Gwint do modeli z DCC - daily car

Reklama

przez **raflo83** » 4 stycznia 2020, 15:36

Cześć,
Nadchodzi wymiana amorków w Cuprze. Jeszcze mogłyby spokojnie pojeździć, ale zachciało mi się zmiany. Dedykowane gwinty z DCC są stosunkowo drogie, wiec rozważam kasownik KW i jakiś regulowany zestaw. Na razie na tapecie mam:
BC Racing BR lub ST XTA
Jakie macie z nimi doświadczenia?
Co innego warto rozważyć do daily?

Reklama

przez **Fiveo** » 4 stycznia 2020, 16:58

Przy takim świeżym aucie ST XTA bedzie bardzo fajnym rozwiazaniem. Pisz na prv to dam kontakt do osoby która doradzi Ci konkretnie w tym przypadku :-P

przez **raflo83** » 14 stycznia 2020, 07:07

Zamówione finalnie ST XA z kasownikiem DCC od KW. Jak dojdą, zamontuję i pojeżdżę chwile, to napiszę, czy warto.

przez **Pik** » 14 stycznia 2020, 18:24

Heh, nie wiem czego się spodziewasz raflo, ale wg mnie to typowy downgrade. To tak jakby elektroniczny wtrysk zamieniać na gaźnik... :wink:

przez **Fiveo** » 14 stycznia 2020, 19:47

Rozumiem że takie opinie wydajesz po jeździe, i użytkowaniu ww zestawu? :roll:

Już któryś raz podczas przeglądania forum spotykam się z Twoim postem, w którym wszelkie przeróbki to zło, producent robi najlepsze

Uwierz mi- są lepsze

przez **raflo83** » 14 stycznia 2020, 21:51

Pik napisał(a):Heh, nie wiem czego się spodziewasz raflo, ale wg mnie to typowy downgrade. To tak jakby elektroniczny wtrysk zamieniać na gaźnik...

to jaki zestaw polecasz jako upgrade?

przez **Pik** » 14 stycznia 2020, 23:51

Ja nic nie polecam. Zapytałem, jakie są Twoje oczekiwania co do zawieszenia. Co oznacza, że zawieszenie jest lepsze jako... "daily"? Chodzi Ci np o szybsze pokonywanie zakrętów, czy o większy komfort?

Bo jakbyś rzucił tekst typu "jadę na Nordschleife i czuję, że DCC mnie ogranicza" to jasne, rozumiem. Ale upgrade DCC, które jest genialne właśnie w typowym, codziennym użytkowaniu??? Moim zdaniem nic lepszego na razie nie wymyślono.

przez **raflo83** » 15 stycznia 2020, 07:41

Pik, pytanie to dopiero zadałeś teraz. W poprzednim poście stwierdziłeś zaledwie, ze nie wiesz, czego się spodziewam. Nie uważam seryjnych amorów z DCC za szczyt jakości. To nie tylko moje zdanie, ale kilku innych osób, które jeździły na różnych setupach. W ST XA mam możliwość wyregulowania twardości osobno na przód i tył tak, aby dostosować pod mój styl jazdy i moc śmigać po ulicach w miarę komfortowo. Jakość pracy samych amorkow jest ponoć bdb - ważne. Dodatkowo obniżasz samochód tyle, ile chcesz i zarówno regulacją tłumienia i wysokości chcę poprawić prowadzenie na równych drogach i zakrętach (z nastawieniem na trakcje) bez utraty komfortu, jak wjadę na nierówności. To tyle. Pewnie będę musiał pokombinować z ustawieniami zanim dojdę do swojego ustawienia, ale lepsze to, niż obecne 3 tryby, gdzie i tak jeżdżę na individual w 90%. Poczatakowo była brana wersjsa ST XTA, ale wychodzi z górnymi mocowaniami uniball, co jest zapewne fajne na tor, ale do daily mi się na razie nie przyda a różnica w cenie była spora.

przez **Pik** » 15 stycznia 2020, 10:41

Co da zasady aktywne zawieszenie ma zdecydowaną przewagę nad klasycznym. I to nie tylko chodzi o wygodny dostęp do zmiany ustawień, ale aktywne zawieszenie zna wiele "sztuczek", które są nieosiągalne dla tradycyjnego (np w zakręcie potrafi usztywniać amortyzatory zewnętrznych kół).

Jasne, że w Cuprze siedzą popularne amortyzatory DCC, adekwatne do klasy i ceny pojazdu. To nie 911. Ale obawiam się, że założenie gwintu, nawet z wysokiej półki, w codziennym użytkowaniu nie zmieni nic. A jeśli już, to na gorsze.

Gwintowane zawieszenie z wysokiej półki to fajna sprawa, ale niewiele osób potrafi je naprawdę wykorzystać. Regulacja jest kłopotliwa i aby ją właściwie dobrać, trzeba mieć czas, wiedzę i doświadczenie. W związku z czym ludzie ustawiają z reguły takie zawieszenie "na czuja" i nigdy nie wykorzystują zalet tego rozwiązania.

Ale to wolny kraj (no, może przesadziłem, heh), masz raflo wolną kasę, czas i chęci także czekamy na wnioski i opinie! :-D

przez **raflo83** » 19 lutego 2020, 21:47

Pojeżdżę i zobaczymy. Na pewno zdam relację. Przyda się innym w podjęciu decyzji, w która stronę iść. Za 2 razy większa kasę co ST + KW ma się gwint z DCC, ale to poza zasięgiem było.

-- 19 lutego 2020, 16:59 --

Cześć, zawieszenie już zamontowane. Jak będę miał chwilę czasu to opiszę, co i jak. Jeden temat mam otwarty jednak, co mnie nurtuje. Po jakimś czasie lewy przód siadł i jest 9-10mm niżej, niż prawy. Dzisiaj lekko podniosłem lewy przód, ale nie na równo z prawym, bo nie chciałem aby różnica na gwincie między lewą a prawą stroną była zbyt duża. Żeby auto stało równo wizualnie, to jedna sprężyna będzie o 10mm bardziej ściśnięta, niż druga. Jakieś pomysły, dlaczego tak akurat się zawieszenie ułożyło? Mogą być takie różnice na gwicie pomiędzy stronami? Niby w instukcji jest napisane, że zawieszenie może się ułożyć 5-10mm, ale nie że jedna strona

-- 19 lutego 2020, 21:47 --

Trochę się pogubiłem :roll:

która strona powinna siedzieć niżej?
Obrazek

http://www.youtube.com/user/MultiKsl · przez **ksl** » 20 lutego 2020, 08:45

Wg mnie lewa, kupowałeś gwint nowy?

przez **johnson** » 20 lutego 2020, 09:22

Lewa.
Roznica spora, prawie centymetr patrzac na gwint do regulacji.
Napisz moze do producenta i spytaj czy tak moze byc?
Pytanie czy tlumi z taka sama sila jezeli jest rozne "napiecie" sprezyny.
Dziwnie troche bo tam jest proste zawieszenie i nie bardzo co poza sprezyna ma jak podniesc/obnizyc jedna strone o 1cm.
Poduszki nie da sie zle zalozyc. Moze jakas wada sprezyny? Ta lewa jest na 100% dobrze zalozona? Moze sie obrocila jakos?

przez **raflo83** » 20 lutego 2020, 12:26

Gwint nówka. Dziś otrzymałem poniższe info od sprzedawcy: „kręcąc w dół sprężyna się obniża i auto idzie dół. Kręcąc do góry podnosicie auto”, czyli na odwrót jak piszecie. Ogólnie lewa strona wizualnie siedzi jeszcze 5 mm niżej od prawej pomimo już takiej różnicy na gwintach. Jak przyjechałem na warsztat to było 10mm różnicy przy takich samych wysokościach gwintów. Może będę miał czas i sam pokręcę w garażu i potestuje. Jak nie, to będziemy sprawdzać montaż.

-- 20 lutego 2020, 12:26 --

Jakby było tak, jak piszecie, to sprawa załatwiona. Obniżę lewą sprężynę i lewa strona pójdzie do góry.

przez **johnson** » 20 lutego 2020, 21:33

A jak sie jezdzi? Bo to najwazniejsze

przez **raflo83** » 15 marca 2020, 15:00

bardzo pozytywne odczucie przyspieszania, to co zauważyłem od razu. Cupra lepiej wyrywa do przodu. Jest to zapewne spowodowane tym, że samochód nie siada tak „na tyłku”, jak wcześnie, gdzie nos był jednak wyżej. Reakcja na ruchy kierownicą też mocno poprawiona. Podobny efekt był po zamontowaniu stabilizatorów – teraz jest jeszcze lepiej. Prowadzenie w zakrętach zdecydowanie poprawione, nie kładzie się tak mocno, jeśli wogóle - jedzie jak po sznurku. Jak dohamuje się w zakręcie, to już nie ma nerwowego myszkowania przodu. Co do wybierania nierówności to ciężko to opisać. Na ustawieniu siły odbicia na 50% / 50% jest twardziej, niż w trybie Cupra. Jakość pracy amorka za to lepsza. Wcześniej czułem jakby koła nie do końca miały 100% kontakt z podłożem i cały samochód wybierał nierówności, a teraz niby jest twardziej, ale czuje pod tyłkiem, jak koła wyłapują każdą nierówność i przez to masz lepszy kontakt z podłożem (lol). Żeby nie było, że jest komfort – jak zaliczyłem przez przypadek większą wyrwę to nie było zmiłuj – wtedy czujesz, że jest twardo. Dlatego właśnie jest regulacja siły odbica….Ustawiłem też siłe odbicia z przodu na 75% miękko, to jest bardziej miękko, ale przy dużych prędkościah był efekt lekkiego pływania przodu(chyba za duża różnica między przodem a tyłem w sile odbicia). Aby wyregulować tył niestety muszę zdemontować tylny amor, więc pojeżdżę, potestuję i zobaczą, jak ustawić tył. Może dam 60-70% miękko a będę się bawił ustawieniami przodu. Kasowniki KW działają bez zarzutu, żadnych błędów i tryby jazdy też działają z tym, że nie zmienia się oczywiście twardość zawieszenia.

-- 3 marca 2020, 21:31 --

Update: chyba będę musiał zareklamować sprężynę. Oddałem dziś furę na sprawdzenie i wszystko dobrze zamontowany było, pomierzone zawieszenie, wyrównana lewa strona do prawej (mierzone od rantu felgi do błotnika) a na gwincie różnica doszła do 23mm między stronami

jest coś nie tak z lewa sprężyna. Mam nadzieje, że producent wyśle nowe kpl sprężyn na podstawie pomiarów i fotek. Jutro odbieram furkę.

-- 15 marca 2020, 15:00 --

Mam decyzję od producenta - wymiana sprężyn na nowe....

przez **artur324** » 15 marca 2020, 19:15

-- 15 marca 2020, 15:00 --

Mam decyzję od producenta - wymiana sprężyn na nowe....

No i dobrze, ze obyło się bez przepychanek :-D

przez **Pik** » 16 marca 2020, 08:28

Ale źle że taki produkt w ogóle wyszedł z fabryki. Słabo to świadczy o produkcie/producencie.

przez **KriSSo** » 21 stycznia 2021, 00:36

raflo83 napisał(a):Mam decyzję od producenta - wymiana sprężyn na nowe....

Jak tam po wymianie sprężyn? Trochę czasu już minęło, jakieś nowe wnioski, wrażenia pod dłuższym użytkowaniu? Zadowolony? Kupiłbyś ponownie, czy jest może tak, jak pisał wcześniej Pik, że lepsze jest wrogiem dobrego? Opowiadaj :-D

przez **raflo83** » 21 stycznia 2021, 08:03

Ori Sprężyny chyba finalnie były Ok. Po wymianie jeszcze raz zrobiłem geo i trzeba było wyregulować na wózku jeden z katów zwrotnicy. Właściwie ustawić lewa i prawa stronę symetrycznie, co pierwotnie było pominięte :-x

wysokości się wyrównały. tak, jestem zadowolony - twardziej na codzień, ale lepsza jakość wybierania, stabilność itd. Można sobie ustawić na miękko, ale ja zostawiłem mniej więcej na środku. 2 latek na tylnym siedzeniu nie narzeka :-P

Ostatnio nawet miałem sytuacje, ze nie zauważyłem śpiącego policjanta i musiałem prawym kołem najechać z prędkością zdecydowanie za duża. Zawieszenie zrobiło swoja robotę i nic się nie stało

przez **KriSSo** » 21 stycznia 2021, 12:18

No właśnie - tak czytałem, że ustawienie tłumienia w połowie zakresu regulacji odbicia jest optymalnym poziomem do codziennej jazdy. Do mnie jedzie właśnie KW V2 i ustawię go podobnie. A jak z ustawieniem wysokości? Pamiętam, że chciałeś podnieść auto z uwagi na stromy zjazd do garażu (niestety mam ten sam problem). Problem w tym, że nie zawsze da się podnieść - czasem okazuje się, że nawet najwyższe ustawienie zawieszenia to WCIĄŻ za wysoko. Tak miałem w przypadku BC Racing BR. W najwyższym ustawieniu obniżył (niższą już o 2 cm serię) o kolejne 3 cm, czyli razem 5 cm. To zdecydowanie za dużo. Musiałem zdjąć BC Racing i mam nadzieję, że na KW DA SIĘ ustawić auto wyżej. A Ty? Uporałeś się z tym? Wrzuć jakieś foto, może być w Twoim głównym temacie, jak auto obecnie stoi (nie ważne, że koło zima) i jeśli mógłbyś, proszę, zmierz odległość środka piasty do rantu błotnika z przodu i z tyłu :brawo:

przez **raflo83** » 21 stycznia 2021, 20:30

Ja zostawiłem tak, jak na fotce. Na zimowej feldze nic nie ociera. Na letnich kołach potrafi otrzeć, jak dwie osoby w aucie, ale to kwestia techniki zjazdu w odpowiednim miejscu i pod odpowiednim katem. Ta wysokość to nie jest Max. Można jeszcze podnieść. Odległości zmierzę w wolnym czasie. Potrafi przy tej wysokości tez otrzeć o nadkole na nierównościach (tylko lato obciera z ET42 18x8x225)
Obrazek

przez **KriSSo** » 21 stycznia 2021, 21:41

O które nadkole podciera na letnim kole? Przód? Czy tył? Jeśli przód, to wywalenie słynnej śrubki nadkola powinno załatwić temat.

przez **raflo83** » 21 stycznia 2021, 22:36

Przód. Muszę ta śrubkę usunąć na lato i pozaginać.

przez **KriSSo** » 16 września 2021, 19:56

raflo83 napisał(a):Przód. Muszę ta śrubkę usunąć na lato i pozaginać.

Jak tam mod śrubki? Zrobiony? Jak się w ogóle sprawuje zawieszenie? Nadal zadowolony?

Reklama