jestem nowy na forum i na "dzień dobry" potrzebuję pomocy. Otóż wczoraj po odpaleniu Leona zaczął spod maski dochodzić dziwny dźwięk i zapaliła się kontrolka ładowania. No to myślę alternator się skończył (Hitachi) albo szczotki, albo .... No to wjechałem dzisiaj na kanał i zabrałem się do pracy. Niestety utknąłem w martwym punkcie bo nie mam pojęcia jak zluzować pasek i jak odkręcić alternator

Będę wdzięczny za każdą wskazówkę.