[PB wolnossąca] Zamknięte drzwi - brak możliwości otwarcia -

Reklama

przez **DołoLeon** » 29 stycznia 2010, 17:51

Wymieniałem mechanizm podnoszenia szyb - strona lewa, od kierowcy

Wszystko założyliśmy poprawnie, szyba działa jak należy, zamek również działał.

Po 1,5h od naprawy, po wyjściu ze sklepu i próbie wejścia - drzwi po prostu się nie otwierają, od środka również, kluczykiem, no zupełnie nic, jakby ktoś je zespawał.

Co może być tego powodem, jak rozwiązać ten problem ? Proszę o odpowiedź, sprawa jest bardzo pilna.

Reklama

przez **mierzejino** » 29 stycznia 2010, 17:57

Możesz spróbować dopchnąć drzwi i pociągnąć za klamkę. U mnie kiedyś to podziałało. Przyczyną był słabo przykręcony zamek który też na początku trzymał się dobrze.

przez **DołoLeon** » 29 stycznia 2010, 18:23

Dopchnąłem, otworzyły się, zamknąłem i nadal to samo - teraz nie mogę w ogóle otworzyć.

Co jest przyczyną, cały zamek do wymiany ? Co Tobie akurat pomogło

O dziwo przy wyłączonym centralnym drzwi normalnie się otwierają, kiedy kliknę na pilocie zamknięcie i ponownie otworzę, następnie otworzę i zamknę drzwi, nie otwierają się...

przez **mierzejino** » 29 stycznia 2010, 18:24

U mnie słabo dokręcony zamek był przyczyną.

przez **DołoLeon** » 29 stycznia 2010, 18:51

Problem rozwiązany

Rozwiązanie przyda się innym :

Linka odchodząca od zamka, którą trzeba włożyć w klamkę musi trafić idealnie na mikroząbek w klamce. Musi być umieszczona "swobodnie" Nie toleruje naciągania i zbyt luźnego wiszenia, musi być idealnie wbita w mikroząb.

przez **mierzejino** » 29 stycznia 2010, 21:50

Zbyt duże naciągnięcie powoduje niezatrzaskiwanie się drzwi.

przez **szpaczek** » 1 marca 2010, 23:13

Witam,

Poniżej skrót dnia dzisiejszego:
- zatrzasnąłem sobie klucze w samochodzie (głupia historia, więc nie będę jej opisywał);
- ponieważ nie było innej możliwości wezwałem specjalistę od otwierania drzwi;
- po chwili specjalista otwiera drzwi w sposób tylko dla siebie znany;
- wszystko świtnie, zamykamy drzwi i niestety....
drzwi już się nie otwierają.
Diagnoza:
- zamek centralny pracuje prawidłowo;
- klamka wewnętrzna otwiera ryglowanie zamka centralnego (podnosi grzybek), ale nie otwiera drzwi;
- z zewnątrz również brak jakiejkolwiek reakcji;
poza tym wysztko pracuje prawidłowo tzn centralny, szyby.

Proszę o jakieś rady, ponieważ planuje rozebrać zamknięte drzwi od strony kierowcy, co nie wydaje się przyjemnością.
Może znacie przyczynę takiej awarii?

Pozdrawiam :peace:

przez **Nogaj** » 2 marca 2010, 05:47

Nie rozbierzesz zamkniętych drzwi, chyba że wyrwiesz tapicerkę. Próbuj otwierać dociskając drzwi lub tak jak to u mnie zadziałało otwierając/zamykając z pilota.

przez **szpaczek** » 2 marca 2010, 08:15

Ok. Spróbuję wieczorem jak wrócę z pracy.

[ Dodano: Wto 02 Mar, 2010 ]
Brak szczęścia.
Ten sposób u mnie nie działa. :hmmm:

Reklama