Panowie z ASO wyciągneli starą, włożyli z powrotem i zaadaptowali. Ku ich zdzwieniu sonda zaczeła pracować

Zdziwiło mnie pytanie gościa z servisu, który po adaptacji wykonał test na drodze i zapytał czy nie uwazam, ze to 1.8 jest za słabe (20V 125km), ja na to, że nie bo przed tym jak przyjechałem do ASO Leon przyspieszał świetnie, aż jak dla mnie zbyt dobrze jak na ten motor. Wyjechałem z servisu, przejechałem z 10km i mam wrażenie, a raczej jestem pewny, że auto po adaptacji sondy straciło z 20KM i z 30Nm


I pytanie: czy te objawy są naturalne, tzn czy ze zepsutą sondą auto jest mocniejsze ( mieszanka była za uboga, wiec albo za duzo tlenu albo za mało paliwa)
Czy może po jakimś czasie wszystko wróci do normy