ubywanie plynu wspomagania kierownicy

Reklama

przez **BEDNARArt** » 13 kwietnia 2010, 09:45

Witam mam problem z plynem od wspomagania ukladu kierowniczego. Ciagle go ubywa i mniej wiecej raz w tygodniu musze dolewac. Staralem sie zlokalizowac przeciek i "od gory" nic nie widac. Niestety nie mam kanalu i nie moge sprawdzic od spodu. Sa jakies newralgiczne punkty , z ktorych lubi pociec ten plyn? w ciagu tego tygodnia to ubywa na bagnecie tak jak zaleje do ponad max to po tygodniu jest ponizej min. Mysle ze to chyba raczej nieduzo ale gdzies cieknie i nie wiem gdzie. Jak juz jest malo to pompa zaczyna huczec i wiem ze trzeba dolac. Samochod to Leon 1M 1.9 TDI ARL ale to chyba nic nie zmienia.

Pozdrawiam

Reklama

przez **KiNiO** » 13 kwietnia 2010, 10:25

Najprawdopodobniej przekladnia kierownicza jest do wymiany... to jest bolaczka naszych autek...

przez **BEDNARArt** » 13 kwietnia 2010, 10:32

o kurde no to lipa a jaki koszt ok?

przez **KiNiO** » 13 kwietnia 2010, 11:27

Na poczatek jedz gdzies do mechaniora niech zbada co i jak zacznij od sciagniecia oslony z drazka kierowniczego.. jak bedzie tam plyn to przekladnia do wymiany... przekladnia to regenerowana ok 750zl- 200zl kaucji przy zwrocie starej przekladni. lub jak tutaj na forum proponuja uzywke szukac na allegro z 2005 r za jakies 500zl....

przez **BEDNARArt** » 13 kwietnia 2010, 11:52

tylko moj leonik tez jest z 2005 wiec chybe wole regenerowac ale pojade do mechanika i zobacze co powie. a gdzie jest ta oslona drazka?
dzieki za info

przez **KiNiO** » 13 kwietnia 2010, 12:46

No na przekladni ta gumowa oslona co oslania zeby do przekladni sie nie dostawal syf... Na regenerowana dostaniesz rok lub 2 gwarancji.. ja mam akurat na 2 i to mnie zachecilo...

przez **BEDNARArt** » 13 kwietnia 2010, 13:20

zajrzalem do tych drazkow i nawet nie musialem sciagac oslon bo po prostu sa oba cale w oleju. ehh szkoda bo to nawet kupa kasy. rozejrze sie za warsztatami gdzie regeneruja.

pzd

przez **KiNiO** » 13 kwietnia 2010, 13:33

http://maglownica.com/ tutaj kupilem regenerowana, przyslali zaplacilem 750zl dostalem paragon gwarancje i po demontarzu swojej zwrocilem im ja i oddali mi 200zl kaucji... takze 550zl za przekladnie zaplacilem.....

http://allegro.pl/item996246384_przekla ... po_99.html

Tutaj masz ich aukcje... zadzwon do nich podaj rok, silnik itp. podaj swoje dane a tobie wysla za pobraniem bedziesz mic za dzien dwa w domu...

przez **BEDNARArt** » 13 kwietnia 2010, 13:45

ok dzieki tez juz sie tej stronce przygladalem dzieki wielkie
pzd

przez **belzi** » 13 kwietnia 2010, 16:56

Temat przerabialem.
Nowa to koszt ok 1000 (kompletna z nowymi drazkami i koncowkami) + wymiana + ustwaienie zbieznosci = ok 1300-1350
Nie polecam regenerowac, jak juz, to szukac uzywki w dobrym stanie, choc, jak widzisz na wlasnym przykladzie, to skoro juz z 2005 roku ciekna, to ciezko bedzie znalezc cos dobrego

przez **cieszkop** » 14 kwietnia 2010, 10:01

Ja miałem problem z wyciekającym płynem w mojej A3. Podjechałem do mechanika on popatrzył od strony silnika, że sucho, następnie kazał mi skręcić koła na lewo. Nachylił się i powiedział że to z przekładni cieknie (było nawet widać trochę). Poszukałem na forach i w internecie informacji i znalazłem zakład w Łodzi:
http://maglownice.polskareklama.pl/
Rano jedziesz do nich, odstawiasz auto i na 12-15 masz gotowy samochód.
Ceny (razem z robocizną) to w przypadku mojej A3ki
750zł (regeneracja własnej),
850zł (wstawiona regenerowana),
1500zł (nowa KOYO z drążkami).
Mechanik bardzo miły i rzeczowy. Usługa wykonana fachowo i elegancko.
Gwarancja na wszystko a nie tak jak w zasranych kilku serwisach w Wa-wie gdzie byli koledzy. Ja mogę z czystym sumieniem polecić :)

przez **BEDNARArt** » 14 kwietnia 2010, 10:29

dzwonilem tam i za regenerowana lun regenracje wlasnej 550 zl + 300 zl kaucji (oddaja jak przyslesz stara) i rok czasu gwarancji wiec cena ok. Mam pytanie czy da sie maglownice samemu wymontowac czy szkoda sie w to bawic?

przez **KiNiO** » 14 kwietnia 2010, 10:55

Powiem ze wymienialem sam i troche zabawy jest cala lawe musialem opuszczac bo nie moglem jej wyciagnac zadnym sposobem. po opuszczeniu lawy czyli saneczek jak kto woli wyszla normalnie... na poczatek najlepiej odkrecic drazki z koncowkami wtedy lepiej sie robi wiecej miejsca..

przez **belzi** » 14 kwietnia 2010, 11:32

cieszkop napisał(a):1500zł (nowa KOYO z drążkami).

Ja wlasnie u nich kupowalem i wymienialem na nowa KOYO, kosztowala wlasnie kolo 1000 z przesylka
Co do wymiany, to IMO samemu, to straszna rzezba
O ile dla kogos nie jest moze problemem opuszczenie sanek, to zeby to poprawnie zrobic, trzeba zablokowac kierownice, zeby sie nie obracala i uwazac na tasme, aby sie nie obrocila, no i pozniej trzeba kolumne prosto skrecic

przez **BEDNARArt** » 14 kwietnia 2010, 12:24

ok dzieki za rady chyba po rpostu do nich pojade jak polecacie bo jeszcze musze turbine wyczyscic/zregenerowac a jak dobrzy to warto u nich. Koszt w warsztacie pewnie za zdjecie i pozniej zamontowanie maglownicy i turbo pewnie bedzie taki sam lub wiekszy od podrozy gdynia-lodz i z powrotem a na pewno jakis jeszcze rabat dadza. Pozdrawiam

przez **cieszkop** » 14 kwietnia 2010, 13:05

Taki mały OT, Ja polecałem co do maglownicy. Jeśli chodzi o turbo to się nie wypowiadam. Brat miał padnięte turbo i regeneracja wchodziła w grę za 800-1000zł ale ponoć żeby to było porządnie zrobione w przypadku turbiny z przebiegiem ponad 250,000 (w tym pewnie z 80,000 z chipem) to trzeba wydać z 1500zł więc wybrał nową za 1900zł :)

Ale jak samo czyszczenie to pewnie ok:) Koniec OT :)

przez **belzi** » 14 kwietnia 2010, 13:09

BEDNARArt, z turbo mozesz udac sie do Tune-Up, ktorzy notabene sa z Gdanska

przez **BEDNARArt** » 14 kwietnia 2010, 13:34

tak wiem ze z gdanska ale nie wiedzialem ze rob555 regeneruje.

przez **Wasill** » 4 maja 2010, 17:05

Witam

Czy przy kreceniu na postoju kierownica bez wlaczonego silnika moze uszkodzic przekladnie ze zacznie cieknac z niej?

przez **niedzwiedz11** » 4 maja 2010, 17:39

no i mnie dopadła bolączka przekładni... używka najtaniej 450zł, oglądałem kilka ale wyglądają gorzej niż moje...masakra.
opinie o regeneracji różne, ale przynajmniej gwarancja jest roczna... koszt ten sam...sam już nie wiem, jeśli ma ktoś jakieś sugestie i korzysta może z regenerowanej proszę o opinie

przez **KiNiO** » 4 maja 2010, 18:40

Ja korzystam z regenerowanej koszt 550zl smiga juz rok i jest gites... firme masz kilka postow wyzej..

przez **mtz** » 5 maja 2010, 09:07

ja tez przerabialem temat, ale regenerowac sie nie oplaca, bo gwarancja gwarancja, ale jak bedzie co 6 miechow trzeba z niej korzystac to mija sie to z celem.
Znajdziesz nowke za okolo 1000 zl z drazkami i koncowkami.

przez **motyka8** » 27 czerwca 2010, 08:59

A jezeli mam w zbiorniczku plynu ponizej minimum to jakiego dolac skoro niewiem jaki tam jest?

przez **belzi** » 28 czerwca 2010, 18:05

A jezeli mam w zbiorniczku plynu ponizej minimum to jakiego dolac skoro niewiem jaki tam jest?

sa dwa rodzaje - zielony i czerwony, w Leonach wlewa sie tylko zielony i nie wolno ich ze soba mieszac

Reklama