Reklama

Zapraszamy do polubienia naszego nowego fanpage na Facebook'u.

leon zgasł

Dane techniczne, osiągi, eksploatacja, ...

Moderatorzy: Moderator LC Team, Moderator Junior

leon zgasł

Postprzez mic_mm » 7 marca 2010, 13:37

mam leona 2005 96kw od 3 tygodni, 84tyś km, zmieniłem rozrząd, olej i wszystkie filtry, i po 300km od wymiany samochód podczas jazdy na 3 biegu zgasł i już nie zapalił. Wyglądało to tak jakby sie zapowietrzył. Na drugi dzien włożyłem naładowany akumulator i zapalił ale dopiero jak zdjełem rure i wpryskałem samostartu (bo bez tego nie chciał zapalić). Od tamtej pory pali ale nie wiem od czego tak się zrobiło. Po podpięciu kompa nie pokazało żadnych błedów. I nie wiem co robić, boje się że znowu mi zgaśnie gdzieś przy wyprzedzaniu.
Zobacz Profil
mic_mm
Stella
Stella
 
Posty: 24
Dołączył(a): 6 lutego 2010, 14:15
Lokalizacja: olsztyn
Auto: ALTEA

Reklama

Re: leon zgasł

Postprzez Staszek20VT » 7 marca 2010, 13:45

Raczej się nie zapowietrzył skoro przejechałeś 300km. Skoro komputer nic nie wykazał, nie da się raczej nic powiedzieć. Rozumiem, że nie jechałeś na rezerwie czy wręcz oparach? Prawdopodobnie jednorazowa przypadłość.
Jest powered by ECUProject
315 KM i 666Nm :D
Był - powered by Aligator
285 KM i 546 Nm :(
Był - powered by ECUProject
220 KM i 433 Nm :(

Obrazek
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Staszek20VT
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 1779
Dołączył(a): 3 kwietnia 2004, 16:20
Lokalizacja: dolnośląskie
Auto: Audi A5

Re: leon zgasł

Postprzez pawel_ns » 7 marca 2010, 13:52

a nie migala kontrolka od swiec ?
MÓJ POJAZD
Leon ==>> Signo 1.9 TDI+... H&R-40 ... TS look
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
pawel_ns
Sport
Sport
 
Posty: 451
Dołączył(a): 25 października 2008, 16:30
Lokalizacja: blisko Tatr
Auto: Leonard

Re: leon zgasł

Postprzez mic_mm » 7 marca 2010, 14:02

w baku jeszcze na 200km paliwa, a kontrolka od świec nie migała
, motor był rozgrzany i lecialem 3 tak około 100km/h bo łykałem jakiegos gościa i po wyprzedzeniu puściłem gaz a on zdechl odrazu zapaliła sie lampka od akumulatora.

[ Dodano: Nie 07 Mar, 2010 ]
a i jeszcze gdzie moge znaleźć jakąś informacje odnośnie wersji leona, bo w bagażniku nie ma wlepy, a sam wiem że samochód był sprowadzony z francji.
Zobacz Profil
mic_mm
Stella
Stella
 
Posty: 24
Dołączył(a): 6 lutego 2010, 14:15
Lokalizacja: olsztyn
Auto: ALTEA

Re: leon zgasł

Postprzez AdamekMMz » 7 marca 2010, 14:42

mic_mm, nie ma wlepki?? to dziwne... po numerze vin..
Proste są dla szybkich samochodów, zakręty są dla szybkich kierowców...
Obrazek
Zobacz Profil
AdamekMMz
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 2354
Dołączył(a): 12 sierpnia 2009, 11:06
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Auto: Audi S4
Silnik: benzyna inny

Re: leon zgasł

Postprzez marcinkosky » 9 marca 2010, 19:16

mic_mm, mialem kiedys podobna opcje w Golfie 4 TDI. tyle ze tam akumulator byl na tyle slaby, ze przy wlaczonych swiatlach, radiu i zabezpieczeniu (karta) podczaas jazdy poprostu zgasl... nie wiem co bylo przyczyna... ale znajomy przywiozl mi bostera, odpalilem i pojechalem...
Był Leon 1.8 jest V40 1.9D :)
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
marcinkosky
Sport
Sport
 
Posty: 319
Dołączył(a): 19 maja 2009, 22:21
Lokalizacja: Warszawa
Auto: V40

Re: leon zgasł

Postprzez the_rahzel » 9 marca 2010, 19:45

Ja też miałem podobną przygodę tej zimy że Leonik mi sam zgasł... Pierwszy raz był ze 2-3tyg. temu.Zgasiłem silnik wysiadłem z auta,zamknąłem pilotem i alarm zaczął mi się drzeć,auto zamknięte,otworzyć się nie da,ani z pilota,ani z kluczyka,a auto dalej mi wyję.
Dopiero po kilku minutach udało mi się otworzyć z zamka i jak włożyłem kluczyk do stacyjki,to alarm ucichł,ale wszystko w aucie miałem "wyzerowane" radio,licznik itp.jak po wyjęciu aku.

A kolejny raz miałem wczoraj,jechałem sobie jak by nigdy nic,i nagle zaczęło mi coś pikać jak przy rezerwie,bądź kończącym się płynie spryskiwaczy,zerkam na zegary,a tam wszystko się świeci(bądź prawie wszystko),radio też zgasło.
Wszystko trwało z 1 może 2 sek.,dosłownie to był moment,zdążyłem pomyśleć(no to grubo coś mi nawala z prądem),i potem wszystko zaczęło działać jak by nigdy nic.
O dziwo silnik nie zgasł tylko jechałem dalej...

I teraz opcja była jedna;sprawdzenie akumulatora.
I co się okazało,jedną klema była luźna,trzymała się na tyle że nie było opcji żeby spadła(jadąc nawet po największych dziurach),bo kable są za sztywne żeby to tego dopuścić,ale klema luźno się ruszała,po bolcu aku(tak z 0,5cm)

I teraz pytanie,czy taki luz,chociaż był styk,mógł spowodować coś takiego??

A drugą rzecz,tak przy okazji;
Czy mieliście kiedyś taką sytuacje,że przykładowo wstajecie rano do pracy,odpalacie Leonika,wyjeżdżacie z ulicy,osiedla,potem na główną i dokładacie gazu i jedziecie bez turbo? Sandał,obojętnie jaki bieg i w ogóle nie przyspiesza? Ja miałem tak,2-3 razy tej zimy i zawszę kończyło to się tak,że gasiłem silnik,odpalałem i już było ok...
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
the_rahzel
TopSport
TopSport
 
Posty: 1011
Dołączył(a): 26 lipca 2007, 17:09
Lokalizacja: miasto SMOKA
Auto: Cupra R+
Silnik: benzyna 2.0 turbo

Re: leon zgasł

Postprzez AdamekMMz » 9 marca 2010, 20:09

1. tak mogło się to stać przez to ale popatrz jeszcze na wszystkie kable do alternatora, naciąg paska itp.
2. to że nie miałeś turbo a po zgaszeniu już miałeś to wina chyba tego że wchodziło w tryb awaryjny... (a wiesz jak się obchodzić z turbo) jak są duże mrozy to można butować jak się silnik nagrzeje.
Proste są dla szybkich samochodów, zakręty są dla szybkich kierowców...
Obrazek
Zobacz Profil
AdamekMMz
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 2354
Dołączył(a): 12 sierpnia 2009, 11:06
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Auto: Audi S4
Silnik: benzyna inny

Re: leon zgasł

Postprzez the_rahzel » 9 marca 2010, 20:19

AdamekMMz napisał(a):2. to że nie miałeś turbo a po zgaszeniu już miałeś to wina chyba tego że wchodziło w tryb awaryjny... (a wiesz jak się obchodzić z turbo) jak są duże mrozy to można butować jak się silnik nagrzeje.


Tak,tak oczywiście że wiem,"butowaniem" miałem na myśli,chcesz przyśpieszać i czujesz że nie jedzie,a że to nie był pierwszy raz więc od razu jak czuje że coś jest nie tak,to naciskam mocniej gaz,czyli spokojnie noga mi opada aż do podłogi i nic się nie zmienia... I już wiem że jest to co poprzednio... Co do trybu awaryjnego to też o tym myślałem,ale sprawdzałem VAGiem po dwóch takich przypadkach i 0 (zero) błędów... ;/

Czy to jest możliwe?(tryb awaryjny przez mrozy) Zdarza się takie coś i nie oznacza to nic złego...?
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
the_rahzel
TopSport
TopSport
 
Posty: 1011
Dołączył(a): 26 lipca 2007, 17:09
Lokalizacja: miasto SMOKA
Auto: Cupra R+
Silnik: benzyna 2.0 turbo

Re: leon zgasł

Postprzez PIotrek425 » 9 marca 2010, 20:59

the_rahzel napisał(a):Czy mieliście kiedyś taką sytuacje,że dokładacie gazu i jedziecie bez turbo?


Może nie identyczną, ale miałem tak w wielkie mrozy i śniegi, że jeździłem tylko po mieście na krótkie dystanse z 2 tyg.. zauważyłem kiedyś że turbo "wstaje" po ok 30 metrach. Po 2 dniach wracam do domu trasą, wyprzedzam inne auto i 1 w życiu notlauf.. Po restarcie silnika wszystko ok.. Tego samego dnia była też sytuacja, że ruszam spod domu i bez turbiny.. Usiadłem na forum i znalazłem, że trzeba porządnie przedmuchać turbo.. Później już nie miałem takich przygód :tancze: (VAG też nic nie pokazał). Stawiam, że to może być to. Pozdro
Powered by CompSport
190,2KM i 399,4Nm
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
PIotrek425
Sport
Sport
 
Posty: 285
Dołączył(a): 31 marca 2009, 21:48
Lokalizacja: Łowicz, Łódź
Region: łódzkie
Auto: Leon FR+ Audi A6C7
Silnik: ARL 1.9

Re: leon zgasł

Postprzez the_rahzel » 9 marca 2010, 21:26

PIotrek425 napisał(a):
the_rahzel napisał(a):Czy mieliście kiedyś taką sytuacje,że dokładacie gazu i jedziecie bez turbo?


Może nie identyczną, ale miałem tak w wielkie mrozy i śniegi, że jeździłem tylko po mieście na krótkie dystanse z 2 tyg.. zauważyłem kiedyś że turbo "wstaje" po ok 30 metrach. Po 2 dniach wracam do domu trasą, wyprzedzam inne auto i 1 w życiu notlauf.. Po restarcie silnika wszystko ok.. Tego samego dnia była też sytuacja, że ruszam spod domu i bez turbiny.. Usiadłem na forum i znalazłem, że trzeba porządnie przedmuchać turbo.. Później już nie miałem takich przygód :tancze: (VAG też nic nie pokazał). Stawiam, że to może być to. Pozdro


A to mi ulżyło.. ;)

Co do przedmuchania turbo,to chętnie,ale ogólnie jeżdżę po mieście i na krótkich trasach i nie mam jak dogrzać silnika żeby je przedmuchać...Ale ja tylko będzie okazja to na pewno to zrobię...
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
the_rahzel
TopSport
TopSport
 
Posty: 1011
Dołączył(a): 26 lipca 2007, 17:09
Lokalizacja: miasto SMOKA
Auto: Cupra R+
Silnik: benzyna 2.0 turbo


Powrót do Leon 1 - Techniczne Ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości