przez mef » 18 października 2011, 09:06
Witam,
Posiadam Leona 1.6 16 V z 2002 i pozwolę sobie podłączyć się do tematu, bo zdarzyło mi się coś bardzo podobnego. Przy prędkości ok. 120-130 km/h auto zaczęło dość mocno 'dusić'. Po kilku próbach ponownego wciśnięcia pedału gazu auto zaczęło znowu normalnie jechać.
Auto miało niedawno wymienianą skrzynię oraz rozrząd. Od tego czasu zaczęły dziać się dziwne rzeczy. Pierwsza, to dziwne przyduszanie w czasie przyspieszania po każdorazowej zmianie biegu (przy obrotach 2000-2500 auto na ok. sekundę dusi i dopiero po przekroczeniu tej granicy zaczyna w miarę normalnie przyspieszać). Druga, to bardzo słabe hamowanie silnikiem, a na niskich biegach po zdjęciu nogi z pedału gazu auto nawet lekko przyspiesza (ptak jakby przepustnica była dalej otwarta mimo nie wciśniętego pedału gazu- dopiero po wciśnięciu hamulca obroty silnika zaczynają spadać).
Dodam jeszcze, że auto pali wyjątkowo dużo, zwłaszcza w mieście (pewnie połączone z otwarciem przepustnicy nawet gdy zdejmuje się nogę z gazu i braku hamowania silnikiem).
Podłączany był do VAGa i jeździłem z OBD Matrix (sprawdzana przepustnica, obroty i inne parametry 'powiązane' z przyspieszaniem- żadnych błędów nie znajduje, nawet chwilowych.
Mechanik sprawdzał przepustnicę, rozrząd. Mówi, że wszystko w porządku, że nie ma pojęcia co to może być. Może ktos z forumowiczów ma jakiś pomysł? Bo mimo, że auto jeździ, to zdecydowanie gorzej niż powinno. Słabo przyspiesza, dużo pali, nie rozpędza się nawet do okolic Vmax.
Będę wdzięczny za jakiekolwiek pomysły.
Pozdrawiam.