Pytanie o głośniki

Reklama

przez **vortis** » 20 września 2006, 10:19

Witam

Mam pytanie na temat głosnków: czy jest mozliwe, spalić jeden głośnik ( przód niskotonowy) przy fabrycznej instalacji z aurą kasetą

Nie mam tego auta od nowosci a własnie tylko jeden głośnik trzeszczy :roll:

A jeżeli już trzeszczy to znaczy, że głośnik jest do wyrzucenia tak

czy moze być jakiś inny powód (styki są ok)

I jakiej firmy głosniki były montowane w LEonach?? (auto z niemiec było pełne wyposarzenie 8głosników) z góry dzieki za info

Pozdrawiam Vortis

Reklama

przez **kriz** » 20 września 2006, 11:18

Oczywiscie, ze jest opcja spalenia glosnika fabrycznym radiem. Glosnik pali sie nie od nadmiaru mocy a przesterowania.
Pozdrawiam

przez **red8** » 20 września 2006, 13:38

to ze trzeszczy nie musi oznaczac ze jest do wyrzucenia, moze byc naderwana linewka (plecionka) ktora mozna naprawic w specjalistycznym serwisie glosnikow za grosze

przez **vortis** » 20 września 2006, 15:25

red8, No tak ale jak to wyglada w praktyce

musze wymontować głośnik

z tego co wyczytałem konieczne jest rozwiercenie nitów

Zastanawiam sie nad opcją: zaczekać jakiś czas, pozbierać fundusze i wymienić 2 basy przód + wygłuszenie (wiem ,ze jest to temat poruszany gdzie indziej i wiem tez ze jest to dobry pomysł :-D

)

przez **BioBogon** » 20 września 2006, 16:21

vortis napisał(a):red8, No tak ale jak to wyglada w praktyce musze wymontować głośnik z tego co wyczytałem konieczne jest rozwiercenie nitów Zastanawiam sie nad opcją: zaczekać jakiś czas, pozbierać fundusze i wymienić 2 basy przód + wygłuszenie (wiem ,ze jest to temat poruszany gdzie indziej i wiem tez ze jest to dobry pomysł )

IMO problemy z jednym z seryjnych głośników to doskonały pretekst do założenia czegoś naprawdę fajnego co gra zamiast seryjnych pierdziawek

przez **DWitek** » 20 września 2006, 20:45

BioBogon napisał(a):
vortis napisał(a):red8, No tak ale jak to wyglada w praktyce musze wymontować głośnik z tego co wyczytałem konieczne jest rozwiercenie nitów Zastanawiam sie nad opcją: zaczekać jakiś czas, pozbierać fundusze i wymienić 2 basy przód + wygłuszenie (wiem ,ze jest to temat poruszany gdzie indziej i wiem tez ze jest to dobry pomysł )

IMO problemy z jednym z seryjnych głośników to doskonały pretekst do założenia czegoś naprawdę fajnego co gra zamiast seryjnych pierdziawek

No akurat w Leonie, przynajmniej tych sprowadzanych głośniki są dobrej klasy, powiedziałbym nawet bardzo dobrej klasy. Aczkolwiek wymienić można jak najbardziej, co może nie wpłynie na jakość odtwarzania, co na moc maksymalną.

przez **Grisza** » 20 września 2006, 22:06

DWitek napisał(a):No akurat w Leonie, przynajmniej tych sprowadzanych głośniki są dobrej klasy, powiedziałbym nawet bardzo dobrej klasy. Aczkolwiek wymienić można jak najbardziej, co może nie wpłynie na jakość odtwarzania, co na moc maksymalną.

Zgodzę się z DWitek, mam porównanie bo posiadam Octavie i jak dla mnie
gdzie nie jestem Mega audiofilem :-)

to szczerze przyznam, że w Octavce
jest słabej jakości i jest wyczuwalne, ale i tak słuchając parę autek
to trzeba przyznać że Leon miał jedno z lepiej wyposażonych seryjnych
systemów audio.

przez **kriz** » 21 września 2006, 10:47

Nie slyszalem lepiej naglosnionego kompakta niz Leona

Co jednak nie znaczy, ze to sa super glosniki

przez **red8** » 21 września 2006, 11:37

vortis napisał(a):red8, No tak ale jak to wyglada w praktyce musze wymontować głośnik z tego co wyczytałem konieczne jest rozwiercenie nitów Zastanawiam sie nad opcją: zaczekać jakiś czas, pozbierać fundusze i wymienić 2 basy przód + wygłuszenie (wiem ,ze jest to temat poruszany gdzie indziej i wiem tez ze jest to dobry pomysł )

oczywiscie zeby naprawic glosnik musisz go wyjac i oddac do specjalnego serwisu glosnikow, ja naprawialem w ten sposob glosniki z mojego starego auta, a co do rozwiercania nitow w Leonie to szczerze mowiac nie wiem, ja mialem wymieniany kiedys glosnik na gwarancji ale nie przypominam sobie zeby cos wiercili....

Reklama