Zapaliła sie kontrolka aku, silnik zgasł, nie odpala

Reklama

przez **lukas4567** » 23 grudnia 2012, 10:48

Witam wczoraj wracałem do domu i zdarzyła sie dziwna sytuacja.
Po przejechaniu jakichś 30 km nagle zapaliła sie kotrolka od aku, i silnik zgasł.Auta już wcale nie udało mi sie odpalić wiec podcholowałem do kolegi.
Rozrusznik kręci,jednak w żaden sposób nie daje sie odpalić auta.Co może być tego powodem.Immobiliser, nie wiem pompa paliwa, czy samo paliwo??
Rozrządu bym nie brał pod uwagę bo wymieniałem go w czerwcu jak miałem 192 tys km.Teraz mam 198 tys więc to cchyba nie to.
Pozdro i czekam na odpowiedz.

Reklama

przez **pietrek86** » 23 grudnia 2012, 10:53

Co do immobilaizera to jeżeli on będzie blokował powinna się wyświetlić jego kontrolka na desce jaki masz silnik

?

przez **lukas4567** » 23 grudnia 2012, 11:04

1,9 tdi 110 km.
Jednak numeru silnika nie znam.

-- 23 grudnia 2012, 12:04 --

Dobra już mam model silnika do ASV

przez **pietrek86** » 23 grudnia 2012, 11:06

Jeżeli rozrusznik kręci a masz tdi - ka to na samo wejście bym sprawdził filtr paliwa często gęsto przy minusowych temperaturach wytrąca się parafina i zatyka swobodny przepływ paliwa szukał bym bardziej w tym kierunku skoro silnik zgasł w trakcie jazdy dużo miałeś paliwa w zbiorniku i czy samochodem jeździsz sporadycznie czy codziennie

przez **lukas4567** » 23 grudnia 2012, 11:17

Rozumiem kolego.Paliwa miałem jeszcze na 320 km więc jest to jeszcze prawie pół baku.
Jak kupiłem samochód w kwietniu nie wymianiałem filtra paliwa , tylko rozrząd, olej i filtr oleju.Samochodem jeżdze nie codziennie śrenio tak 4 razy w tygodniu.Jednak na dosyć długich odcinkach.
Swoją drogą, przy dłuższym postoju samochodu tak z 3-4 dni na mrozie jak odpalałem wcześniej auto to lekko zawsze go zamulało powoli rozrusznik kręcił ale potem odpalał, w takich sytuacjach dosyć dużo wydobywało sie dumu z wydechu.Jednak sytuacje takie były w tylko zimie.

przez **Tracer2** » 23 grudnia 2012, 11:23

Miałem ostatnio taki przypadek i powodem był przekaznik 109.
Objaw jest taki jak wyzej a po za tym nie ma kontaktu z ECU silnika via VAG.

przez **lukas4567** » 23 grudnia 2012, 11:40

Co w takim wypadku należy robić??

-- 23 grudnia 2012, 12:40 --

A zapomniałem dodać Tracer2 czy wymieniałeś sterownik czy tylko przekaźnik???

przez **Tracer2** » 23 grudnia 2012, 12:03

Przekaznik nadawał się do wymiany lub naprawy , bo miał w srodku "zimne luty". Jak samochód ostygł to rano złpał wilgoci
i zadziałał. Ja go polutowałem i kupiłem sobie zapasowy. Jezdze juz pare dni i odpukać to zapewnie było to.
podejżana tez moze byc kostka stacyjki. Jest watek o tym gdzie opisywałem swoją przygodę
viewtopic.php?f=43&t=34633&p=449193#p449193

przez **lukas4567** » 23 grudnia 2012, 12:47

Tracert2 a powiedz mi gdzie sie ten przekaźnik znajduje??? I dokladnie za co jest odpowiedzialny???

Zastanoawia mnie jedno w tym poście co podałeś powyżej.Tam pisze, że gasną wszystkie kontrolki. Mi się ciągle świeci kontrolka od aku (reszta gaśnie).I mi auto wcześniej paliło normalnie.Teraz wcale nie chce odpalić, jak napisałem samochód zgasnął nagle i szybko , mi na rondzie w trakcie jazdy po przejechaniu ok 30 km.

Kto jeszcze miał taki problem???

przez **Tracer2** » 23 grudnia 2012, 13:45

Ten przekaznik daje zasilanie na rózne obwody, miedzy innymi na ECU.Jak komp nie ma zasilania to auto "nie zagada".
Usterka wyglada na typowa , kiedy ginie wilgoć w powietrzu.
Przekaznik jest pod kierownica .
Trzeba zdjąc ta szaro-niebieskawa obudowe 3 torxy i odkrecic skrzynke bezpieczników.
Jak masz VAGa to sprawdz , czy sie z ECu silnika łączy.

przez **Martinus1985** » 23 grudnia 2012, 14:47

To nie przekaźnik skoro zgasł jak motor pracował. Obstawiam filtr paliwa.
Najlepiej podpiąć pod Vag i zobaczyć jakie błędy wyskoczą.
A spróbuj przewód ciągnący paliwo włożyć do bańki z paliwem i odpalić.

przez **lukas4567** » 23 grudnia 2012, 15:23

Rozumiem i wtedy jak paliwo będzie lecieć z przewodu to filtr jest ok mam rozumieć tak???

przez **Martinus1985** » 23 grudnia 2012, 16:03

lukas4567 napisał(a):Rozumiem i wtedy jak paliwo będzie lecieć z przewodu to filtr jest ok mam rozumieć tak???

Jak odpali to znaczy że filtr do wymiany. Teraz jest pewnie zapowietrzony to musisz najpierw odpowietrzyć motor.

przez **lukas4567** » 23 grudnia 2012, 17:18

Rozumiem.A czy istnieje możliwosć żeby padła pompa wtryskowa???

przez **uciu_85** » 23 grudnia 2012, 21:44

kolego podaj mi e-maila na PW to przesle ci instrukcje jak sprawdzic i naprawiec przekaznik 109, ale watpie ze to on jest winowajca w twoim przypadku

przez **lukas4567** » 26 grudnia 2012, 00:12

Ok panowie znalazłem powód.
Winowajcą jest tak jak powiedział Martinus1985 był filtr paliwa, wtryski lały jak sie je lekko odkręciło .zaś auto zapaliło po psiknięciu plakiem.
Filtr cały zamarznął, zrobiła sie w nim taka galareta, że nie dało sie jej przebić nawet śrubokrętem, wymianiłem go nowy razem z wężami dochodącymi do filtra i auto pali.
Dodam że nie jest prawdą, że jak paliwo zamarznie w filtrze to samochód zacznie szarpać dopiero potem zgaśnie - auto poprostu zgaśnie nagle tak jak było w moim wypadku.
A prezkaźnik 109 nie działa wtedy jak nie pali kontrolka od świec żarowych i nie można sie podłączyć z Vagiem.
Inaczej należy zwócić uwagę na filtr albo pompę wtryskową.Czasem na rozrząd.

Także reasumując winowajcą było paliwo, oraz filtr paliwa, bynajmniej w mojej sytuacji.

Pozdrawiam serdecznie:)

przez **pietrek86** » 26 grudnia 2012, 09:57

Więc i ja też miałem racje

Najważniejsze że usterka zrobiona

przez **Martinus1985** » 26 grudnia 2012, 21:39

To się cieszę , że umiałem choć troszkę pomóc.
Pozdrawiam

przez **lukas4567** » 28 grudnia 2012, 09:47

Dziękuje za pomoc wszystkim

Reklama