Witam silnik BXE rok temu uszczelka pod głowica, czyli planowanie regeneracja, wymiana rozrządu oraz filtrów i oleju. Od jakiegoś czasu zauważyłem przy odpalaniu chmurę dymu za autem, i jak jest zimny to również po starcie z pod świateł ( widać dym przez tylną szybę ) dziś brat jechał za mną kawałek i mówił że jak zatrzymałem się na przejściu i ruszyłem to niebieski dym był ( ruszałem spokojnie bez szaleństw), nie wiem jak jest na rozgrzanym silniku, ale dymu zza szyby nie widać. Wydaję mnie się że auto dużo pali na trasie bo przy 140 jakieś 7,3 litra i w mieście ponad 8... Czy to może być źle ustawiona pompa po rozrządzie ? bo wydaje mnie się że oleju nie ubywa a i mocy w normie nie czuć spadku...
-- 4 kwietnia 2015, 16:14 --
auto stało ostatni miesiąc pod domem raptem 2 razy przejechało po 5 min... sprawdziłem dolot był olej tak że spływał, ale na rozgrzanym silniku nie kopcił nawet przy ostrym traktowaniu gazu ... czy możliwe że od tego postoju nazbierało się oleju i to on się na zimnym wypala i daje efekt niebieskiego dymu ?
-- 4 kwietnia 2015, 16:14 --
auto stało ostatni miesiąc pod domem raptem 2 razy przejechało po 5 min... sprawdziłem dolot był olej tak że spływał, ale na rozgrzanym silniku nie kopcił nawet przy ostrym traktowaniu gazu ... czy możliwe że od tego postoju nazbierało się oleju i to on się na zimnym wypala i daje efekt niebieskiego dymu ?