jak w temacie w fotelu pasażera w leonie ['02 1.4] wystrzeliła niespodziewanie poduszka powietrzna w fotelu pasażera przy najechaniu na dekiel studzienki hamując mocno. PP z kierownicy, z fotela kierowcy i od pasażera z przodu "zostały na miejscu".
zapewne zderzak przedni lub jakas cześć podwozia "dotknęła" dekla studzienki który lekko wystawał spoza asfaltu podczas mocnego hamowania [nie zauważyłem jej zawczasu i mocno przyhamowałem, a zaraz za studzienką asfalt był na dodatek niżej ułożony] i zahaczyłem podwoziem. w momencie silnik zgasł i wystrzeliła mi poduszka boczna fotela u pasażera.
auto chodzi bez problemu- w zasadzie nic sie nie stało, obejrzałem dokładnie,jedyne co to sie zapaliła kontrolka airbaga na desce. Na duże dziury czasem sie zdarzyło wjechać [mieszkam na śląsku] i nic nie było....a tu taka sytuacja.
moje pytanie, jak sie zabrać za wymianę tej poduszki, próbowac sam, czy raczej udać sie do fachowca ?
czy oprócz zakupu, demontazu starej, montazu nowej i skasowania kontrolki na desce coś trzeba wiecej robić ? moze czujnik jakiś zwariował ?
dodam ze auto nie było uderzone z prawej strony od kiedy jestem włascicielem, a tez nie mialem informacji zeby poprzedni wlasciciel mial jakas stłuczke z tej strony. pokrowiec byl fabrycznie cały, tak jak u kierowcy
poradźcie proszę