolak

PS. ja też mam drugie dużo mocniejsze auto jako projekt na tor i naprawdę wiem o czym pisze

przez **Pik** » 20 października 2015, 12:21

Kombinacja na pewno ekonomicznie nieopłacalna a efekt niepewny, ale jak ktoś ma fantazję i hajs to zawsze można można spróbować... Mamy wolny kraj, przynajmniej do najbliższych wyborów parlamentarnych heh. Ale przy dopytywaniu się na forum to sprawa nie rokuje najlepiej, na tym się trzeba konkretnie znać i rozumieć ewentualne konsekwencje.

Niedawno była np. rozwalona Cupra Abgana do wzięcia z bebechami nowiutkimi, także jak kolega jest przywiązany do swojej "skorupy" to wyszukanie rozbitka i przeszczep podzespołów Cupry byłby chyba najpewniejszym rozwiązaniem.

Ale ja zdecydowanie bym brał nowe auto tak jak sugeruje większość Kolegów. Jest święty spokój i gwarancja na wszystko przez 4 lata.

przez **Sebool2006** » 20 października 2015, 17:43

Tak kolegę zniechęciliście,że się przestał w temacie udzielać

przez **Pik** » 21 października 2015, 13:17

Eeee tam, zapewne wkrótce pokaże nam 300-konnego potwora i udowodni, że wszyscy się pomylili i jednak da się! :-P

przez **Vampire1984** » 21 października 2015, 13:27

No ale my mu dobrze doradzalismy, przeciez nikt nie chcial zlorzeczyc mu;)

przez **chlorek** » 21 października 2015, 13:30

Mody na 1.4 są nie opłacalne i silnik może tego nie wytrzymać o ile seria dotrwa 150-200tys

przez **Wojtaz666** » 21 października 2015, 14:41

Jedyne co można porobić to program, dolocik i jakiś catback dla fajnego dźwięku. Tak jak chlorek napisał, silnik ten raczej nie zalicza się do super wytrzymałych, nawet w serii

.

przez **empirel** » 29 października 2015, 11:05

Nigdzie nie pisałem że mam nieograniczony budżet ale weźcie pod uwagę swoje wypowiedzi
Mój samochód kosztował 74 tysiące
Cupra kosztuje biednie 105 tys
zawieszenie proflex - 15 tys
szpera wavetrack około 5 tysięcy

zostaje 10 na hamulce i już mam lepsze wejścia i wyjścia z zakrętów niż cupra pozostaje mod mocy
Nawet jak wydam 30 tysięcy na modyfikacje silnika to i tak wole to niż kupować teraz cupre.
I powiem Wam dlaczego
po pierwsze - nie sprzedam teraz swojego za 74 tysięcy
po drugie robie samochód customowy a nie żeby wam się wydawało że się opłaca
po trzecie nie mam zamiaru wydać odrazu 60 tysi żeby go zrobić tylko mam zamiar robić to po kolei jednocześnie użytkując te auto.

Jeżeli nadal nie jest to zrozumiałe to zamknijcie temat.
PS. Zastanawiam się po co ludzie jeżdżą fordami fiesta w wyścigach i wkładają w nie 200 tysięcy zamiast kupić sobie odrazu R8
Pozdro dla kumatych

-- 29 października 2015, 12:00 --

Pomidor84 - to jest obok jastarni znaczy przed. miejscowość chyba jakiś kowal czy coś takiego. Jak wracałem z jastarni to po drodze zrobiłem fote

-- 29 października 2015, 12:05 --

PS Jak bym kupił cupre to i tak i szpera i zawieszenie i hamulce są do roboty tylko nie moc, choć wagowo i tak trzeba ją odchudzić ze względu na 200kg większą masę od mojego fr.

przez **Morano** » 1 listopada 2015, 09:17

empirel napisał(a):1.4 TSI mapa wtryskowa na 178 KM i 305 NM

a tak w temacie - to jak już masz mapę na te 178 KM i powyższy moment to jak Ci się jeździ ? Mam w rodzinie Leona 1,4 po modzie na taką właśnie moc i koleś pojeździł miesiąc i wrócił na seryjny program bo nie dało się jeździć. A ty chcesz więcej ? Zrozum - sama moc to nie wszystko. Chodzi o przełożenie główne i skrzynie biegów. Te wartości pozostają bez zmian. W dajmy na to Cuprze jest około 300 KM ale przełożenia są inne. Inaczej to by mieliła na każdym biegu ( może poza 6-tym). Zazwyczaj im większa moc tym dłuższe przełożenia a już na pewno przełożenie główne jest inaczej dobrane. Wszystko jest po prostu obliczone i jedyne co można zrobić a by nie zepsuć to mały soft i tyle.
Piszę to z autopsji bo sam chipowałem auto i to w dobrej renomowanej firmie i owszem zawsze jest fun i się jaramy zwyżką mocy ale często też trakcja dostaje po dupie. Na śliskim to zawsze trzeba gazu pilnować tak więc tej mocy nie wykorzystasz.
Na zakończenie podam małą anegdotkę kiedy to na śliskiej nawierzchni ( w zimie , marznąca mżawka) ruszałem na światłach dynamicznie i auto mieliło ( brak szpery oczywiście) a dużo mocniejszy Focus ST 250 KM ruszył z gazem i prawie mu koła nie zabuksowały. Efekt był niezły , a ja mieliłem bądź ASR ciągle zmulał moc i na tym się skończyła zabawa :-D

przez **AKa** » 1 listopada 2015, 11:29

Uwielbiam fora dyskusyjne. Ktoś decyduje co ktoś inny ma zrobić ze swoim złotem, a argumenty są pomieszaniem strachu, niewiedzy i wróżenia z fusów.

Morano- nie chcę być niemiły, ale chyba nie zrobiłeś rozeznania zanim napisałeś pean na cześć Cupry i cudownych skrzyń vag. 1.4 i 1.8 mają w przypadku manuala TAKIE same przełożenia z tego co mi wiadomo. I jakoś jeden zdlubany na 250km+ jeździ jak by ktoś go zawinął, a drugi zbliżający się mocą do poziomu serii 1.8 jest nie do jazdy... To znaczy tyle, że ktoś dał ciała z programem, i wgrał co miał pod ręką, bez sugestii właściciela. A właściciel dał ciała z oponami, a obydwoje z tunerem zapomnieli o kwadraciku z xds- bo chyba się da uruchomić tą elektroniczną szperę. Ale nawet bez tego te 178 nie powinno być gigantycznym overkillem.
A co do historii- foka z szerokimi kołami i mechaniczną szperą, vs xds i zespół napędowy z tendencją do "wheel-hop" i pogoda godna nazwy "piździernika". Sztuka dla sztuki i marnowanie paliwa.

przez **Morano** » 1 listopada 2015, 17:20

spoko , nie pisałem wszystkiego dosłownie , nie ma co się spinać. Bądźmy na forum mili i pomocni a nie złośliwymi hipokrytami. Pewnie częściowo masz rację ale zauważ , że 1,4 i 1,8 w manualu mają i tak stosunkowo długie biegi ( na 2 spokojnie 100 wchodzi) w dsg już jest zupełnie inaczej ( tam na 2 chyba ledwo 80 km/h) a w Cuprze bez przesunięcia odcinki na 7 RPM też setki nie wyciśniesz. A moc jest większa - czyli przełożenia są inne na wyjściu ze skrzyni. Nazwijmy to zoptymalizowane pod większą moc i to nią właśnie nadrabiamy inne przełożenia ( no bo czas jednak lepszy do setki ) a moc wcale nie idzie w gwizdek. Tak sądzę. Ale pracę dyplomową zupełnie z czego innego pisałem tak więc wybacz lakoniczne tłumaczenia :wink:

Dla wyjaśnienia chciałem podkreślić , że ja uważam iż lepiej się zazwyczaj sprawuje mocna seria niż wymodzony projekt. Oczywiście reguły nie ma. A to że auta mają podobne skrzynie nie znaczy , że przełożenie bezpośrednie jest takie samo. W tym momencie w aucie o mocy 300 KM ośki by urywało. Poza tym też miałem etap w życiu , że wolałem wzmocnić swoje poprzednie auto ( na chipie się skończyło) już nawet turbosprężarkę kupiłem używaną pod kątem hybrydy ale po rozmowach z tunerami wszyscy jednogłośnie się podpisywali pod projektem " że to przerost formy nad treścią" i , że owszem oni mogą zrobić i zarobić ale na samej mocy się nie kończy. Potem pada sprzęgło ( no to walimy spieka) sztywniejszy zawias , inny wydech ( bo więcej spalin musi przepuścić , itp ), i to wszystko jest jeszcze fajne pod jednym warunkiem , że czegoś lub ktoś nam czegoś po drodze nie schrzani . Aha , i jeszcze dodam ( na własnych błędach opierając) , że po chipie każdy radzi IC wymienić na większy i tak też zrobiłem. Kupiłem nowy ori , od mocniejszego modelu i co ? Na hamowni 3 KM mniej i lag przy pewnych obrotach :-(

Dlatego wyleczyłem się z poprawiania fabryki i tyle. Dobrze , że w hybrydę nie poszedłem bo już pewnie bym mocniej popłyną finansowo. Ale jeśli ktoś bardzo lubi takie zabawy to nie odradzam tylko dobrze przeanalizować pewne sprawy.
Pozdrawiam :-)

przez **AKa** » 1 listopada 2015, 18:22

Przepraszam, poniosło mnie rano. W dużej części tego co napisałeś się zgadzam. Co nie zmienia faktu, że i tak u siebie zmienię turbo na te z gofra gti/octavii 3rs jak tylko wykituje- ale wygląda na to, że zmiana dv pomogła i dała jej jeszcze jakś czas życia.

Co do aut projektowych- to tez zalezy od podejścia człowieka. Patrząc na projekty r-perf mozna odnieść wrazenie, że każda osoba ma inne podejście do tego. Ja lubię Leona, i ewentualne poprawianie fabryki jest/będzie po ewentualnym sypnięciu się części. Bo cupra mnie nie zwliża, tak najnormalniej w świecie- uwazam ją za delikatny przerost formy nad treścią- albo inaczej, przewaga mocy nad rozsądkiem, ktory chciał by haldex.

A wracając do tematu- pułap 200km z 1.4 dało by się ogarnąć. Wyciskali tyle, a nawet więcej z twinchargerów, ale kończyło się jak kończyło...

Ja bym celował w bbk, krótki zimny dolot, turbo-back (ale nie rynna), mocniejszy i sprawniejszy aparat zapłonowy. Moze mozna poszukać większego turbo. Mocniejsze sprzęgło. Może szpera- a przynajmniej xds. Zawieszenie od dobrego producenta, dobre gumy... I w sumie... Kończy się lista pomysłów. Bo kutych gratów i innych magicznych rzeczy nie widziałem. Tak samo jak nie widziałem dużego turba do 1.4, ale moze po prostu nie szukałem. Ale zapewne dało by się zrobić tyle ile z twinchargera. Ale tylko jest pytanie... Na jak długo.

przez **maciek89** » 1 listopada 2015, 19:29

Przerost formy nad treścią? A jeździłeś Cuprą w ogóle? Jak się chcesz ścigać ze świateł z dzieciakami z Civiców i martwić się o trakcję, albo robić 400+ koni, co w Cuprze jest proste to możesz przecież wrzucić haldexa, co za problem? Akurat R Performance ma przedstawić niedługo taki projekt, pisali o tym na fp. Tylko po co się tak bawić, skoro można było kupić Golfa R? W każdym razie jest to możliwe i niezbyt skomplikowane

jak juz ładować kasę w tuning to lepiej wybrać bazę z potencjałem, Cupra + Stage 2 + 4 motion i jest potwór

przez **AKa** » 1 listopada 2015, 20:09

Tak, jeździłem, nie jest warta mojego złota. Poza tym- nie wjadę do podziemnego i generalnie- nie spełnia moich wymagań dotyczących jazdy na co dzień, ale jestem wybrednym klientem i potrafię czekać. Co do haldexa- myślałem nad tym do mojego 1.8 a pozniej przypomniałem sobie o ważnej w naszym kraju kwestii- co jeżeli ktoś nam wjedzie w zad. I czy nie lepiej zainwestować w cos innego- np. Analizator biochemiczny, albo fajne usg. A w przypadku wymiany na gofra- obydwu na raz. Ale to poki co czysta hipoteza- bo usg i spotchem jest mi faktycznie potrzebny.

edit: a co do funu z jazdy. Mam drugi dupowóz, "koszyk na zakupy" i wół roboczy za jednym razem. Vw Up, 60KM, 5 drzwi. Żadne auto od czasu posiadania octavii 1 4x4 nie dało mi tyle radości z jazdy, i czytelnych sygnałów że przesadzam niż up. Co prawda ma jedną wadę- wyprzedzanie to strategia czasu rzeczywistego, tylko że w ktorej mozna przegrać nie życie postaci, a swoje własne. Tak- to auto bez wad, bo nie obiecywało niczego.

przez **Pik** » 1 listopada 2015, 20:14

No spoko AKa, nie ma nic zdrożnego w tym, że nie posiadasz wolnych zasobów finansowych na zakup Cupry i cieszysz się z posiadania słabszych autek. Na motoryzacji świat się nie kończy. Tylko nie musisz dorabiać do tego filozofii, bo wygląda jakbyś miał jakieś kompleksy...

przez **AKa** » 1 listopada 2015, 20:27

Mam po prostu nadmiar wolnego czasu.

przez **maciek89** » 1 listopada 2015, 20:32

AKa zainwestuj w EEG z gustownym czepkiem i odpal przed zalogowaniem się na forum :twisted:

przez **AKa** » 1 listopada 2015, 20:35

Akurat tego przy zwierzakach nie użyję.

Tak więc to był by zakup taki sam, jak kupno półek z Allegro po pijaku.

Reklama