BWA 2.0 tfsi - późne "wstawanie" turbo
Witam,
Ostatnio spotkała mnie sytuacja gdzie przy przyśpieszaniu na 5 biegu auto zbierało sie dość mozolnie. Dopiero jak osiągneło 4000tyś obrotów było czuć "kopa", tak jakby turbo dopiero się załączyło. Zdażyło mi się to gdzieś ze trzy razy tylko raz auto dostawało "moc" przy 4000tyś obrotów a raz przy 3500tyś obrotów - nie było reguły. Na 1,2,3 nie zauważyłem takiej sytuacji.
Auto jakieś 8 tyś. temu miało wymieniany rozrząd (TuneUp), świece, olej jak i wszystkie filtry. Obecny stan licznika coś koło 87tyś. Auto jeżdzi na serii. Żaden błąd nie wyskoczył. Jeżdzę na Motul'u Specyfic 504/507; swiece NGK PFR7Q.
Przeczytałem nie jeden post o popychaczu jak i o zaworze upustowym stąd też moje pytanie czy powodem może być padający zawór bądź przetarty popychacz? Dodam, że nic mi nie wiadomo aby w aucie był wymieniany zawór dv,pcv badź popychacz.
Oczywiście jak chce się wybrać już do TuneUp'a to auto zaczyna jeździć "pico bello".
Jakieś rady?
pzdr
Ostatnio spotkała mnie sytuacja gdzie przy przyśpieszaniu na 5 biegu auto zbierało sie dość mozolnie. Dopiero jak osiągneło 4000tyś obrotów było czuć "kopa", tak jakby turbo dopiero się załączyło. Zdażyło mi się to gdzieś ze trzy razy tylko raz auto dostawało "moc" przy 4000tyś obrotów a raz przy 3500tyś obrotów - nie było reguły. Na 1,2,3 nie zauważyłem takiej sytuacji.
Auto jakieś 8 tyś. temu miało wymieniany rozrząd (TuneUp), świece, olej jak i wszystkie filtry. Obecny stan licznika coś koło 87tyś. Auto jeżdzi na serii. Żaden błąd nie wyskoczył. Jeżdzę na Motul'u Specyfic 504/507; swiece NGK PFR7Q.
Przeczytałem nie jeden post o popychaczu jak i o zaworze upustowym stąd też moje pytanie czy powodem może być padający zawór bądź przetarty popychacz? Dodam, że nic mi nie wiadomo aby w aucie był wymieniany zawór dv,pcv badź popychacz.
Oczywiście jak chce się wybrać już do TuneUp'a to auto zaczyna jeździć "pico bello".
Jakieś rady?
pzdr