Wykres Leon ARL by Rogalotti

Reklama

przez **zielo** » 18 czerwca 2008, 10:37

Witam kolegow

Jak wiecie autko uzytkuje od miesiaca z pelnym zadowoleniem :tancze:

Moc przyzwyczaila sie do mnie a ja do mocy heh. Po niedlugim czasie zdecydowalem sie wiec na modyfikacje. Do tego celu wybralem dobrego killera serii :killer:

kolege Witka. Program mial byc zdecydowanie bezdymny, dajacy frajde z przyspieszania no i jak najbardziej udalo sie dopiac moich zalozen. Witek dzielnie znosil moje pytania i zadnego nie pozostawil bez odpowiedzi a pytam zawsze duuuuzo :jezor:

Wszystko odbylo sie w bardzo milej atmosferze z odpowiednia dawka humoru :okulary:

Jedyne co nie nastrajalo nas optymizmem to niesamowicie wysoka temperatura powietrza ktora wynosila 28stC wewnatrz, na zewnatrz szkoda gadac - masakra. Zapraszam do obejrzenia wykresu i jak najbardziej do komentarzy. Dzieki, pozdrawiam

Rogalotti, Witku dla Ciebie serdeczne podziekowania. Jestes czlowiekiem nad wyraz wporzadku, serdeczny (wiemy o co chodzi) i widac ogarniasz temat jak c h o l e r a. Zycze wielu sukcesow w dalszej Twojej/Waszej dzialalnosci. Pozdrawiam :ok:

Reklama

przez **sleeper** » 18 czerwca 2008, 12:28

zielo, sporo niutków wyszło

teraz tylko czekać aż sprzęgło zacznie jęczeć :PPP

przez **KoLoS** » 18 czerwca 2008, 12:33

przebieg spoko, szkoda że tak lajtowo chciałeś

przez **sielu** » 18 czerwca 2008, 15:22

zielo bardzo ladny wykresik gratki zycze dalszych modow pozdrawiam

przez **ułan** » 18 czerwca 2008, 21:37

jest ok. na początek...
było juz paru takich, którym stykało

- za miesiąc podjedziesz dołożyć koksu jak oni zrobili

przez **zielo** » 18 czerwca 2008, 22:58

ułan tylko co tu dokladac? Za przyspieszenia odpowiedzialny jest bardziej moment niz moc maksymalna ktora raczej odpowiada za osiagane maks predkosci

Jesli dolozyloby sie niutkow to papa sprzeglo a tego sobie nikt w zywe oczy nie zrobi he :nonono:

A jesli bede dokladac to wszystko na raz i tylko z mocnym sprzeglem, inaczej wszystko mija sie z celem - to moje zdanie..

sleeper i co kraczesz??

widze az Ci jezor wisi mam nadzieje ze tego to mi nie wrozysz, ile jest u Ciebie?

przez **KoLoS** » 19 czerwca 2008, 07:49

zielo napisał(a):Za przyspieszenia odpowiedzialny jest bardziej moment niz moc maksymalna ktora raczej odpowiada za osiagane maks predkosci

wraz ze wzrostem prędkości moc ma coraz większe znaczenie

przez **iwo** » 19 czerwca 2008, 11:03

mało hp, tyle to prawie miałem w serii...

przez **klauspolo** » 19 czerwca 2008, 13:05

Jak dla mnie za bardzo lightowy ten program, również prawie w serii tyle miałem...

przez **zielo** » 19 czerwca 2008, 16:46

na poczatku lipca jade na rozebranie i przeczyszczenie turbo, bo najprawdopodobniej zebralo sie zbyt duzo nagaru i lopatki moga byc przyblokowane.. Turbina lekko przeladowuje co stwierdzil Rogalotti. Pozniej powinno byc ok i moze pokombinuje sie jeszcze z programem, mimo wszystko nadal nie bede chcial kopcenia czyli na spokojnie. Beda pieniazki bedzie i moc

Tylko chce wszystko na raz zrobic a to sie wiaze z czasem na gromadzenie $$$

przez **Rogalotti** » 19 czerwca 2008, 20:27

Turbina nie przeładowuje, co było by widoczne na wykresie (szczególnie w niskim zakresie obrotów). Tutaj mamy gładko. Turbina w tym aucie za to późno wstaje.

Co do programu to parametry są na wiecej PSów. Po prostu ten silnik nie generuje większej mocy tylko dym, wiec jest zrobione max co można było na tym setupie na pogranicznu dymienia. Swoja drogą wtedy na hamowni było 30 stopni temp otoczenia..

Pozdrawiam

przez **zielo** » 19 czerwca 2008, 23:00

Witek przeciez mowiles po I shamowaniu, ze turbina na poczatku przeladowuje i ze cos moze byc ze sterowaniem. Powiedziales tez, ze od zbyt powolnej jazdy mogl zebrac sie nagar w turbo co przeklada sie na sterowanie lopatkami.. :zniesmaczony:

To jak to jest wkoncu bo przeciez ja sam z siebie info nie wzialem, a jeszcze zaraz wyjdzie z Twojej wypowiedzi ze mam silnik do wymiany jak ludzie po swojemu zaczna myslec bo u nich to po 170 w serii itp AJ..

przez **mtz** » 19 czerwca 2008, 23:30

zielo, nie przesadzaj, sciaganie turbo i czyszczenie lopatek naprawde nie jest jakas tragedia, ja tez tak myslalem ze masakra, silnik smietnik i w ogole, i mi ladowala prawie 3 bary na jakims beznadziejnym francuskim programie, na serii 2,75! a teraz smigam na max 2,5 na czystej serii i jest kozak! ksiazkowo!
troszke Cie szarpnie ta cala zabawa, ale nie ma co sie od razu za glowe lapac... a pozniej bedziesz mial pewnosc ze to Ty bedziesz o turbo dbal, chlodzil, smyral itd...

tak to jest z autami uzywanymi, niestety nie ma rady, zdarzaja sie takie przypadki na kazdym kroku.
zapytaj sie paramedica ile jego turbo przeladowywalo przez ten caly nagar na zaluzjach...

glowa do gory!

przez **zielo** » 20 czerwca 2008, 00:10

mtz dzieki za mile slowa.. sciagniecie turbo i czyszczenie mnie nie przeraza bo I oddaje do zakladu Witka a po II wiem dokladnie na czym polega (przeczytalem troche artykulow ze zdjeciami w necie) jednak patrze i analizuje wypowiedzi co niektorych

Wiesz jak to jest, zawsze ktos Ci moze powiedziec cos typu "moj mial w serii wiecej" co daje do zrozumienia ze ma lepsze auto a takie komentarze nie wywoluja u nas usmiechu tylko zdziwienie.. Sa ludzie w pewnym sensie zawistni itp, ale wlasnie takie podejscie jak u Ciebie typu "glowa do gory" najbardziej sie dla mnie liczy i pokazuje ze czlowiek jest wporzadku co zreszta bardzo cenie. Pozdrawiam Cie mtz :ok:

przez **iwo** » 20 czerwca 2008, 00:22

heh, w ogóle nie miałem na myśli, że mam lepsze auto tylko tyle, że powinno być więcej mocy i, że na pewno da się coś tym zrobić. nikt Ci źle nie życzy, wręcz przeciwnie.

pozdro

przez **klauspolo** » 20 czerwca 2008, 00:50

Tak tyle że teraz piszesz że się więcej nie dało a na początku że tyle chciałes bo za przyspieszenie jest odpowiedzialny moment a nie moc... Ale nie będe się już czepiał, odmul auto na jakiejś dluższej trasie i odrazu będzie lepiej

Pozdrawiam i powodzenia w dalszych modach.

przez **Maicroft** » 20 czerwca 2008, 12:24

mtz napisał(a):mi ladowala prawie 3 bary na jakims beznadziejnym francuskim programie, na serii 2,75! a teraz smigam na max 2,5 na czystej serii i jest kozak! ksiazkowo!

Tak w kwestii formalnej, nie pisz ze tyle dmucha, bo tyle nie dmucha

Od Twoich danych trzeba odjac okolo 1,0 bara(cisnienie atmosferyczne) i bedzie realne doladowanie. A pisze o tym dlatego, ze potem ktos gdzies powie, ze ARL laduje 2,5bara na seryjnej sprezarce i ze on tez tak chce :ok:

przez **mtz** » 20 czerwca 2008, 14:36

Maicroft, ja mialem na mysli wartosci podawane przez VAGa... logicznym jest to ze trzeba odjac 1 bara i wtedy bedzie to co pompuje turbo

przez **zielo** » 20 czerwca 2008, 15:10

klauspolo bylo wiecej ale dymilo a tego nie chcialem.. w kazdym badz razie moc nie poszla tak ladnie jak moment co jest sygnalem ze trzeba dalej sprawdzic.. Juz sie umowilem na rozebranie i sprawdzenie stanu turbo. A przeczyscic to jedynie mozna u nas na moscie bo 2 pasy w 1 strone leca i wmiare rowno

Musze bryknac do Poznania na kulczyku bujne

Na poczatku lipca wszystko sie wyjasni, pozdrawiam

przez **Maicroft** » 20 czerwca 2008, 15:46

mtz, Znam wielu, dla ktorych to nie jest logiczne, dlatego sie wtracilem, wiecej nie bede sie wtracac

przez **Rogalotti** » 21 czerwca 2008, 08:46

Panowie bedzie dobrze, właściciel ma chęci na moc a My mu w tym pomożemy.

Co do modyfikacji to w życiu nie wyjechał i nie wyjedzie odemnie samochód w którym nie pracuje liniowo turbina. Nie ma opcji żeby oddać samochód z przeładowująca sprężarką. Najpierw naprawa potem tuning. W tym samochodzie turbina ładuje liniowo po modyfikacji, to o czym mówiłem działo sie na serii.

Całe auto jest bardzo ładne i jak niewiele leonów bezwypadkowe i zadbane. Turbo to nie problem...

Pozdrawiam

przez **zielo** » 21 czerwca 2008, 12:30

Witek po tej wypowiedzi odzyskalem wiare w Lepszy Świat

Takie podejscie mnie podbudowuje

W takim razie do zobaczyska na poczatku lipca :ok:

A piwko

jakie lubisz co by umilic ten czas oczekiwania walki dobra ze zlem?

heh

przez **Rogalotti** » 21 czerwca 2008, 18:25

zielo napisał(a):Witek po tej wypowiedzi odzyskalem wiare w Lepszy Świat Takie podejscie mnie podbudowuje W takim razie do zobaczyska na poczatku lipca A piwko jakie lubisz co by umilic ten czas oczekiwania walki dobra ze zlem? heh

Lepiej nie przywoź piwa jak bedziemy robić nowe mody bo jeszcze sie okaże że + (plus`a) za długo przytrzymam i co wtedy

Do zobaczenia pozdrawiam

przez **zielo** » 21 czerwca 2008, 21:30

Jezeli bezpiecznie to nigdy zbyt wiele :jezor:

ok

Jeszcze pytanie do kolegow ktorzy mieli "przyjemnosc" blee czyszczenia turbin. Czy moglby ktos sie wypowiedziec odnosnie swojego przypadku a nastepnie zmian po zabiegu, czy wykres sie zmienil, jak poszla moc i czy pomoglo? Dziekuje

Reklama