Witajcie.
Mam dziwny problem od strony lewej samochodu.
Mianowicie.
Po odpaleniu samochodu, na niskich obrotach słychać delikatne syczenie i dodatkowo po wyjściu z samochodu taki "głuchy" dźwięk - jakby powietrze uciekało przez rurę z której uszczelka została wydmuchana.
Następnie w okolicach 1500 obr. nasila się dźwięk stukający i pukający. Im więcej obrotów tym głośniej.
Auto przyśpiesza normalnie. Nie ma żadnych błędów w komputerze.
Zawieszenie i amortyzatory są ok.
Objawia się to tylko przy pracy silnika. a gdy spadają obroty stukanie cichnie.
Ma ktoś jakieś pomysły?
[ Dodano: 9 Listopad 2010, 19:22 ]
wstępne oględziny...
1) możliwe że małe rozszczelnienie przy interkulerze.
powoduje to nawet lekkie wibracje powyżej 2000 obr.
mechanicy maja to sprawdzić
2) przy dodaniu gazu - lekko trzęsie silnikiem i jednak trochę metaliczny dźwięk słychać...
możliwe że wał korbowy..
Narazie nie wiem czy panikować.... bo jedno i 2-gie jeszcze nie potwierdzone.
a z Waszego doświadczenia.. coś sugerujecie?