przez marekwroc » 1 września 2018, 08:57
Chyba nie do końca rozumiecie zasadę tego trybu. On nie ma służyć hamowaniu silnikiem i raczej przyda się bardziej w trasie aniżeli w mieście, w którym warunki do używania go rzadko występują.
Analogie można znaleźć w jeździe na rowerze, gdzie czasem przestajesz pedałować i rower się toczy i nie wytraca za szybko prędkości, a ty masz chwile na odpoczynek, co przekłada się na dłuższa jazdę.
Testowałem to na jeździe próbnej i samochód w trybie żeglowania bardzo powoli tracił prędkość przy spalaniu ok litra wiec można założyć, ze w trasie da się kilka km przejechać na spalaniu 1 litr, co obniża średnia spalania i wydłuża dystans na zbiorniku.
Nie można tego trybu zestawiać z hamowaniem silnikiem (rozpatrując wyłącznie pod katem chwilowego spalania) bo żeglowanie ma na celu ciągłą jazde bez przyspieszeń, a hamowanie silnikiem służy do wytracania prędkości, gdzie ponowne przyspieszenie wpływa na wzrost spalania.
Hamowanie silnikiem wydłuży zasięg na zbiorniku w mieście, a żeglowanie w trasie.