Mam kilka technicznych pytan dotyczacych turbiny w silniku AHF 110KM.
- czy sama "gruszka" moze sie zapiec ? Po zdjeciu sztangi, ta mala dzwigienka od kierownic daje sie swobodnie poruszyc bez zaciec okolo 1,5 cm. Czy wiec sama gruszka moze sie zapiec ? Reka wcisnac gruszki sie nie da.
- czy zdarzylo sie ze vacum pompka daje za malo podcisnienia ? Dodam ze hamulce dzialaja bez problemow, instalacja podcisnieniowa szczelna na 100%. Robiac test VAGiem gruszka ledwo sie rusza moze 1 lub 2 mm.
- demontaz turbiny. U mnie obudowa turbo stanowi calosc z kolektorem wydechowym. Czy da sie wymontowac turbo bez demontazu calego kolektora ?
Z gory dzieki za odp.