nie trzeba wyjmować klamki zewnętrznej. A w modelach, gdzie macie dostęp do klamki bez zdejmowania blachy/boczku/etc. (tak jest w seacie altea, podejrzewam, że Leon II też tak będzie), wystarczy zdjąć tapicerowany boczek, by całość poskładać.
To co wczoraj mi się przytrafiło w czasie naprawy zamka (nagięcie blaszek w elektronice zamka + wyczyszczenie połączeń silniczków), to właśnie wypadł ten pierścień mocujący bębenek / wkładkę od zamka. Zamiast rozkręcać całe drzwi, to wyjąłem to końcówką magnesową z przedłużką (improwizowane narzędzie). Jak wyjąłem, męczyłem się wczoraj 2h by to założyć - nie udało się. Dopiero dziś, po przestudiowaniu zdjęć z allegro takich zamków, założyłem to bez problemu, tak jak wcześniej wspomniałem - bez demontażu klamki zewnętrznej i mechanizmu klamki wewnątrz.
Jak to zrobić:
- trzeba wkręcić śrubę imbusową, tak jakby miał być mechanizm zamknięty
- następnie włożyć pierścień, pamiętając, że jego część przy tym imbusie, ma nie być nałożona na plastikowy element, lecz włożona w rowek w tym plastiku (przyjrzyjcie się zdjęciom takich mechanizmów, wewnętrznych, będziecie wiedzieli o co chodzi). Wkładanie pierścienia zaczynamy właśnie od tego rowka.
- następnie jak już całość siedzi, odkręcamy imbusową śrubę, zarazem otwierając ten mechanizm blokujący (od wewnątrz przytrzymujemy ten pierścień by znów nie wypadł)
- wkładamy wkładkę / bębenek i zakręcamy imbus, który bez żadnego trudu ma przekręcić ten pierścień (jeżeli kręcicie tą śrubą a pierścień się nie rusza, to znaczy, że źle pierścień włożony).
Pod tym linkiem na forum golfa jest świetne zdjęcie założonego poprawnie pierścienia:
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=175564 (na zdjęciu mechanizmu, rowek o którym wspominałem, miałem na myśli pierwszy od prawej widoczny element plastikowy, obok klucza torx)
Mam nadzieję, że komuś się przyda i oszczędzi rozkręcania całych drzwi

btw: zamek też naprawiłem, teraz drzwi otwierają się z pilota

Pozdrawiam