przez zoltanik » 5 kwietnia 2018, 12:26
Problem powrócił - szybko. w tamtym tygodniu wymieniłem jak pisałem zamek auto stało w garażu i było wszystko ok, w niedzielę trochę pojeździłem Leonem i wszystko w jak najlepszym porządku. Noc przestał na dworze i alarm się nie włączył jak to bywało wcześniej. Wracając wczoraj z pracy niestety już zaczęła migać kontrolka, teraz pali się praktycznie cały czas i nie zamyka w ogóle drzwi. Jestem świadom, że to zamiennik ale jednak 200zł na 2 dni? Ja się poddaje. W czwartek jedzie do Elektronika, mam podejrzenia, że jednak to nie tylko wina zamka. Dam znać jaka diagnoza... Masakra.
-- 5 kwi 2018, o 13:26 --
Witam, a więc był to problem z zamkiem nowym... wymienili na kolejny... teraz jeszcze jedzie Leon w środę na przegląd instalacji bo gubił sygnał z tylnymi drzwiami, podobno to częsty problem z wiązkami. Mam nadzieje, że po tej wizycie będzie spokój z drzwiami. No i mam nadzieje, że wymieniony zamek posłuży teraz dłużej. Tak czy siak, demontaż boczka mam opanowany do perfekcji;)