Kierunkowskaz nie gaśnie

Reklama

przez **duch210** » 6 marca 2010, 17:44

Witam. Od kilku godzin przeglądam posty i nic nie znalazłem, więc postanowiłem zapytać. Przepraszam jeśli ten temat był już poruszany, mianowicie mam taki problem: kierunkowskazy prawej strony cały czas się świecą. Jest to jakieś zwarcie nie związane z lampami, bo wyciągałem bezpieczniki zarówno od lamp, jak i kierunkowskazów i raz udało mi się je zgasić. Wszystko wróciło do normy jak otwierałem i zamykałem auto z kluczyka. Wydaje mi się, że to coś w zamku, wiec może ktoś podpowie, co mogę zrobić lub jak rozebrać klamkę drzwi kierowcy od środka? Zdejmowałem tapicerkę, ale nic mi to nie pomogło. Pozdrawiam Duch210

Reklama

przez **Axee** » 6 marca 2010, 21:52

duch210, zaczne od konca. Po pierwsze pisz zdaniami, a nie slowotokiem bez jakiejkolwiek interpunkcji. Tym razem dla przykladu, abys wiedzial jak sie tworzy zdania poprawilem Twoj slowotok, nastepnym razem bedzie smietnik. Takie zdania sa zrozumiale dla czytajacych, slowotok niestety nie. Po drugie uzupelnij swoj profil o dane auta i typ silnika, a nie wpisuj tego w tytule posta, wtedy kazdy czytajacy bedzie wiedzial jakiego auta i silnika dotyczy Twoj post.

Co do Twojego problemu wydaje mi sie, ze masz przywarty (zgrzany) przekaznik w module komfortu sterujacy kierunkowskazami przy otwieraniu i zamykaniu auta. Niestety jego wymiana wymaga ingerencji elektronika na plycie pcb modulu komfortu. W teorii moglbys wylaczyc Vagiem miganie kierunkowskazow przy otwieraniu i zamykaniu auta i stuknac w modul komfortu moze przekaznik by sie odkleil.
Rowniez przyczyna moze byc uszkodzony przerywacz kierunkowskazow, ktory jest zintegrowany z wylacznikiem swiatel awaryjnych, nalezalo by podmienic wylacznik awaryjnych i sprawdzic jakie to da efekty.

przez **duch210** » 6 marca 2010, 23:08

Na wstępie dziękuje za poprawę mojego postu.
Co do mojego problemu to czy jest możliwość tymczasowego odłączenia w/w modułu ?
Niestety chwilowo przebywam za granicą i nie mam pojęcia do kogo się z tym zwrócić .
Myślałem jeszcze nad całkowitym rozłączeniem alarmu , ale nie wiem jak to zrobić.
Jutro posiedzę jeszcze przy aucie , może coś uda mi się zdziałać.
Z góry dziękuje za zainteresowanie moim problemem . Pozdrawiam Duch210

przez **Axee** » 7 marca 2010, 10:57

duch210, sprawdze na schematach, co da sie zrobic. Modul komfortu steruje centralnym zamkiem, oswietleniem wnetrza, fabrycznym alarmem, itd. Zatem calkowite jego odlaczenie mija sie z celem. Powiedz mi jeszcze czy masz fabryczny czy niefabryczny dokladany alarm? Bo jesli ten drugi, to rownie dobrze on moze byc przyczyna problemu, a nie modul komfortu.

przez **duch210** » 7 marca 2010, 12:33

Witam Axee
Alarm jest fabryczny , co do modułu komfortu myślę ze to może być przyczyna .
Doczytałem ze to też może być kwestia wilgoci , a ostatnio miałem trochę wody na tapicerce podłogi . Staram się znaleźć jakieś sensowne rozwiązanie ale już brak mi pomysłów.

Pozdrawiam Duch210

Reklama