
Pam prośbę o poradę, wymieniałem / nie osobiście / kompetny rozrząd w Toledo 1.8 20V i męczy mnie, że po wyjechaniu z warsztatu odczułem wyraźny spadek mocy szczególnie na 4 i 5 biegu. Wymiana odbyła się sprawnie i profesjonalnie, wszystko było oki, na własne oczy widziałem że znaczniki były w osi na 100 %, a mimo to odczuwam, że samochód wyraźnie przyśpiesza gorzej, kręci się jednostajnie w całym zakresie obrotów. Dodam że auto jeździ na gazie, ale spadek mocy wyrazisty jest szczególnie na Pb.
Dziwne jest, że jednoczeście auto zachowuje sie idealnie tzn.:
- zapala perfekcyjnie,
- pracuje cicho i regularnie,
- nie szarpie.
jedynym minusem jest spadek przyspieszenia.
Dodam, że jednocześcnie wymieniane były świece / Stare to Boch Super / a nowe to NGK , standardowe do tego modelu, 3 elektrody!
Nie wiem, poradźcie coś, może komputer się musi dostroić, albo co???
Ps.
Czy jest możliwe, że w przypadku źle ustawionego rozrządu - np. o jeden ząb objawiać się to będzie spadkiem mocy, przy jednoczesnym poprawnym zapalaniem, wzorową pracą silnika???
A może to świece??? Ale przecież to NGK....
Prędkość maksymalna też bez zarzutu - 190 i to nie był koniec .
Pozdrawiam!