Zastanawiam się jaki jest cel tego super machnięcia?
Czy macie jakiś patent na wymuszenie przetarcia szyby kiedy wycieraczki są w trybie auto - generalnie tryb aut daje radę ale czasami szyba jest pokryta wodą w miejscu którego czujnik nie wykrywa no i trzeba z ręki wymusić. W przypadku wyłączonych jest prosto - wajcha w dół i po sprawie. W przypadku trybu auto (na którym praktycznie cały czas jeżdżę) już tak wesoło nie jest, wajcha w dół to najpierw wyłączenie a dopiero potem wymuszenie wytarcia. Wajcha do siebie - w sumie OK, ale co te pięć użyć spryskuje też lampy, a to akurat zbędny dodatek

Oczywiście nie jest to wielki problem ale może jest jakiś sprytny patent który nie wymusza wyłączenia trybu auto albo spryskania lamp?