Strona 1 z 1

NOTLAUF i pytanie gdzie z tym jechac....

PostNapisane: 14 kwietnia 2008, 11:26
przez Leoś
Panowie wczoraj jak lecialem autostrada A2 do Poznania autko ( Leon AHF ) przelaczylo mi sie w tryb awaryjny.Troszke juz o tym poczytalem i teraz nie wiem gdzie sie z tym udac.Moze ktos z LC zna jakiegos dobrego mechanika w okolicach Kalisza ktory sie tym problemem fachowo zajmie??

Re: NOTLAUF i pytanie gdzie z tym jechac....

PostNapisane: 14 kwietnia 2008, 11:50
przez DOC
Ja osobiscie bym sprobowal dobrze przedmuchac turbawke bo kazda nastepna rzecz to juz koszty a notlauf wlacza sie najczesciej przy zasyfionych lopatkach.

Re: NOTLAUF i pytanie gdzie z tym jechac....

PostNapisane: 14 kwietnia 2008, 16:02
przez Leoś
Przedmuchac???? jak to sie robi??

Re: NOTLAUF i pytanie gdzie z tym jechac....

PostNapisane: 14 kwietnia 2008, 16:36
przez rob555
Z tym przedmuchiwaniem to uwaga...jak mocno zapieczone kierownice to moze urwac wirnik jak spalin dostanie...

Re: NOTLAUF i pytanie gdzie z tym jechac....

PostNapisane: 14 kwietnia 2008, 16:51
przez Sammael
Leoś napisał(a):Przedmuchac???? jak to sie robi??

Korzysta się często z gazu tak jak należy ;-) opór i decha to słowa klucze. Jak cały czas jeździsz spokojnie(patrz PSJ w słowniczku) to się zapiekają.

Re: NOTLAUF i pytanie gdzie z tym jechac....

PostNapisane: 14 kwietnia 2008, 16:53
przez Gato
Koledzy, Leoś, zdaje sie szuka fachowej pomocy w warsztacie, a nie rad "zrob to sam" ... Znacie kogoś w/w okolicach Kalisza ?

Re: NOTLAUF i pytanie gdzie z tym jechac....

PostNapisane: 14 kwietnia 2008, 18:31
przez DOC
Gato, po prostu w takim przypadku mozna sprobowac mniej "inwazyjnego" leczenia bo czy mechanik czy tez ASO wezma kupe siana za diagnoze. Wiec wiesz, czasem lepiej dac komus wpierw rady "zrob to sam" niz narazac go na koszty (w Poznaniu ASO za kompa bierze 110 PLN + pewnie chcieliby wyjmowac turbo-dodatkowe koszty)
Jezeli mnie by to dotyczylo to zrobilbym tak:
-rozgrzal silnik do tych 90st.
-pojechal na pusta droge
-krecil silnik najpierw do 2000, potem do 2200, 2300 itd. (zeby nie dawac za duzego obciazenia turbinie)
Oby to nie byly herezje :x ale na logike to takie dzialanie pozwoli wg. mnie wypalic sie tej calej nagromadzonej sadzy.

Jeszcze nie bierzemy pod uwage jednej kwestii-ze moze to nie byc kwestia zapieczonego turbo ale wtedy bez VAG-a sie nie obejdzie.

Pozdrawiam

Re: NOTLAUF i pytanie gdzie z tym jechac....

PostNapisane: 14 kwietnia 2008, 19:00
przez Leoś
Czy na takim VAG-u z allegro cos sprawdze?? Umowilem sie z kumplem i mamy jutro rano podlaczyc mojego Leon-a. Na co zwrocic uwage??

Da sie sprawdzic kierownice turbiny bez jej wyjmowania z auta ??
Leon ma 220tys km. i jest to oryginalny przebieg , dodam ze silnik jak i turbo suche ,zero wyciekow.

[ Dodano: Pon 14 Kwi, 2008 ]
Sammael napisał(a):
Leoś napisał(a):Przedmuchac???? jak to sie robi??

Korzysta się często z gazu tak jak należy ;-) opór i decha to słowa klucze. Jak cały czas jeździsz spokojnie(patrz PSJ w słowniczku) to się zapiekają.



Jesli tak to watpie zeby byly zapieczone , poprzedni wlasciciel zalozyl do Leo nacinane tarcze i geylooki z tylu wiec wolno raczej nie jezdzil.

Re: NOTLAUF i pytanie gdzie z tym jechac....

PostNapisane: 14 kwietnia 2008, 19:09
przez bono
Leoś,
Leoś napisał(a):Czy na takim VAG-u z allegro cos sprawdze??


to zależy co kupisz ;-)
Leoś napisał(a):Na co zwrocic uwage??

Przeskanuj Leona Vag'iem i obacz jakie błędy ci wyrzuci. Zwłaszcza błedy związane z przeładowaniem.
Leoś napisał(a):Da sie sprawdzic kierownice turbiny bez jej wyjmowania z auta ??

Da...

Leoś korzystaj z szukajki, bo wszystko na ten temat jest na forum ;/
Zobacz to tak na szybko:
viewtopic.php?t=1973
viewtopic.php?t=8959
viewtopic.php?t=6450
viewtopic.php?t=4848
viewtopic.php?t=3478
viewtopic.php?t=2706

Zobacz jeszcze N75, sztanga.... itd... Oj leniuchy :nonono:

Re: NOTLAUF i pytanie gdzie z tym jechac....

PostNapisane: 15 kwietnia 2008, 10:25
przez Leoś
Panowie za pomoca wezyka od N75 sprawdzilem sztange , rusza sie ona bez zadnego problemu.Ruch okolo 2cm. VAG-a zrobie dopiero jutro...

[ Dodano: Pią 18 Kwi, 2008 ]
Na VAG-u wywalil tylko blad 17965...

może zawór?

PostNapisane: 1 maja 2008, 09:49
przez NeoN1980
Proponuje zacząć od zaworu N75. Miałem różne objawy. Notlauf włączał się przy różnych obrotach. Na wiosne, jak zaczęło robić się ciepło, zdarzało sie to coraz rzadziej. Ale jeden test zawsze skutkował. Pod górke, trzeci bieg, przyciskam, żeby powoli przyspieszał. Zawsze w okolicach 3500 obrotów włącza sie notlauf.

Błędy:

17965 - Charge Pressure Control: Positive Deviation
P1557 -- 35-10 - - - Intermittent

Wyciągnąłem zawór, rozebralem oczyściłem, przegoniłem auto i już sie sytuacja nie powtórzyła.
Zawór po rozłożeniu średnio nadaje się do poskładania. Jutro idę po nowy do InterCars, 155zł przyjemność kosztuje.

Re: NOTLAUF i pytanie gdzie z tym jechac....

PostNapisane: 1 maja 2008, 10:02
przez paramedic71
Leoś jestes z Kalisza to ok 100km od Wrocka mialem to samo z autem polecam u nas DYnosoft zrobia Ci wszystko profi

Re: NOTLAUF i pytanie gdzie z tym jechac....

PostNapisane: 1 maja 2008, 16:21
przez Leoś
jak dobrze pojdzie to w sobote bede mial drugi zawor N75 ze zdrowego silniczka , zrobie podmianke i zobacze czy bedzie jakas roznica. Jesli zdecyduje sie na zakup nowego oco pytac?? bo N75 nic im nie mowi:D

Panowie a ile maksymalnie powinno pompowac turbo ?

Re: NOTLAUF i pytanie gdzie z tym jechac....

PostNapisane: 1 maja 2008, 18:20
przez NeoN1980
podaj numer części - rzuć okiem tutaj:
viewtopic.php?t=5357