opadł mi silnik na glebe

Reklama

przez **electron** » 23 czerwca 2007, 17:37

jak w temacie na małych wybojach cos gruchotnelo i zaczela trzesc cala bude , myslalem ze to wydech ale po zerknieciu pod spod auta zobaczylem miske olejowa prawie na kostce.
zerwalo mi 3 sruby od lapy poduszki silnika prawa strona , sruby sa w bloku wiec bedzie troche zabawy zeby je wydlubac ale zauwazylem tez ze ta lapa ma widoczne uszkodzenie (sklepanie tak jakby byla luzna i obijala sie wczesniej) jeszcze mam nadzieje ze rozrzad nie oberwal choc oslona zostala uszkodzona.
I teraz moje pytanie ile kosztuje gorna plastikowa oslona rozrzadu, poduszka silnika i ta nieszczesna łapa . leo1 ARL

Reklama

przez **Asgaard** » 24 czerwca 2007, 20:51

licz się z tym, że śruba najbliżej ściany grodziowej wyłamała kawałek bloku, czeka Cię spawanie albo wymiana bloku... miałem to samo w ASZ i w ARL, ostatnia śruba wyrywa się z bloku przy dzwonie, nawet małym, tyle, że silnik wisi na dwóch pozostałych więc nikt tego nie zauważa, no ale te dwie śruby nie wytrymują długo i w końcu jest bum...

przez **Grześ** » 24 czerwca 2007, 21:55

poduszka silnika to niecałe 300zł w aso reszty cen nieznam

przez **Tomi** » 24 czerwca 2007, 23:19

od czego to sie dzieje

bo nie pierwszy juz raz slyszalem ze to sie stalo...

przez **Tonny S** » 25 czerwca 2007, 06:33

Tomi napisał(a):od czego to sie dzieje bo nie pierwszy juz raz slyszalem ze to sie stalo...

Pozostałości powypadkowe albo smiganie po 200 tkm bez wymiany poduch pod silnikiem.

przez **BART_osz** » 25 czerwca 2007, 13:04

Grześ napisał(a):licz się z tym, że śruba najbliżej ściany grodziowej wyłamała kawałek bloku, czeka Cię spawanie albo wymiana bloku... miałem to samo

I ja mialem watpliwa przyjemnosc przerabiac ten temat z moim ahl - wpadlem w zapadnieta studzienke i nie mialem samochodu przez miesiac - ale skonczylo sie na niezlej wyplacie z pzu

- jest nowy silnik i niezla kasa w kieszeni.

przez **Grześ** » 25 czerwca 2007, 15:25

BART_osz, zacytowalesAsgaard, a w poscie wyszlo ze to moje słowa :-D

sory za OT

przez **BART_osz** » 25 czerwca 2007, 18:52

Chyba sie nie obrazi

to tylko pierdola

przez **electron** » 25 czerwca 2007, 19:12

silnik rozbebeszony przygotowany do spawania bloku
(ucho przy scianie grodziowej) , poduszka i łapa silnika kupione uzywki za 180 zeta nowa oslona rozrzadu z serwisu za 104 zeta i 3 sruby w serwisie skody za 10 . spawanie za 50 zeta . Za graty zaplacilem 344 zeta kartą visa a moja robocizna bezcenna :-)

jutro powinno byc pospawane

auto nie ma najechane jeszcze 200tkm , wedlug licznika ma 90 tkm, kola 225/45/18 i zawiecha jakas dziwna (zielone sprezyny) troche za niska jak na wroclaw , moze ta lapa przez nasze bezdroza sie uwalila ? dodam ze jezdze wolno po wrocku i nawet 150 na miescie nie przekraczam zbyt czesto :-)

przez **BART_osz** » 26 czerwca 2007, 07:16

150 na miescie nie przekraczam zbyt czesto - dobre :-P

. Beda Ci to napewno spawac czy napawac ? A dwa - bez problemowo 225 / 45 do nas wchodzi i nic nie obciera ? Myslalem ze zeby wszystko bylo ok trzeba wstawiac profil 40 :roll:

przez **PAWEL20VT4** » 26 czerwca 2007, 13:21

Cześć

Mi kedyś też silnik spadł po upalaniu na zlocie w zakopcu, ale założyłem dużo mocniejsze śruby i na razie od 4 lat spokój mimo wielu upalan

co prawda to 1,8 T a nie ARL

Paweł

przez **leon_2003** » 28 czerwca 2007, 08:44

Witam,

Przy okazji tematu zapytam jakie poduszki silnika polecacie :?:

Moj ASV ma ok 180tkm. Chce wymienic poduszki silnika oraz skrzyni. Czy ktoś ma zalozone poduszki silnika poliuretanowe np Powerflex? Chcialem zalozyc pod silnik Powerflexa natomiast pod skrzynie ORI.

Poduchy maja byc z ASO czy tez moze jakiś innych firm. Jaki koszt :?:

Dzieki za jakikolwiek sugestie :-D

przez **Asgaard** » 28 czerwca 2007, 08:53

kup zwykłe poduchy z aso jak już chcesz je wymieniać...

przez **Grześ** » 28 czerwca 2007, 10:12

ja mam powerflexa lape skrzyni biegow i naprawde jest duza roznica , poliuretanowe tuleje lapy skrzyni przenosza znacznie wiecej na bude auta i nie kazdemu bedzie to pasowało

co do cen poduch silnika i skrzyni to cney to ok 300zł sztuka aso

przez **denis212** » 1 lipca 2007, 09:31

Misałem taki sam przypadek co kolega śruba wyrwana a 2 pozostałe wygięte, rolka musiała być wymieniona, w serwisie bosha twierdzili że podczas wyminay rozrządu jeszcze w niemczech nie dokrecili srub i smar ktora zapobiega samoczynnemu odkrecaniu sie sruby nawet nie pomogla na tych naszych polskich wybojach!!! Apropos w tymze serwisie na poczatku takze byly podejrzenia ze to poducha pod silnikiem i koszta ostylowaly kolo 190zl.... wiec troszke mniej niz te ceny ktore podajecie :-D

, jednak u mnie nie bylo potrzeby jej wymiany, łapy musieli pospawac i wymienic rolke, za rolke 190 i reszta robocizna, kosztowala mnie ta przygoda 500zl no ale coz leo musi latac, wszystko sie zrobi dla swojej milosci :mrgreen:

przez **leon_2003** » 7 stycznia 2008, 16:53

Dziś dzwoniłem do ASO i pytałem o ceny poduszek silnika:

Str Prawa - 330 pln
Str Lewa - 215 pln
Skrzynia - 375 pln

Komplet: 920 pln
Wymiana: 250 pln

Czyli taka zabawa to ok. 1200 pln - trochę dużo :olaboga:

, ale nie ma chyba innej alternatywy poza używkami, ale to nie jest dobre rozwiązanie.
Na allegro są poduszki niemieckiej firmy MEYLE, tańsze, ale nie wiem czy to nie jakiś SHIT

przez **Cheeroki** » 7 stycznia 2008, 17:52

jak to nie ma alternatywy a intercars elit fota???

przez **Grześ** » 7 stycznia 2008, 18:20

czemu je wymieniasz czy cos z nimi jest nie tak

nie trzeba wymieniac wszystkiego na raz pozatym wymiana takiej poduszki to bardzo prosta sprawa i mozna to spokojnie zrobic w jakims zaprzyjaznionym warsztacie bedzie o wiele taniej

przez **leon_2003** » 7 stycznia 2008, 21:29

Grześ,

Przymierzam się do wymiany. Silnik niedługo będzie miał przelatane 200 tys km. Czytałem na forum, że w okolicach tego okresu należałoby to wymienić. Czuć napewno drgania na kierownicy. Na wakację wybieram się do Chorwacji, nie chciałbym, aby coś wówczas gruchotnęło i silnik opadł np na glebę

Zapytam w Focie o ceny, ale pisano, aby zakładać ORI, to chciałem założyć ORI.

przez **Grześ** » 7 stycznia 2008, 23:53

jak bym bral to tyko oryginaly moze odezwij sie do momotha on ma czesci vw w dobrych cenach , no i tak jak pisalem nie wszystko na raz powiedzmy 2 gorne a potem dolna

przez **Cheeroki** » 8 stycznia 2008, 10:12

te firmy sa jak najbardziej ok i jesli maja zamienniki to roznych marek rowniez tych dobrych . niewiem czy nie Febi-bilstein przypadkiem nie robi...

przez **Grześ** » 8 stycznia 2008, 13:44

jak chesz dobra firme to polecam lemforder

przez **Cheeroki** » 8 stycznia 2008, 13:52

rowniez potwierdzam ze dobra

przez **g-mateusz** » 8 stycznia 2008, 22:38

Witam
Na wstępie powiem, że szukałem jakiejś odpowiedzi na nurtujące mnie pytania, ale nic konkretnego nie znalazłem dlatego zdecydowałem się po prostu napisać licząc, że ktoś z forum z większym doświadczeniem pomoże mi i odpowie może choć na część moich pytań .
I tak poczytałem ostatnio o poduchach silnika i teraz seria pytań:
1 Jak sprawdzić ich stan
2 Czy konieczna jest wymiana wszystkich trzech poduszek czy jeśli tylko jedna jest uszkodzona to wymiana jej na nową nie spowoduje ze zostanie ona w krótkim czasie również zniszczona z powodu tego ze dwie pozostałe są jeszcze ok., ale jednak odbiegają jakością od nowej
3 Jak się wymienia takie poduszki tzn. czy silnik trzeba jakoś „podwiesić” a może podeprzeć od spodu, bo w końcu on wisi na tych poduszkach wiec odkręcenie ich tak po prostu nie jest chyba możliwe?
4 Czy jestem skazany na oryginalne części z ASO czy może ktoś z was kupował już zamienniki, ( jeżeli tak to, jakie i gdzie)lub oryginały, ale nie w serwisie, ( od kogo, jakieś namiary)gdzie ceny jak wiadomo są zawrotne
To by było chyba na tyle.
Z wszelkie rady z góry dzięki .
Mati
P.S.
Dodam jeszcze że moje autko ma silnik ASV i przebieg 150 tkm

przez **bugajek** » 8 stycznia 2008, 22:45

AD4. z tym nie powinienes miec problemu, ja mam prawie oryginalna poduche

i cena 50% oryginalu

przez **g-mateusz** » 9 stycznia 2008, 06:59

bugajek napisał(a):AD4. z tym nie powinienes miec problemu, ja mam prawie oryginalna poduche i cena 50% oryginalu

A coś konkretniej

Jakei jfirmy i gdzie kupiona ?
Mati

przez **Marcin_TDI** » 9 stycznia 2008, 08:24

wymieniasz tylka ta co uszkodzona, sposob jest tylko jeden w zasadzie, nagina sie silnik i patrzy jak sie zachowuje poduszka. kupujesz zamiennik i wsadzasz i tyle...

a moge wiedziec czemu podejrzenie padlo na poduszki pod silnikiem ? co Ci sie dzieje ze chcesz wymieniac...

przez **g-mateusz** » 9 stycznia 2008, 10:39

W zasadzie nic się nie dzieje choć wydaje mi się że wiecej drgań przenosi sie na karoserie niż na początku mojego użytkowania . A pozatym czytałem gdzieś na forum że około 200 tkm powinno sie je wymienić bo niechciał bym zeby mi silnik mi przetarł po asfalcie i dlatego wolę na zimne dmuchać
Mati

przez **Grześ** » 9 stycznia 2008, 11:27

AD1 wzrokowo trzeba je oblukac czy nie ma pekniec czy guma ne sparciala co bedzie ciezkie do wykonania bo trzeba by je wymontowac lub posilkowac sie lusterkiem , aby je sprawdzic trzeba mocniej szrpnac za silnik i czy sie buja czy szybko wraca do stanu poczatkowego powinno byc sztywno
AD2 nie ja u siebie wymienialem tylko jedna i jest git
AD3 najprosciej byo by podwiesic od gory bo tam sa wieszaki tyle tylko ze trzeba go odrobine uniesc mozliwe ze da sie podtswic jakis podnosnik od dolu nie praktykowalem tego
AD4 przeczytaj moje posty wyzej jest osoba na forum co moze zalatwic odrobine taniej niz ASO podalem tez dobra firme ktora robi zamienniki

przez **electron** » 9 stycznia 2008, 13:39

dlaczego ma Ci silnik szorowac po asfalcie ?
u mnie zerwalo mocowanie calej lapy silnika od strony rozrzadu i nawet ziemi nie dotykala miska , poza tym jezeli bedziesz podnosil lewarkiem to czasem nie za miske bo aluminium za wytrzymale nie jest

przez **g-mateusz** » 9 stycznia 2008, 14:12

Z tym rysowaniem to była taka przenośnia poprostu niechciał bym być "zaskoczony " na drodze przez taką awarię .
Mati

przez **bugajek** » 9 stycznia 2008, 19:03

g-mateusz napisał(a):
bugajek napisał(a):AD4. z tym nie powinienes miec problemu, ja mam prawie oryginalna poduche i cena 50% oryginalu

A coś konkretniej Jakei jfirmy i gdzie kupiona ?
Mati

Firmy to Ci nie powiem, bo nie pamietam; ale wedlug mnie robiona w tym samym zakladzie co ori, bo w miejscu wybijania numerow czesci jest wszystko wydrapane. A z dostepnoscia to problemu chyba nie ma, bo jesli w Szczecinie jest :PPP

przez **mariusz2004p** » 4 lipca 2011, 07:11

Niestety i mnie spotkała sytuacja "urwanego silnika". Mianowicie jedna ze śrub mocujących silnik na poduszce od strony rozrządu urwała się zostawiając gwint, druga zaś wygięła się.
Czy ktoś we własnym zakresie podejmował sie naprawy.
Chodzi mi o jakies porady
1. jak podnieść silnik (lewarek od spodu?czy belka od góry?)
2. czy część w która wkręcane są owe śruby można odkręcić z bloku silnika aby nagwintowac ponownie?
3. poduszka jak się domyślam do wymiany koniecznie
4. profilaktycznie dla innych pytam z jakiego powodu mają miejsce takie rzeczy, czy to sprawił zły stan poduszki , złe dokręcenie owych śrub, czy nasze cudowne drogi (stalo sie to na "tarce")

silnik to ASV

czy tam sa tylko 2 śruby? w ARl'ach chyba 3?
z góry dziękuję za wszystkie rady

przez **JanuszSz** » 4 lipca 2011, 07:27

mariusz2004p napisał(a):. profilaktycznie dla innych pytam z jakiego powodu mają miejsce takie rzeczy, czy to sprawił zły stan poduszki , złe dokręcenie owych śrub, czy nasze cudowne drogi (stalo sie to na "tarce")

Jedną z ważnych przyczyn jest założenie starych śrub po wymianie rozrządu.W instrukcji serwisowej Skody,w Seacie pewnie też jest napisane,że przy wymianie rozrządu śruby bezwzględnie należy wymienić,najlepiej na oryginał.

mariusz2004p napisał(a):. czy tam sa tylko 2 śruby? w ARl'ach chyba 3?

W ASV też 3

przez **eko_zgonuś** » 4 lipca 2011, 10:46

Panowie a do 1,8 APG tez idą 3?
Może ktoś ich nr podać?
Wpadłem na ten wątek przez przypadek, a że jestem tuż przed wymianą rozrządu i mam nalatane 180 kkm to zacząłem czytać dalej.
W benzynce chyba nie są tak poduchy i śrubki obciążone jak w dieslach, tak?

przez **JanuszSz** » 4 lipca 2011, 11:24

Do benzyny i gnojówki idzie to samo: 2 x N 907 124 01 śruba sześciokątna kołnierzowa,M10x85x45,
1 x N 103 280 01 śruba z łbem sześciokątnym M10x112,
a śruby łączące dwie części poduszki to: 2 x N 102 096 03 - śruba sześciokątna kołnierzowa M12x1,5x65

przez **eko_zgonuś** » 4 lipca 2011, 11:56

JanuszSz piękne dzięki. Reasumując przy najbliższej wymianie rozrządu wymieniam wszystkie śruby, które wymieniłeś?

przez **JanuszSz** » 4 lipca 2011, 12:01

eko_zgonuś napisał(a):JanuszSz piękne dzięki. Reasumując przy najbliższej wymianie rozrządu wymieniam wszystkie śruby, które wymieniłeś?

Ja tak robię przy każdej zmoanie rozrządu.Koszt nieduży,a pewność,że się nic nie urwie większa.

przez **pakuu1** » 4 lipca 2011, 16:22

Dokladnie warto jest je wymienic - najtansze sa w aso skody za wszystkie ok 20zl

przez **mariusz2004p** » 4 lipca 2011, 20:55

powracając do tematu głównego:
Czy ktoś we własnym zakresie podejmował się naprawy?

przez **chesterr** » 5 lipca 2011, 21:00

Ja wspomne, że tydzien temu tez mi sie urwal silnik na łapie, dobrze ze mam 4x4 tak wiec wszystko sie zatrzymalo na wale napedzajacym tyl.
Regoly mysle ze nie ma. 3 miesiace temu mialem wymieniane wszystkie 3 poduchy, oczywiscie ASO, ale jakis palant mechanik dokrecal sruby pistoletem pneumatycznym

Jeden gwint byl uwalony, a kolejna sruba pekla, mowie tu o podporze silnika od strony rozrzadu. Oryginalnie sa 2 sruby M12. Kolega rozwiercil te 2 otwory i nagwintowal na srube M14, podobno sprawdza sie taki patent. Koszt naprawy w takiej sytuacji to 50zl, ale warto pomysles o nowej poduszcze jezeli mamy juz spory przebieg.

przez **Grześ** » 5 lipca 2011, 22:48

mariusz2004p napisał(a):Czy ktoś we własnym zakresie podejmował się naprawy?

sory ale po co to pytanie czy jak ktoś napisze TAK to doda Ci to odwagi otuchy a może robota sama sie zrobi . Albo masz pojecie i robisz albo zlecasz mechanikowi i tyle

przez **mariusz2004p** » 6 lipca 2011, 06:44

pojęcie to powinni mieć pseudo mechaniorzy którzy rozkręcali mi 3 razy te okolice i jakoś żaden nie pokusił się o wymianę śrub... ja niestety nie mam dostępu do literatury serwisowej, dzięki koledze JanuszSZ jestem teraz taki mądry aby zmieniać śruby
chodzi mi o porady typu:
jakim momentem należy dokręcić owe śruby, czy ciągnąć z całej siły klucz? bo pneumatyk już wiem iż się nie sprawdza :))

czy zastosować jakiś specyfik przeciw wykręcaniu się śrub?

łapa silnika wymontowana...

tylko teraz zastanawiam się czy nagwintować, czy lepiej kupić używkę?
poduszka silnika oraz wszystkie śruby oczywiście nowe

przez **Marcin_TDI** » 6 lipca 2011, 08:32

która to poduszka Ci się urwała ?

przez **mariusz2004p** » 6 lipca 2011, 08:59

prawa poduszka od strony rozrządu, urwana jedna z dwóch śrub łączących poduszkę z łapą przykręcona do bloku silnika

łapa wykręcona z bloku i teraz pytanie
czy gwintować nowe otwory gdyż jedna śruba została w środku, a drugi otwór ma uszkodzony delikatnie gwint
czy kupić używaną łapę
mam juz wszystkie nowe śruby z ASO skody (2xpoduszka, 2xłączące poduszkę z łapą i 3xłączące łapę z blokiem silnika)

przez **Marcin_TDI** » 6 lipca 2011, 09:12

ja bym przegwintował i skręcił dodatkowo na ten siuwax do gwintów.

przez **mariusz2004p** » 6 lipca 2011, 09:21

czyli śruba M14 i klej do gwintów powinny załatwić sprawę

mam niedaleko łapę używaną za 90zł, podjadę oblookać jak będzie miała naruszony gwint albo pęknięcie to robię jak sugerujesz
Dzięki

przez **bartek_wm** » 7 lipca 2011, 18:57

też mi śruby z podpory wyjechały, przegwintowałem obie na m14 i trzyma.

przez **mariusz2004p** » 8 lipca 2011, 06:46

jestem teraz na etapie skręcania wszystkiego (podpora używka, nowa poducha Febi, wszystkie śruby z ASO Skody)
jak mocno należy to wszystko skręcić, jest możliwość zerwania gwintu??

przez **Marcin_TDI** » 9 lipca 2011, 21:35

z wyczuciem - pneumatem na 1-szym biegu. zerwać raczej nie powinieneś

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum