Kopcenie + brak mocy

Reklama

przez **imil** » 14 października 2018, 10:32

Witam. Posiadam Leona 1.9 110 km ASV. Mam go juz ponad 2 lata. Wczoraj niestety pojawił się dośc niepokojący problem. Autko pięknie śmigało, ale wieczorem po odpaleniu zapaliła się kontrolka checku i kontrolka esp. Zero mocy plus kopciło cały czas z tyłu. Jako ze wieczór nie widziałem koloru dymu.Miałem 8 km do domu i ledwo się doczołgałem. Rano popatrzyłem na płyny - wszystkie w porządku, oleju moze minimalnie ubyło. Próbowałem odpalić, ale gaśnie po 3-4 sekundach. Mam jechać dzisiaj do mechanika, ale nie dam rady odpalić. Proszę o pomoc bo bez auta jestem kompletnie uziemiony.
Z góry dziękuje.

Reklama

przez **jarmi-1986** » 15 października 2018, 12:32

Cześć,
Od kilku dni mam chyba identyczny problem. Silnik pali i za chwilę gaśnie, a z wydechu idzie mocny dym. Wstawiłem wczoraj do mechanika i plan jest taki: 1. wyczyścić smoka w baku bo być może jest strasznie zasyfiony. 2 . wymienić filtr paliwa. Potem to już mówi, że chyba wtryski będzie trzeba sprawdzić a to już duży koszt. Ktoś mi jeszcze mówił, że może czujnik położenia pedału gazu ale jakoś mi się to nie widzi....
Jak coś u Ciebie się wyjaśni daj znać. Ja też napiszę jak mi zrobią.
pozdrawiam
ps. no i u mnie żadna kontrolka się nie świeci i komputer nic nie pokazuje...

przez **Sebool2006** » 15 października 2018, 17:48

Przede wszystkim Panowie najpierw sprawdźcie błędy jakie wam pokaże komputer,a później bierzcie się za wymianę czegokolwiek. Jeśli błędów nie ma to proponuję wykonać logi.

przez **imil** » 15 października 2018, 23:34

Dzisiaj rano tj. poniedziałek, auto odpaliło normalnie, ale dalej kopciło i nie miało mocy. Pod wieczór zawiozłem do mechanika to już żadnych problemów nie było. Turbina normalnie się załączała, żadnego kopcenia z tyłu nie było tylko dalej się kontrolki świeciły. Mechanik ma podpiąć pod komputer i posprawdzać prądy. Mam nadzieję, że nic poważnego to nie będzie.

przez **jarmi-1986** » 22 października 2018, 07:03

Hej,
U mnie mechanik doszedł co to było. Wymienił zawór spalin w układzie wydechowym (czy coś takiego- nie znam się:)) i auto śmiga:) mówił, że spaliny nie miały gdzie uciekać i dusiło silnik. Teraz jest git:)3 dni szukali i znaleźli:) powodzenia. pozdrawiam

przez **imil** » 22 października 2018, 17:17

Hej. Dzięki za info. U mnie niestety jeszcze nie znaleziona przyczyna :cry:

przez **jarmi-1986** » 6 listopada 2018, 09:18

hej,
I jak? Co znaleźli?
pozdrawiam

przez **imil** » 7 listopada 2018, 21:47

Hej. Auto odebrałem dwa tygodnie temu od mechanika, który stwierdził, że nie wie co jest przyczyną. Wymienił większość przewodów pod maską i tyle. Szkoda gadać.
Autem jechałem kilka kilometrów i moc jest ale nie taka jak powinna być i podczas jazdy nie kopciło. Po tym czasie auto stało tydzień i po tym czasie go odpaliłem. Przy odpaleniu przez kilka sekund kopciło na czarno i spokój, ale jak dogazowałem mu do około 3 tys obrotów to z tyłu leci czarny dym.

Reklama