[TDI PD] Brak mocy przy dynamicznym przyspieszaniu

Reklama

przez **antoś** » 13 maja 2009, 23:27

Pacjent: ARL (190/390) - 100tys. przebiegu, brak katalizatora, wkładka K&N

Problem:
przy ostrym przyspieszaniu, gdy auto dociągnę do 4 tys. obrotów na 3-cim biegu (moc maksymalna) i zmienię na następny bieg auto nie chce dalej dynamicznie przyspieszać przez około 500-800 obrotów, po czym znowu idzie. Odczuwa się to tak jakby turbo nie ładowało. To samo zdarza się czasem po zmianie z 2-ki, na 3-ojke. Oczywiście mówię o jeździe przy pełnym bucie. Gdy problem wystąpi, odjęcie i następne dodanie gazu załatwia sprawę. Po trasie problem ustąpił natomiast teraz znowu zaczął powracać.

Sprawdzałem auto VAGiem i nie wyskakują żadne błędy, turbina nie przeładowuje. 2-gi pompowtrysk ma -1,2 mg/suw, 4-ty 0,9 mg/suw. Autko czasem poddymia na siwo o czym poinformował mnie Patrox na zlocie.

Płynu chłodniczego nie ubywa, olej bierze w normie.

Jeżeli będzie taka potrzeba to doprecyzuję.

Reklama

przez **pembuk** » 25 maja 2009, 02:15

Swieżo po chipie tez miałem cos takeigo. Jak wysoko wkreciłem silnik przeważnie z 2 (przy 4000 rpm) na 3 dostawał muła. Za kilka dni jakoś sie uspokoiło. Ale po tygodniu wyszedł problem z przeładowaniami (turbo świeżo po czyszczeniu). Miałem się już zabrać na czyszczenie zaworu sterującego gruszką turbiny, ale udało mi się wymacać, że śrubo kontrująca na sztandze gruszki jest luźna. Najwidoczniej w wyniku drgań silnika musiała się rozregulować długość sztangi. Metodą prób i błędów udało się ją ponownie ustawić dokręcić śrubą kontrującą i teraz jest już ok.

W twoim przypadku dobrze byłoby zrobić logi i zobaczyć jak szybko zawór potrafi wyregulować doładowanie turbiny, przy okazji pomacac gruszke, sztange i może zdobyć się na czyszczenie zaworu regulacyjnego położenia łopatek (cały temat o tym jest na forum vwgolf).
Pozdrawiam

przez **marcinenergy** » 25 maja 2009, 15:18

Jak mialem ibizę to wlaśnie zaworek sterujący gruszką tubiny powodował muła po zmianie biegu. Dokładnie to wyglądało tak jak u Ciebie i jak po zmianie biegu miał muła, odpuściłem na chwilę gaz i znowu podłoga, to szedł dalej normalnie i tak generalnie na każdym biegu od 2 w górę.

przez **antoś** » 27 maja 2009, 10:54

Dziękuję Panowie. :ok:

Właśnie najprawdopodobniej jest to gruszka, którą wymienię przy następnym przeglądzie za 500km. Dam znać czy coś się poprawiło po tej naprawie.

przez **stefdeath** » 16 kwietnia 2010, 09:37

Odgrzeję trochę:) Antoś czy wymiana pomogła? Bo u mnie coś takiego jest że na każdym biegu do 2500 obr. jest zmuła na maksa- wciskam gaz do oporu i auto przyśpiesza jakby miało 20KM i od 2500 obr nagle wyrywa do przodu;/ Zero kontrolek palacych się, dymu nie zauważyłem, objaw i na zimnym i na gorącym silniku. Odjęcie gazu, gaszenie silnika nie pomaga :(
dzis wstawiłem auto do MR MOTORS ale chyba dadzą rade zdiagnozować dopiero po weekendzie a ja muszę wiedzieć czy szykować się np na dłuższe unieruchomienie auta bo za tydzień mam wieźć brata do ślubu :(
Miał może ktoś coś takiego??

przez **Marcin_TDI** » 16 kwietnia 2010, 10:17

Kondziołek miał identycznie :) 3 sprawy się na to składają (regulacyjna i mechaniczna) - nie pisze dokładnie dopóki nie sprawdzę na kolejnym aucie.

wyrywał dopiero od pewnych obrotów a tak nie szedł w ogóle.

przez **stefdeath** » 16 kwietnia 2010, 10:24

Dodam że moje auto świeżo po programie u Rogala oraz po wymianie kompletnego rozrządu i uszczelniaczy też w mr motors- kazał mi wymieniać napinacz i pasek - isałem o tym w innym temacie. Teraz 2 dni po wymianie tego znowu auto u nich z powyższymi objawami. Może to mieć związek ??

przez **Marcin_TDI** » 16 kwietnia 2010, 12:54

ustawione pompowtryski są ? rozrząd też napewno jest dobrze ?

przez **stefdeath** » 16 kwietnia 2010, 13:21

Już jestem po odbiorze auta :)
Zrypała się taka bańka od podciśnienia- czarna kula z przodu silnika w okolicach bagnetu widoczna po zdjęciu osłony silnika. Miałem ułamana szyjkę przy przewodzie- zalepili mi to silikonem i hula- ale we wtorek wymieniam całą cześć w serwisie- koszt samej tej bańki 43,68 zł :)
nr kat. części jakby kto chciał obczaić w etce; 038129807 - nr części na obrazku 24
ufffff:)

przez **darekins** » 9 czerwca 2010, 11:24

mam te same objawy ale po przejechaniu sie z podpietym kompem okazalo sie ze turbina sie konczy,mam 250 000 km i cisnienie ktore chciak komp a ktore podawala turbina bylo inne,moze tak byc ze to jednak ta banka a na kompie nie wyskoczyl ten blad?poza tym rozrzad do wymianay i cieknaca chlodnica tez do wymiany jak wszystko podliczylem to wyszlo jakies 5 tysi masakra.

Reklama