Kupiłem rok temu auto, które miało folię karbonową która szła przez cały środek auta. Niestety jakiś jełop źle ją ściągał. I obecnie mam o takie ślady na dachu

Jak się przejedzie dłonią po tym dachu to czuć szorstkość. Chciałbym się wiedzieć czy jest możliwość usunięcia tych śladów papierem wodnym o jakiejś większej degradacji, a następnie polerka czy konieczne będzie malowanie od nowa?
Z góry dziękuje.
