przez Sebalbn » 5 lipca 2011, 12:21
Witam. Od jakiegoś czasu samochód zaczyna mi szarpac gdy wlacza sie turbina, czasem w ogole się nie wlacza. Wyciągnałem ja i przeczyscilem same kierowniczki. Jakis czas było spoko i teraz problem zaczał sie powtarzac i to do tego stopnia ze przy dodaniu gazu i załaczeniu sie turbiny zapalila sie kontrolka od silnika i turbo przestało działać. Po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu turbina sie zalaczyla, ale ikonka dalej sie palila. Gdy samochod postal kilka godzin ikonka zgasła. Czy to jest wina zasyfionej turbiny, dolotu itp. czy moze to wina przeplwywomierza ktory trzeba przeczyscic albo wymienic?