Zacinanie wycieraczki tył.

Reklama

przez **PiterEL** » 20 stycznia 2012, 20:38

Witam
Mam problem od pewnego czasu z tylną wycieraczką... Jak przełącze dzwignie aby zadziałała tylna wycieraczka( ale dzwignie wracam do polozenia wylaczonej-czyli tylko daje sygnal wlaczenia) to wycieraczka jedzie na drugą strone i czasem na chwilę zatrzymuje się po czym wraca. Trwa to chwilę... Czasem też wracając już zatrzyma sie w innym miejscu niz po przeciwnej stronie od polozenia neutralnego. Nie wiem gdzie szukac przyczyny. Rok temu jak kupilem auto to nie dzialal spryskiwacz jednak byl naprawiany i wszystko w srodku silniczka bylo dobrze przesmarowane... Nie wiem czy jakis przekaznik od wycieraczki sie zawiesza czy dzwignia jest uszkjodzona... Tylko dzwignie powracam do polozenia wylaczonej wiec nie powinna to byc dzwignia wedlug mnie. Bo gdybym ją zostawiał na włączonej cały czas to ok bo moze wtedy w dzwigni cos nie stykałoby ale wracam ją do zerowego polozenia.

Prosze o pomoc od czego zaczac i gdzie...

Reklama

przez **Tracer2** » 20 stycznia 2012, 20:43

Silnik wycieraczki ma styk hamujący i widać nie styka, jeśli wycieraczka staje gdzie chce.

przez **PiterEL** » 20 stycznia 2012, 20:48

Czyli silniczek do rozebrania... Hmmm musze sie wziać za to jakoś w tygodniu...

przez **Sebool2006** » 20 stycznia 2012, 20:53

Dawałem ost sławkowi jeden opis przy zacinającej się wycieraczce.

przez **PiterEL** » 20 stycznia 2012, 20:58

A mozesz tez mnie zapodać ?

przez **Sebool2006** » 20 stycznia 2012, 21:32

Prosze w tym temacie to opisywane było i podany link do forum

Może coś Ci się przyda stąd viewtopic.php?f=45&t=15471&p=379121#p379121

przez **PiterEL** » 20 stycznia 2012, 21:41

Ok a jak poznać ze tranzystory sa spalone ? Czy wymieniales je same czy caly moduł ? On jest zlokalizowany na silniku wycieraczki jakos ?

przez **Sebool2006** » 20 stycznia 2012, 21:42

Wiesz co ja nie wymieniałem żadnych tranzystorów tylko cały silniczek bo się popsuł i miał krzywe akcje. Natomiast to już musisz do sławka pisać

przez **sławek** » 20 stycznia 2012, 21:53

Ja też wymieniłem cały silniczek na nowy, stary po naprawie spryskiwacza robił jazdy, czyszczenie, smarowanie i przelutowanie nic nie dawało, coś tam musiało na płytce nawalić, i nie bawiłem się już w naprawę.

Reklama