ciężko odpala / słabo pali / poranne odpalanie

Reklama

przez **odi333** » 8 grudnia 2015, 14:00

Nie tylko ASV tak ma. Tak ma zdecydowana większości silników diesla z grupy VAG. Z tego co wiem to jest bardzo duza rozbieżności w odczycie temperatur przez te cholerne czujniki. A jesli chodzi o kat wtrysku to moze ma on znaczenie przy rozruchu i to znacze. Za ustawiłem po wymiananie rozrządu na zero. Jest idealnie na zielonej lini. Wczesniej był w tym niższym zakresie ale to było tuż po założeniu nowego paska itp. Troszke "kulał" przy odpalaniu ale w trakcie jazdy nie było różnicy bo sie mieścił w normie. Wystarczyło popuścić koło od pompy i dosłownie 1 max 2 mm ruch wystarcza. Tam sa tylko takie niewielkie różnice, a jednak swoje robia

polecam to sobie zrobic

ja sie biore za chwile za świece i bendx musze jeszcze ogarnac bo slychac go jak odpali i mnie drażni

Reklama

przez **mlynek** » 8 grudnia 2015, 18:27

Moj kąt wtrysku to jakies 56-57. Mam nadzieje ze sie nie przestawia, bo dawno nie sprawdzalem. Moze mam i za wczesny?

przez **odi333** » 8 grudnia 2015, 18:51

To się raczej samo nie przestawi. Możesz to łatwo sprawdzić w VAG-COM podpinając pod komp. Ważne żeby silnik był ciepły no i robisz to na uruchomionym silniku. Samo Ci pokaże czy trzeba coś podrególować czy nie :-D

przez **SToRM** » 9 grudnia 2015, 10:02

odi333 napisał(a):Ale ja bym i tak obstawiał czujnik temperatury, który przy temperaturze ok 5 stopni przekazuje dane do kompa, że nie trzeba dogrzewać świeć(a jednak by się przydało) i dlatego tak Ci szarpie. Bo na pewno kolejny rozruch jest płynny. one tak już mają. Na mrozie dogrzeje i pali ok. Tak samo powyżej 10stopni ale od około 5/6 do 1 tak wariuje. Niewiele na to poradzisz.

Wystarczy wydłużyć czas grzania świec VAGiem. Imho przy 15 letnim lekko licząc TDIku z niewiadomym przebiegu ten zabieg przynosi wymierne skutki. Objawów szybszego zużywania świec - nie zaobserwowałem.

przez **Major231** » 9 grudnia 2015, 17:46

Panowie podpowiedzcie na czego sprawdzeniu się skupić. Mam silnik ALH i pali identycznie jak na tym filmiku. Jak jest temperatura koło zera i postoi dwa dni. https://www.youtube.com/watch?v=WHxhEUvprUA
Ponowne uruchomienia przebiegają bez problemów. W lato też bez problemu.
Natomiast zimą odpala nie równo tak jak na filmie.
Akumulator nowy. Od czego zacząć ?

przez **tatian** » 9 grudnia 2015, 18:00

Świece sprawdzone?

przez **kurex** » 9 grudnia 2015, 20:18

Po paru dniach na mrozie zawsze musi dłużej pokręcić, ale w sumie dwa dni to nie tak dużo...
Dokładnie przede wszystkim do sprawdzenia jak kolega wyżej stwierdził.

przez **Major231** » 13 grudnia 2015, 23:57

W sobotę będę miał dostęp do garażu to dam znać co i jak ze świecami.

-- 13 grudnia 2015, 23:57 --

Sprawdziłem świece i okazało się że jedna jest niesprawna. W tygodniu wymienie komplet i zobaczę czy to bylo przyczyna problemów.

przez **enka** » 7 stycznia 2016, 20:50

Panowie, potrzebuje pomocy i ja :-(

Sytuacja 1:
Problem z odpaleniem za 1 razem na mrozie, za drugim zawsze
Sytuacja 2:
Problem z odpaleniem jakimkolwiek

Bak pelny, paliwo Lotos
Akumulator 1.5roczny Varta Blue Dynamic E11 74aH 680A
Zalozony zaworek zwrotny na przewodzie paliwowym (profilaktycznie) - nic nie dalo

Oczywiscie odpalam z wcisnietym sprzeglem i po 3 podgrzaniach - tak sie nauczylem, jednakze tym razem nie zadzialalo..

Dolaczam 1filmik sprzed roku, drugi to aktualny:

https://youtu.be/sLx_wBSg7pU
https://youtu.be/WvPz8X9NGAM

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

przez **Maras2003** » 7 stycznia 2016, 21:14

Ty go kręcisz i jak troche załapie to gasisz kluczykiem ?

przez **enka** » 7 stycznia 2016, 22:06

Absolutnie nie, po prostu odpala i od razu go odcina, jakby odcinalo paliwo albo odpalal na oparach.
Ciekawym jest, ze rano odpalil za pierwszym przy wiekszym minusie, po calym dniu na dworze rowniez, natomiast potem stal godzinke na -1 i juz nie odpalil wcale..

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

przez **marcin7x5** » 7 stycznia 2016, 22:12

Może to problem z immo.

przez **kurex** » 7 stycznia 2016, 22:41

Na aktualnym filmiku to on przecież ledwo co chciał zaskoczyć i przestałeś mu kręcić, może powinieneś mu dać troszkę więcej czasu. ?

przez **Maras2003** » 7 stycznia 2016, 23:17

Na filmie wygląda jakby mu prąd znikał (na pierwszym po pierwszym "odpalaniu" widać jak wskazówka od paliwa sie cofa - dokładnie tak jakbyś mu wyciągał kluczyk), nagle i całkowicie. Nie tyle że przestałeś mu kręcić, tylko jakbyś całkiem kluczyk wyciągnął.

przez **enka** » 8 stycznia 2016, 09:21

Panowie, nic z tych rzeczy, no pomyslcie po co mialbym go gasic albo kluczyc wyciagac.
Po prostu odpalam, jak zatrybi to wyglada to tak jak na filmiku i od razu go odcina, za drugim razem objaw nie wystepuje.. no albo wogole nawet nie chce odpalic - jak wczoraj. Nie bardzo wiem za co sie chwycic, jak trafnie to zdiagnozowac.

marcin7x5 napisał(a):Może to problem z immo.

Kiedys juz chyba o tym czytalem, jako jedna z opcji - jak to wykluczyc?

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

przez **bledow** » 8 stycznia 2016, 15:20

Enka a po przekręceniu kluczyka słychać pompkę paliwa ? To wygląda tak jakby Ci paliwa brakowało.

przez **enka** » 8 stycznia 2016, 15:44

ciezko mi powiedziec, bo pompe w ARLu zawsze slychac w okolicach polowy i mniej baku, jak jest full to nic nie słychać..

poczytałem wątki o immo - raczej bym to odrzucił, bo nie mam żadnych dziwnych kontrolek czy innych kwiatków z tym związanym, inny kluczyk również nie pomaga. co nie zmienia faktu - ze rozkladam rece, nie wiem jak zdiagnozowac precyzyjnie moj problem..

przez **enka** » 8 stycznia 2016, 17:04

No i aktualizacja:
Uzbrojony w kable i samochod znajomego, idziemy do Leona, stwierdzilem sprobuje odpalic zanim cokolwiek bedziemy robic no i .. odpalil od strzala za pierwszym razem, mimo ze wogole nie chcial odpalic wczoraj i zostal na dworze na 24h.. logiki a pomyslow tym bardziej brak..
Przeskanowalem VAGiem, bledow brak.

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

przez **Robal_26** » 8 stycznia 2016, 17:16

enka, wszystko wskazuje na aku bądź zły stan przewodów(skorodowane styki bądź wiązka ).ok :-)

przez **bledow** » 8 stycznia 2016, 17:33

No raczej na aku nie wskazuje skoro stał dobę i zagadał od strzała

przez **PaVLo** » 8 stycznia 2016, 17:39

bledow napisał(a):Enka a po przekręceniu kluczyka słychać pompkę paliwa ? To wygląda tak jakby Ci paliwa brakowało.

Posłuchaj czy słychać z tyłu pompę jak przekręcasz kluczyk na zapłon, musi być charakterystyczny dźwięk. U mnie po padnięciu przekaźnika pompy paliwa w ogóle nie dało się odpalić ale wcześniej potrafił gasnąć w czasie jazdy.

przez **enka** » 8 stycznia 2016, 18:36

PaVLo napisał(a):
bledow napisał(a):Enka a po przekręceniu kluczyka słychać pompkę paliwa ? To wygląda tak jakby Ci paliwa brakowało.

Posłuchaj czy słychać z tyłu pompę jak przekręcasz kluczyk na zapłon, musi być charakterystyczny dźwięk. U mnie po padnięciu przekaźnika pompy paliwa w ogóle nie dało się odpalić ale wcześniej potrafił gasnąć w czasie jazdy.

Mowisz o takim cichym, 'gluchym' dzwieku, jakby jakis silnik sie przesuwal albo elektryczna szyna opuszczala? No cos w tym stylu? To jest.

Robal_26 napisał(a):enka, wszystko wskazuje na aku bądź zły stan przewodów(skorodowane styki bądź wiązka ).ok

Aku ma 1.5roku, nie moze byc w zlym stanie
Co do przewodow, o jakich mowisz?

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

przez **Robal_26** » 8 stycznia 2016, 19:07

enka, wszelkie połączenia ,czyli przewód plusowy i przy aku (czy klema jest czysta i po dokręcane są połączenia ) oraz przy rozruszniku gwint i stan nakrętki (czy nie jest pordzewiała)no i również przewód minusowy przy aku (czy klema jest czysta i po dokręcane są połączenia )
oraz stan styku na śrubie przy skrzyni biegów.
Aku to najlepiej podjedź do elektromechników którzy robią właśnie alternatory i rozruszniki ,oni maja przyrząd który sprawdzi aku pod obciążeniem (sprawdzi jego wydajność amperową).
Rozrusznik kiedy ostatnio był przeglądany

?

przez **wtx11** » 14 stycznia 2016, 17:28

Mam problem z porannym odpalaniem podczas ujemnych temperatur. Po odstawieniu do mechanika ten wykrył ze wszystko jest ok oprócz tego że. nie dochodzi prąd do świec podczas grzania. Prąd dopiero się pojawia a co za tym idzie świece zaczynają grzać jak zaczynam kręcić rozrusznikiem. Trop padł na przekaźnik 109 i jeszcze jakiś przekaźnik którego symbolu nie pamiętam. Zostały oba wymienione. Niestety dalej bez zmian. Mechanik się poddał. Co to może być?

przez **marcin7x5** » 14 stycznia 2016, 17:59

Zobacz jaką temp widzi sterownik silnika bo to raczej on daje impuls do grzania świec.

przez **Robal_26** » 14 stycznia 2016, 18:40

wtx11, a sprawdź czy jak odepniesz kostke od czujnika temp to czy będą grzały świece po przekręceniu zapłonu .ok :-)

przez **kurex** » 14 stycznia 2016, 18:42

Po odstawieniu do mechanika ten wykrył ze wszystko jest ok oprócz tego że. nie dochodzi prąd do świec podczas grzania.

Jak może być OK, jak oprócz tego ? Najważniejsza sprawa przy ujemnych temperaturach

.
Przeszukaj strony, ja miałem podobny problem, a się okazało że nie miałem bezpiecznika wsadzonego... taka głupota eh teraz nie pamiętam w którym miejscu on był.
Czyli jak kręcisz nim to zapala Ci się kontrolka świec. ?

przez **wtx11** » 14 stycznia 2016, 19:06

Jak kręce to lampka się nie pali . Tak tylko stwierdził majster. Poniżej jak takie odpalanie wygląda

https://youtu.be/3o9u2WRwBS

Czujnik temperatury wody wymieniony.
Jutro spróbuję odłączyć i odpalić .
A jaki powinien być prawidłowy objaw po odłączeniu?

przez **Robal_26** » 14 stycznia 2016, 19:08

wtx11, ikona świec powinna się palić coś około minuty

przez **[gypsymh]** » 14 stycznia 2016, 20:45

Dokładnie, na liczniku będzie świecić ikona od świec zarowych, świece będą grzały, oraz wyskoczy błąd czujnika temperatury. Jeśli mechanik trzymał auto w pomieszczeniu gdzie temperatura była wyższa niż 5 stopni, sterownik nie grzał świec przed odpaleniem.

przez **kobzyr** » 15 stycznia 2016, 12:08

Robal_26 napisał(a):wtx11, ikona świec powinna się palić coś około minuty

Co takiego?
Obrazek

przez **romekkk** » 16 stycznia 2016, 12:03

Może nie do końca w temacie ale w sumie dotyczy odpalania klekota zimą. Ostatnio miałem okazję sprawdzić jak zachowują się świece żarowe Beru i NGK (przeznaczone do 1.9 VP). Beru potrzebuje prądu o natężeniu 16A a NGK 5A. Co to oznacza po podłączeniu ich bezpośrednio do aku? Ano to, że BERU grzeją się momentalnie i dają dużo więcej ciepła niż NGK. W czasie gdy Beru jest już cała rozgrzana do czerwoności NGK żarzy się dopiero w 1/3 długości dając znacząco mniej ciepła. Swiece NGK są po przelocie ok 12 tys, Beru 2x tyle. Wywaliłem u siebie NGK wsadzając beru i poprawa przy odpalaniu jest znacząca, także zdecydowanie polecam. Gdzieś czytałem, że niby nie ma to znaczenia, bo jeśli mniej A to komputer tak wysteruje, aby dłuzej grzały - nic takiego nie zaobserwowałem. W zbliżonej temperaturze czasy od przekręcenia staycjki do cyknięcia przekaźnika są takie same, a afekt taki, że przy BERU komora spalania jest ZDECYDOWANIE mocniej nagrzana :brawo:

przez **PaVLo** » 16 stycznia 2016, 14:56

Ciekawa informacja. U siebie (ALR) mam Beru GN 046.

przez **kornat** » 16 stycznia 2016, 16:27

Dokładnie jak romekkk napisał. Dla potwierdzenia podrzucam kilka filmików
https://www.youtube.com/watch?v=FR8qyQ6bmVc
https://www.youtube.com/watch?v=Qk97vxH8V5s
https://www.youtube.com/watch?v=MUi51UNK68w

przez **romekkk** » 16 stycznia 2016, 17:14

Sam sprawdzałem i przetestowałem obydwa kpl. świec. Wynik zawsze taki sam. Niektórzy twierdzą, że NGK lepsze bo mniej prądu zjadają tylko co z tego, jak kijowo grzeją. Jak brać to tylko beru, z resztą to one szły w oryginale więc coś jest na rzeczy.

przez **Sony** » 16 stycznia 2016, 23:12

Dla wyjaśnienia:

kobzyr napisał(a):Co takiego?

Czytamy dokładniej

wtx11 napisał(a):A jaki powinien być prawidłowy objaw po odłączeniu? (czujnika temperatury)

Robal_26 napisał(a):wtx11, ikona świec powinna się palić coś około minuty

przez **kurex** » 18 stycznia 2016, 06:52

BERU BERU od razu brać Beru!.

przez **p3le** » 18 stycznia 2016, 12:43

Koledzy mogliby podrzucić w którym konkretnie miejscu znajduje się ten czujnik, który trzeba odpiąć żeby sprawdzić czy świece zaskoczą? Sam mam ten problem że świeczki w temperaturze nawet do -10C nie grzeją. Mignie tylko kontrolka na desce i tyle. Zanim zabiorę się za wymianę listwy sprawdziłbym tez ten czujnik. Ktoś poratuje gdzie go znajdę?

przez **Robal_26** » 18 stycznia 2016, 13:59

p3le, jak stoisz przodem do silnika jest on od strony grodzi pod kolektorem dolotowym w króćcu w którym znajdują się świece do podgrzewania płynu .ok
na forum jest już temat o tym i są fotki :
http://leonclub.pl/forum/viewtopic.php?t=7341
:-D

przez **kobzyr** » 18 stycznia 2016, 14:08

p3le napisał(a):Koledzy mogliby podrzucić w którym konkretnie miejscu znajduje się ten czujnik, który trzeba odpiąć żeby sprawdzić czy świece zaskoczą? Sam mam ten problem że świeczki w temperaturze nawet do -10C nie grzeją. Mignie tylko kontrolka na desce i tyle. Zanim zabiorę się za wymianę listwy sprawdziłbym tez ten czujnik. Ktoś poratuje gdzie go znajdę?

bezpiecznik numer 37

przez **p3le** » 18 stycznia 2016, 14:10

Robal_26, dzięki, już doszedłem do tego że chodzi o G62

Próbowałem tak na szybko go wypiąć ale raz że dostęp jest tragiczny, a dwa że skubaniec siedzi mocno. Do tego temperatura średnio sprzyja na wypinanie jakichkolwiek wtyczek... Jak będę miał ciut więcej czasu to zdemontuje rury przy filtrze powietrza i kilka innych przewodów po drodze to powinno wyjść.

kobzyr, kurde... o tym nie pomyślałem... szukałem rozpiski bezpieczników i nie mogłem znaleźć żadnego z kabiny który odpowiadał by za świeczki, tylko te przy aku... Sprawdzę bo coś się mi wydaje że możesz mieć rację

przez **Robal_26** » 18 stycznia 2016, 14:28

p3le, on ma takie zabezpieczenie i gdy jesz dłuższy czas nie ruszane albo wcale to jest bardzo ciężko , wówczas trzeba złapać za wtyczkę nacisnąć na spinkę i usłyszysz ze kliknie wówczas najpierw dopchnij wtyczkę do czujnika a potem próbuj ją zdjąć (rozłączyć).ok

przez **kurex** » 19 stycznia 2016, 06:42

p3le napisał(a):kobzyr, kurde... o tym nie pomyślałem... szukałem rozpiski bezpieczników i nie mogłem znaleźć żadnego z kabiny który odpowiadał by za świeczki, tylko te przy aku... Sprawdzę bo coś się mi wydaje że możesz mieć rację

Mi kobzyr parę lat temu dobrze podpowiedział, głowiłem się z tym samym problemem parę dni, a po prostu nie miałem tego bezpiecznika wsadzonego -_-...

przez **p3le** » 19 stycznia 2016, 11:53

kurex napisał(a):
p3le napisał(a):kobzyr, kurde... o tym nie pomyślałem... szukałem rozpiski bezpieczników i nie mogłem znaleźć żadnego z kabiny który odpowiadał by za świeczki, tylko te przy aku... Sprawdzę bo coś się mi wydaje że możesz mieć rację

Mi kobzyr parę lat temu dobrze podpowiedział, głowiłem się z tym samym problemem parę dni, a po prostu nie miałem tego bezpiecznika wsadzonego -_-...

Garniec piwa dla kolegi kobzyr :mrgreen:

Poprzedni właściciel... aaa szkoda gadać :evil:

Musiały spalić się świeczki, a że ciężko było wydać trochę złota na nowe to prościej było pozbyć się bezpiecznika... Włożyłem i świeczki zaczęły gadać :mrgreen:

Ale tak czy inaczej będę musiał sprawdzić G62 i przekaźnik od świeczek, bo wydaje się mi że ciut za krótko grzeją. Temp wejdzie trochę wyżej to postaram się wypiąć wtyczkę i zobaczę jak wtedy będą grzać.

przez **Macio241** » 20 stycznia 2016, 20:56

A więc mój problem jest trochę inny.
ARL, odpala ale po kilku minutach (dosłownie czas odśnieżenia auta, ew nie zdążę odśnieżyć) nagle sam z siebie gaśnie, i niestety ponownie nie chce odpalić. Filtr paliwa, akumulator, świece wymienione a on albo odpali albo nie odpali i po odpaleniu za każdym razem po chwili sam z siebie gaśnie. Czy ktoś ma jakiś pomysł co to może być i za co się zabrać ?

przez **Sony** » 20 stycznia 2016, 22:30

Macio241, a pod komputer podpinałeś auto ?

przez **Mordorek1** » 22 stycznia 2016, 13:48

Panowie apropo odpalania co myslicie o odapalaniu na 2 razy grzanie swiec ? jedni mówią ze nie powinno sie tego robic bo można uszkodzić swiece żarowe a drudzy mówia ze moza, cos w tym jest bo auta lepiej odpalaja. tylko pytanie czy to nie szkodzi swiecą ?

przez **borowa** » 22 stycznia 2016, 13:59

Mordorek1, ale jak zdrowy motor to po co modzić? Tutaj masz przykład jak mój ex ARL odpalał w ogóle bez świeczek... https://www.youtube.com/watch?v=BZvOCisYv5w , jedno grzanie spokojnie wystarczało na mrozy po -20'C. A nawet gdyby... wymiana świeczek to raptem ile... ok 40zł za sztukę Beru?

przez **Mordorek1** » 22 stycznia 2016, 14:02

borow,a no mi pali podobnie, troche zmuli na początku 2 sekundy troche wolniej chodzi a potem juz normalnie sobie chodzi. Czyli u wszystkich tak pali

przez **borowa** » 22 stycznia 2016, 14:07

Tylko zauważ, że to było bez świec... ze świeczkami w taki mróz odpalał jak przy +20'C :wink:

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum