ciężko odpala / słabo pali / poranne odpalanie

Reklama

przez **Marcin_TDI** » 25 stycznia 2010, 08:34

Albus, na jazdę to nie ma zbytnio wpływu aż tak żebyś to zauważył, ma napewno na odpalanie

ile masz przestawiony ?

Reklama

przez **Albus** » 25 stycznia 2010, 22:03

Marcin_TDI napisał(a):Albus, na jazdę to nie ma zbytnio wpływu aż tak żebyś to zauważył, ma napewno na odpalanie ile masz przestawiony ?

Jakbyś mógł spojrzeć to pod tym linkiem jest wszystko :

viewtopic.php?p=231011&highlight=#231011

przez **kornat** » 25 stycznia 2010, 22:07

Marcin_TDI napisał(a):na jazdę to nie ma zbytnio wpływu aż tak żebyś to zauważył,

A na większe spalanie by miało wpływ

przez **Arek_** » 25 stycznia 2010, 22:13

Podepnę się do tematu bo problem taki sam a konkretnie mam problemu z odpaleniem leona asz, problem zwiększa się wraz z mrozem po 15h przy ok -30 nie zakręcił, akumulator trzyma ale nie mogę przekręcić kluczyka tak żeby rozrusznik zaczął pracować, przy mniejszych mrozach wystarczyło "ciaśniej", mocniej przekręcić kluczykiem i odpalał i nie wiem czego to może być wina? znajomy mechanik mówił że to mogą być poluzowane kable przy stacyjce i że trzeba docisnąć, co o tym myślicie? Chciałbym wiedzieć czego się spodziewać bo w sobotę chcę się umówić do serwisu żeby było na tip top

przez **Marcin_TDI** » 26 stycznia 2010, 08:51

Albus, jest delikatnie przstawiony.
kornat, niewielkie ale jest. po to jest ustalone że ma być ok 50 żeby tyle było - jak będziesz miał 250 to różne rzeczy mogą się dziać

[ Dodano: Wto 26 Sty, 2010 ]
Arek_, stacyjka albo kostka stacyjki

przez **Albus** » 26 stycznia 2010, 09:03

Marcin_TDI, Ruszac to? czy zostawic?? jak to wpływa na odpalanie powiedz?

przez **bart99** » 26 stycznia 2010, 11:32

Koledzy mały OT. Jakiej firmy były orginalne akumulatory w Leonach 1M i jakie miały parametry??

przez **zbigf** » 26 stycznia 2010, 11:45

W moim ASV fabrycznie była Varta 70Ah, 570 A (EN), niestety wczoraj przy -20oC już nie dała rady i musiałem ją wymienić :))

przez **bart99** » 26 stycznia 2010, 14:09

u mnie w ASZ z 2004 roku siedzi Varta 70Ah 340A i zastanawiam się czy to fabryczny...

przez **red8** » 26 stycznia 2010, 15:13

Fabryczny. Masz to samo pewnie co kolega wyzej (570 A EN). Zobacz całą etykietę.

przez **niedzwiedz11** » 27 stycznia 2010, 10:19

u mnie roczna centra, 72Ah 680A, wczoraj nie dała rady (-23C). dałem do sprawdzenia, po nocy prąd rozruchowy 570 (w nocy dziś było ok -15C), niby sprawna ale za mało jeżdzę i raz na jakiś czas mam go podładować...

przez **eip** » 27 stycznia 2010, 10:50

Cześć! jakiś czas temu odpalając auto, kręciło szybko ale jakby nie łapało za pierwszym razem! i dopiero np. za trzecim załapał i chodził (nawet -20stopni) o tak to wyglądało, nawet ten sam silnik co w linku http://www.youtube.com/watch?v=G00Pu9CjWXY Wymieniłem świece! NGK ze sklepu. I co? Kręci cholernie długo!! i ledwo co łapie, na początku w momencie załapania to nawet chwilkę rzuca budą! co prawda -18stopni, ale wcześniej było zimniej i łapał jakby lepiej... Teraz jest beznadziejnie, prawie identycznie jak w tym linku http://www.youtube.com/watch?v=ukW0yGey8lE&NR=1 z tym, że ze nie kopci!, boję się że coś się popsuje

nie chce tak robić bo rozrusznik czy coś mogę ukatrupić. Przyznam, że w akumulatorze Centry w magicznym oczku mam czarny kolor czyli doładować... doładuję w domu i sprawdzę, ale wcześniej lepiej lepiej chodził

PS. jeśli prostownik jest regulowany to jakie parametry nastawić do ładowania? i najlepiej przez jaki czas?
Gdy nie ma w aucie długo aku to później trzeba coś resetować? kod do aury wpisywać?

przez **Marcin_TDI** » 27 stycznia 2010, 11:06

eip, rozrząd dobrze ustawiony ?

przez **eip** » 27 stycznia 2010, 11:14

Marcin_TDI napisał(a):eip, rozrząd dobrze ustawiony ?

nie wiem, auto kupiłem na początku listopada, wcześniej nie było żadnych problemów, dopiero wyszły przy 'siarczystym' mrozie...

przez **macieksocho** » 27 stycznia 2010, 11:54

witam, wiem ze temat jest o silniku ASV, lecz moj sliniczek to ASZ, mam taki problem, Gdy rano odpale samochod przy tych temperaturach - 20stopni po nocy to silnik przez kilka pierwszych sekund szarpie tak jak by chodzil na 2 cylindry, potem jest dobrze, i jest to tylko gdy jest bardzo duzy mruz a auto stoi na dworzu.

przez **Kashier** » 27 stycznia 2010, 12:00

czy jezeli przy odpalaniu po nocy , takiej jak teraz , kreci rozrusznik okolo 6 razy i dopiero potem zaczyna lapac i odpalac powoli , to moze to jakos negatywnie wplynac na silnik ? powiedziano mi ze tka ma byc , ale widze rozne opinie sa.

pali podobnie jak tutaj , tlyko kilka mniej razy kreci , no i grzeje 2 razy swiece , i puszcza bonczka białego a nie czarnego

http://www.youtube.com/watch?v=ukW0yGey8lE&NR=1

przez **Albus** » 27 stycznia 2010, 12:26

Kashier, swiece grzeja wszystkie? filtr wymieniany na zime ? kat wtrysku trzeba by sprawdzic

przez **Marcin_TDI** » 27 stycznia 2010, 12:34

eip napisał(a):nie wiem,

to sprawdź albo daj komuś do sprawdzenia

macieksocho napisał(a):moj sliniczek to ASZ, mam taki problem, Gdy rano odpale samochod przy tych temperaturach - 20stopni po nocy to silnik przez kilka pierwszych sekund szarpie tak jak by chodzil na 2 cylindry

świece sprawdź

przez **Kashier** » 27 stycznia 2010, 12:39

ALBUS , kat wtrysku calkowicie poza zakresem. Bede to regulowal w tym tygodniu.

przez **bart99** » 27 stycznia 2010, 12:47

Kashier, To niestety mój Leonik

moja pierwsza zima z dieslem... co do świec to juz grzeje przeważnie raz, max to dwa.

Dzisiaj byłem u mechanika na VAG'u bo myślałem, że przepływka się kończy, nic nie wykazało i powiedziałem żeby świece sprawdził a on "jak pali to nie będę sprawdzał" no kur... :killer:

Zmieniam mechanika! wkurzyłem sie i pojechałem, dzisiaj sam sprawdzę co i jak... Mam nadzieję że mi się uda :whoeva:

przez **Marcin_TDI** » 27 stycznia 2010, 12:53

bart99, ostrożnie i z wyczuciem oraz dobrym kluczem żebyś nie uszkodził głowicy.

przez **bart99** » 27 stycznia 2010, 12:59

a kabelkami? Czytałem nawet, że ktoś z przewodem żarówką sprawdzał

Da się tak??

przez **Marcin_TDI** » 27 stycznia 2010, 13:31

ostrożnie bo świeca potrafi się upierdzielić i zostać w głowicy i masz mega kłopot

przez **macieksocho** » 27 stycznia 2010, 13:37

Marcin_TDI, dzieki

przez **untaztood** » 27 stycznia 2010, 13:42

Mi, po nocy, kiedy było -27 stopni odpalał tak:

http://www.youtube.com/watch?v=RThkCpJXpYw

Akumulator, świece nowe, rozrusznik zregenerowany, kąt startowy ustawiony.
Myślę, że przy takich temperaturach "musi" tak być... Jak miałem Golfa z AAZ po całkowitym remoncie to odpalał bardzo podobnie.

Inna sprawa, że na filmiku miałem już zamarzniętą ropę w filtrze, o czym dowiedziałem się po 6 km

przez **Kozak** » 27 stycznia 2010, 13:45

bart99 napisał(a):a kabelkami? Czytałem nawet, że ktoś z przewodem żarówką sprawdzał

Da się tak??

da się , bierzesz kawałem kabelka , mocujesz do plusa w akumulatorze , zdejmujesz gumowe nakładki ze świec żarowych i po kolei dotykasz kabelkiem świece , jeżeli iskrzy to świeca jest dobra , jeżeli nie tzn że jest do wymiany .
oczywiście całość robimy na zgaszonym silniku

przez **bart99** » 27 stycznia 2010, 13:52

Kozak, Dzięki :piwo:

Właśnie bałem się kluczem odkręcac, zrobię to kabelkiem :ok:

przez **AdamekMMz** » 27 stycznia 2010, 14:31

Ostatnio na stacji benzynowej przeczytałem że filtr paliwa z olejem napędowym zamarza przy -26 więc nie dziwcie się że jak macie mniej niż 1/4 paliwa w zbiorniku to ciężko kręci. paliwo a szczególnie diesel żeby się zapalił potrzebuje wysokiej temperatury, a jak jest go na dodatek mało w zbiorniku to z ropy robi się miód. Polecam wszystkim super lekturę. http://www.leonclub.pl/forum/viewtopic.php?t=19782 :brawo:

dla autora.

przez **zbigf** » 28 stycznia 2010, 09:08

Nie wiem, czy ktoś o tym wspominał, ale warto przed zimą usunąć wodę z filtra paliwa. Jest pod nim taki specjalny dinks.

przez **eip** » 28 stycznia 2010, 10:42

zbigf napisał(a):Nie wiem, czy ktoś o tym wspominał, ale warto przed zimą usunąć wodę z filtra paliwa. Jest pod nim taki specjalny dinks.

Ja myślałem, że ten dinks jest do spuszczenia ropy z filtra

przez **zbigf** » 28 stycznia 2010, 11:03

Czytałem o tym, chyba w SAM NAPRAWIAM - VW GOLF IV. Latem zleciało mi ze 150 ml wody z filtra, po roku od jego założenia.

przez **Sammael** » 28 stycznia 2010, 12:29

zbigf napisał(a):, po roku od jego założenia.

po roku to się filtr wymienia...

przez **bart99** » 28 stycznia 2010, 12:34

Sammael napisał(a):zbigf napisał/a:
, po roku od jego założenia.

po roku to się filtr wymienia...

dokładnie...

przez **zbigf** » 28 stycznia 2010, 14:00

Można i co pół roku, lecz zalecenia są nieco mniej rygorystyczne

przez **Tony Hawk** » 28 stycznia 2010, 17:55

Zalecenia nie uwzględniają faktu, że polskie paliwo jest tragiczne...

przez **eip** » 29 stycznia 2010, 23:54

Mój problem nieaktualny, doładowałem akumulator, teraz kręci jak głupi

i po sekundzie odpala

przez **Albus** » 30 stycznia 2010, 10:12

Koledzy, a co dolewacie do ropy

pytam, bo nigdy nie stosowałem żadnego specyfiku do swojego Leona , a w te najwieksze mrozy jednak by się przydało mieć paliwo dobrej jakosci a to co jest w zbiorniku napewno ma jakies odhylenia od normy.

przez **megabc** » 30 stycznia 2010, 10:17

Polecane są preparaty STP przeciw wytrącaniu parafiny. Są dostępne na stacjach.
Buteleczka kosztuje kilkanaście złotych i wystarcza na 40-50 litrów paliwa. Także wlewasz zawartość buteleczki do baku i tankujesz do pełna.

przez **eip** » 30 stycznia 2010, 15:38

Ja przez ostatnie mrozy nic nie dolewałem, tankowałem tlyko i wyłącznie na BP. Wszyskto super. Akumulator był słaby to jedyny problem, wcześniej wymieniłem świece i filtr paliwowy. Chodzi świetnie

przez **turbognojek** » 10 lutego 2010, 00:00

W końcu wymieniłem tulejki w rozruszniku i teraz jest bajka odpala na dotyk :jupi:

przez **jędrek** » 17 marca 2010, 10:30

a ja mam takie małe pytanko.Leonik nie stoi w garażu na dworze i przy dużych mrozach jak odpalam to przez chwilkę nierówno pracuje.Czy to normalne.Dodam ze to TDI

przez **wgi** » 17 marca 2010, 10:55

zimny silnik nie odpala za pięknie

przez **robertpik** » 17 marca 2010, 17:11

Mam pytanko. Jeżeli nie praży mi jedna świeca żarowa to wymieniać wszystkie ? czy można jedną ? Czy może wogóle narazie nie wymieniać?

przez **quli** » 5 kwietnia 2010, 17:21

Witam Pamowie! taka sprawa dziwna sie stała i nie wiem co robić, minowicie:
samochód ma problem z odpaleniem kręci bardzo długo kilka razy, jak w końcu cudem złapie (złapał raz więcej nie kręce bo aż mi szkoda auta) to chodzi na 3 gary jak sie jedzie to strasznie nim trzęsie, ale jak wejdzie ponad 2000obr to jest ok przyczyny doszukiwać sie w pompowtrysku czy cylindrze? kable od pompki są ok bo sprawdzałem.wywala taki błąd:

1 Fault Found:
16687 - Cylinder 3 Misfire Detected
P0303 - 35-00 - -

wogóle to jak np elektrozawór na jednej pompce albo jedna pompka bedzie nie teges to auto może nie odpalać?

sprawdzałem kanal 13 jak cudem udało sie auto odpalić i wyszło że 3-cia pompka jest poza tolerancją chyba 2.99 noi pierwsza też poza normą ale pierwsza to podejrzewam że próbuje wyrównać róznicę i dlatego tyle podaje, reszta pompek ma wartości bliskie zera, z reszta 2 tygodnie temu wartości wszystkich pompek byłby swietne, nie wiem co jest że na raz taki problem sie pojawił.
Bardzo proszę o pomoc i z góry dzięki wszystkim :piwo:

przez **Sammael** » 5 kwietnia 2010, 21:02

1 Fault Found:
16687 - Cylinder 3 Misfire Detected
P0303 - 35-00 - -

Powiem Ci, że masakra, pierwszy raz w dieslu widzę ten błąd...

quli napisał(a):wogóle to jak np elektrozawór na jednej pompce albo jedna pompka bedzie nie teges to auto może nie odpalać?

Powinno zapalić...

quli napisał(a):pierwsza to podejrzewam że próbuje wyrównać róznicę i dlatego tyle podaje

tak, o ile pierwsza podaje na minusie -x.xx.

quli napisał(a):że 3-cia pompka jest poza tolerancją chyba 2.99

umarła...

przez **quli** » 5 kwietnia 2010, 22:15

to Cię zaskoczyłem tym błędem :mrgreen:

teraz sie zastanawiam czy wymienić wszystkie czy jedną??? może regenerować??? ale spokoju mi nie daje czemu auto nie zapala???

przez **Sammael** » 5 kwietnia 2010, 22:32

quli napisał(a):to Cię zaskoczyłem tym błędem

Takie błędy pojawiają się w benzynach, jak np. cewka zapłonowa umarła, albo świeca zapłonowa... generalnie jak nie ma iskry = nie ma zapłonu.
W dieslu... jak tylko jest paliwo na tłoku musi być zapłon, no nie ma innej siły fizycznej żeby nie było. Chyba że... (czyt. niżej)

quli napisał(a):teraz sie zastanawiam czy wymienić wszystkie czy jedną??? może regenerować???

Jeśli już to wszystkie... pompek się nie regeneruje.

quli napisał(a):ale spokoju mi nie daje czemu auto nie zapala???

też by mi nie dawało, zwłaszcza, ze mówisz, że jak odpali to "strasznie trzęsie" to jest bardziej niepokojące. Dymi coś? na biało? na niebiesko? wiadomo - na 3 garach będzie chodził jak stara lampucera, pytanie co dla Ciebie jest "strasznie".
Jak się wkręca na obroty?
Może być tak, że pompka ma taką korekcję przez dziury w tłoku albo zgiętą korbę... bo to bardziej odpowiada strasznym trzęsawkom.

Dla Twojego spokoju ducha, pierwsze co bym zrobił - zmierz kompresje na cylindrach.

przez **quli** » 5 kwietnia 2010, 22:41

nie dymi właśnie. Trzęsie jak sie wkreca na obroty na wolnych po prostu chodzi brzydko, głośniej bardziej jakby klepie. Tak w okolicach 1500obr telepie później mija.
Mam taki pomysł żeby zamienić tą 3 pompke miejscami z 4 i zobacze co wtedy, jeśli błąd pójdzie za pompką to mam przyczynę.

przez **Dario84** » 6 kwietnia 2010, 06:40

Zanim wymienisz pompke to sprobuj dogiac styki na zlaczce w pompowtrysku.

przez **quli** » 6 kwietnia 2010, 12:48

sprawa załatwiona auto chodzi jak należy :jupi:

Problem? źle założona uszczelka pompki, ta na dole czerwona(podwinięta i przez to przetarta), wymieniłem na nową, pompke ustawilem jak należy sprawdziłem vagiem i wartości wszystkich pompek są bardzo dobre. Teraz olej trzeba wymienic bo przybyło w nim troche ropy.
Sammael więc sprawa opanowana, w zasadzide banalna a spędziła mi sen z powiek, dzieki za pomoc :piwo:

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum