Brak mocy DO 3500obr.min

Reklama

przez **Evo** » 26 maja 2013, 22:45

Mam następujący problem - dwa dni temu, po zapaleniu samochodu zauważyłem że auto mocno straciło na mocy. Nie jest to typowy notlauf, auto przyspiesza i osiąga wysokie prędkości, ale wyraźnie czuć że mocy brakuje. Prawidłowo jedzie dopiero po przekroczeniu 3500obr/min, chociaż też nie do końca tak jak powinien. Ponowne uruchamianie zapłonu ani rozpinanie aku nic nie daje, efekt się utrzymuje.

Kilka faktów w skrócie :

-ASV po chipie
-brak kata, zaślepiony EGR
-przed awarią ciś doładowania z zegara ok.1,3-1,4 w peaku.
-po awarii max 1.1, ale tylko przez chwilę po przekroczeniu 3500obr, tak to ładuje 0,5-0,7 bara.
-po napompowaniu do tego 1,1, po odpuszczeniu gazu i ponowny wciśnieciu mija sporo czasu do ponownego naładowania turbiny.
-przed awarią, przy wciskaniu gazu na postoju wskaźnik delikatnie się podnośił na 0,2-0,3 bara.
-po awarii, przy wciskaniu gazu na postoju wskazówka delikatnia się rusza w strone podciśnienia.

Jakieś przypuszczenia ? Ktoś spotkał się z czyms podobnym ? Wiem że bez logów to wróżenie z fusów, ale te będe mógł zrobić dopiero za 2 tyg.

Reklama

przez **rumianko** » 26 maja 2013, 22:57

podciśnienie na gruszce uciekło - wężyki nieszczelne
gruszka na turbo się rozszczelniła
lub sławny n75 przestał działać

i to tyle twoich problemów.

przez **LoozaQ** » 27 maja 2013, 10:59

rumianko napisał(a):podciśnienie na gruszce uciekło - wężyki nieszczelne
gruszka na turbo się rozszczelniła
lub sławny n75 przestał działać

i to tyle twoich problemów.

Poza powyższymi, może też być skorodowana grucha. Z Twojego opisu wynika , że po uruchomieniu silnika grucha nie jest zaciągana przez podciśnienie i stoi w miejscu. Miałem podobny problem po zimie, wymiana gruchy na nową (na gwarancji) załatwiła sprawę.

przez **piotrek1991 TDi** » 27 maja 2013, 11:14

Miałem tak samo jak pękł mi przewód na N75 prowadzący do gruszki turbo. Sprawdź szczelność/ działanie N75-->przewodzik-->gruszka, szukania w sumie nie wiele

przez **Evo** » 31 maja 2013, 11:35

Problem rozwiązany, winowajcą okazał się przytkany króciec na wężu od pompy vacuum do serwa, od którego dochodzi podciśnienie

przez **LoozaQ** » 31 maja 2013, 11:43

Evo napisał(a):przytkany króciec na wężu od pompy vacuum do serwa, od którego dochodzi podciśnienie

To i hamulce powinny fiksować i działać jakby były bez wspomagania....

przez **Evo** » 31 maja 2013, 11:48

No właśnie nie, nie był przytkany sam przewód który idzie do serwa, a końcówka która z niego wychodzi do trójnika przy N18.

przez **adam1.9TDI** » 1 czerwca 2013, 20:28

czym był przytkany tak z ciekawości?

przez **skiba** » 2 czerwca 2013, 08:38

jeśli tym co u mnie też,to syfem z rdzewiejącej gruszki...

przez **wiecek** » 3 czerwca 2013, 20:38

uuu mie była woda w przepustnicy

przez **kałczuk** » 5 czerwca 2013, 17:04

Evo napisał(a):Problem rozwiązany, winowajcą okazał się przytkany króciec na wężu od pompy vacuum do serwa, od którego dochodzi podciśnienie

Czy mógłbyś zrobić jakieś zdjęcie o który króciec chodzi??

przez **LoozaQ** » 5 czerwca 2013, 17:57

Na rysunku poniżej, dokładnie po środku między cyfrą 4 i 6 znajduje się taka puszka przykręcona do głowicy silnika... to jest vacum pompa. Z niej wychodzi wąż, który po chwili się rozdwaja i jeden wężyk idzie dalej do serwa (takie czarny dysk na grodzi przed kierowcą) a drugi dalej, między innymi do zaworu N75, itd... I prawdopodobnie chodzi o ten trójnik

przez **kałczuk** » 5 czerwca 2013, 21:18

Okej już przeciściłem ale dalej to samo:// może źle podciśnienia mam powpinane. No i EGR mam zaślepiony..

przez **LoozaQ** » 5 czerwca 2013, 21:58

kałczuk napisał(a):może źle podciśnienia mam powpinane

Skorzystaj z tego :clever:

viewtopic.php?p=431575#p431575

Reklama