Ostrzeżenie "Sprawdź poziom oleju" w 1.4 150km

[Zobacz Profil EDITH]

Ja wam radze wymieniać olej co 10-12 tyś. I zmienić olej na przykład na Motul ja tak robię oleju jeszcze nie uzupełnialem.
Ale mam wersję 125 km.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[Zobacz Profil vertigo027]

Ja mam zamiar wymienić przy 15 tyś. Obecnie mam 13tys. Zastanawiam się czy zalać Motul lub Valvoline bo ludzie zachwycają

[Zobacz Profil kupusso]

Ubywało mi oleju i przy wymianie kół na zimowe zauważyłem, że mam mokrą miskę olejową.
Co się okazało?
Przy wymianie oleju nie dokręcili filtra i olej kapał sobie na osłonę. Powiem więcej- zapłaciłem za śrubę z uszczelką, a ta nie jest wymieniona, nie ma śladów spuszczania oleju z miski. Żeby tego było mało to miałem przelany olej, 3mm ponad max na bagnecie.
Takie rzeczy w ProMoto Katowice

[Zobacz Profil aeMaeTH]

to i ja się "pochwalę""
Leoś 1.4 125KM, wymiana oleju w maju 2016 po 3,5kkm i teraz przy 16kkm wyskoczył błąd 'sprawdź poziom oleju'.
pojechałem do serwisu (KOMOT BB), gdzie dostałem info, że silnik może zużywać olej do 1l na 1kkm i to jest w normie
dolali 0,7l za 40zł i po sprawie.

swoją drogą ciekawa kwestia, że ASO nie wpisuje nigdzie jaki olej wlewa do silnika..
"na fakturze Pan powinien mieć"

[Zobacz Profil Pik]

Tak czytam kolejny wpis tego typu i się zastanawiam...
Serio nie macie nawyku sprawdzania poziomu oleju?? Takoż innych płynów. No może nie przed każdą jazdą ale choć od czasu do czasu, w miarę regularnie? Oszczędza to niespodziewanych komunikatów i pozwala zrobić dolewke w sprzyjającym czasie, własnym olejem.

[Zobacz Profil komornik320]

U mnie po 13k km pojawiła się informacja aby sprawdzić stan oleju. Kilka razy pojawiała się, tyle samo razy sprawdzałem i według mnie zawsze było ok. Już dobrze nie pamiętam czy kilka dni wcześniej przed pierwszym tego typu komunikatem czy kilka dni po pierwszym komunikacie pojawiło się dodatkowo info o przeglądzie. Co ciekawsze po 13k km a nie po 30k km (dodatkowo rok nie minął nawet od dnia produkcji samochodu) jak mam zapisane w książce samochodu. Pojechałem więc na przegląd, opowiedziałem o komunikacie z olejem. Stwierdzili, że system liczy sobie liczbę odpaleń silnika i zestawia ją z ilością przejechanych kilometrów po czym tak jak w moim przypadku wyrzuca błąd dużo wcześniej niż powienien. W tamtym czasie raczej robiłem krótkie trasy ale włąsnie po to brałem benzyniaka a nie diesla. Tak więc (według AUTORUD) Seaty nie nadają się do przysłowiowego "rozwożenia pizzy" przynajmniej te z TSI. Na przegląd wziąłem swój olej i filtr oleju. Wymienili, policzyli coś kolo 250 pln. Do teraz 27k km póki co spokój - chwilo trwaj

PS. Podobno każdorazowe otwarcie komory silnika kasuje błąd o poziomie oleju. U mnie na bagnecie (kiedy wyświetlał się błąd) zawsze było może minimalnie mniej jak połowa w zaznaczonym zakresie - dla mnie ten komunikat nie był zrozumiały mierząc poziom oleju.

Pozdrawiam

[Zobacz Profil aeMaeTH]

@Pik
może miałem farta, ale żaden z moich czterech poprzednich samochodów oleju nie zjadał. nie dziw się więc, że oczekuję po nowym samochodzie aby też tego nie robił
swoją drogą sprawdziłem poziom i bagnet był w połowie oznaczony, tak jak mówi komornik, po otwarciu maski błąd się kasuje.
jak ktoś ma wyścigówkę i z niej korzysta w odpowiedni sposób to faktycznie powinien się bardziej interesować jej zdrowiem, ale dla zwykłego zjadacza chleba, który porusza się z punktu A do B miejskim autkiem..? od tego są czujniki i serwis we wskazanym momencie.

[Zobacz Profil ora_dev]

Oj rozleniwił się teraz przeciętny użytkownik auta. Kiedyś na stacji mieszałem Mixol z benzyną za każdym razem, czymże jest teraz raz na 5000km przetrzeć szmatką bagnet. Albo smarowanie zwrotnic w Mercedesie raz na 10.000km. W du..ach się poprzewracało

[Zobacz Profil Jacol]

Oj rozleniwił się teraz przeciętny użytkownik auta. Kiedyś na stacji mieszałem Mixol z benzyną za każdym razem, czymże jest teraz raz na 5000km przetrzeć szmatką bagnet. Albo smarowanie zwrotnic w Mercedesie raz na 10.000km. W du..ach się poprzewracało

Dokładnie. Doszło do tego że nieraz już nawet nie ma bagnetu bo ludzie są tacy wygodni. I niestety cała motoryzacja idzie w tym kierunku. Elektronika odpowiada za wszystko żeby nie trzeba było myśleć.
Aż mi się przypomniało jak ostatnio jechałem z kolegą i zaczął bluzgać na swoją siostrę że mu przestawia... ELEKTRYCZNE lusterka przypomniałem mu wtedy jak kiedyś trzeba było sięgać do tego dzyndzla po prawej stronie żeby przestawić prawe lusterko a teraz tylko naciskasz guziczki i dalej źle.