[ALL] Central nie otwiera drzwi kierowcy

Reklama

przez **woojt** » 6 czerwca 2010, 20:04

Witam

Przeszukałem forum, ale dokładnie takiego problemu nie znalazłem, więc zakładam nowy.

Dzisiaj po chyba pierwszym w tym roku postoju auta na słońcu podczas upału nie otworzyły mi się drzwi kierowcy. Wygląda to tak, że nie otwierają się z pilota, ani z przycisku w środku auta. Można je otworzyć z zewnątrz jedynie przekręcając kluczyk (ze środka klamką oczywiście też otwierają się normalnie). Problem tkwi więc w centralnym zamku. Dodam, że wszystkie drzwi zamykają się normalnie, problem jest tylko z automatycznym otworzeniem drzwi kierowcy (pilot i przycisk w kabinie).

Ktoś spotkał się z czymś takim? Pewnie jest to jakieś mechaniczne uszkodzenie, ale nie mam pojęcia co się mogło stać... Może jakiś związek z wysoką temperaturą?

Z góry dzięki za pomoc!

EDIT:
I zdaje się, że chodzi o temperaturę. Teraz, kiedy temperatura spadła drzwi otwarły się normalnie... Zobaczymy czy powtórzy się to w kolejnych dniach. Jeżeli tak, to co może być powodem?

Reklama

przez **Tony Hawk** » 7 czerwca 2010, 07:06

Pewnie jakiś zaśniedziały mikrostyk. U mnie aż roi się od podobnych usterek... muszę się za to wziąć tego lata w końcu :jezor:

przez **spec** » 7 czerwca 2010, 09:27

Najprawdopodobniej zimne luty w zamku. Wyciągnij zamek i sprawdź płytkę. Często odklejają się nawet całe ścieżki. Nowy zamek to około 550zł w ASO lub zamiennik za 100zł jeśli nie lubisz się bawić.

przez **woojt** » 7 czerwca 2010, 11:39

spec napisał(a):Najprawdopodobniej zimne luty w zamku. Wyciągnij zamek i sprawdź płytkę. Często odklejają się nawet całe ścieżki. Nowy zamek to około 550zł w ASO lub zamiennik za 100zł jeśli nie lubisz się bawić.

Zimny lut to coś zupełnie innego. Przy zimnym lucie musiało by nie działać od nowości... Co do odklejania, to ścieżki mogą się raz odklejać i znowu przyklejać? Od wczoraj parę razy otwierałem drzwi i znowu jest wszystko ok...

przez **spec** » 7 czerwca 2010, 14:13

Zimne luty powstają podczas drgań, wstrząsów itp. Nie tylko podczas samego procesu lutowania. Gdy metal się rozgrzewa to się też rozciąga i wtedy może coś nie łączyć a gdy temperatura spada to wszystko wraca do normy. A może dostała się wilgoć w jakiś sposób i nie działało?

przez **woojt** » 7 czerwca 2010, 14:19

Hmm, dziwna sprawa. Wilgoć odpada. Wczoraj o 7:00 rano po nocy wsiadam do auta i wszystko normalnie. O godzinie 14:00 i 17:00 w pełnym słońcu nie działa, a wieczorem o 21:00 i dzisiaj narazie wszystko ok. Jeżeli sytuacja się powtórzy to postaram się rozebrać drzwi i zamek i posprawdzam wszystko przynajmniej wizualnie.

Dzięki za podpowiedzi!

Reklama