a czy jest taka możliwość że za konsolą środkową, od pokrętła od ustawienia predkości coś nie stytka???
no więc muszę na początek złapać prąd dokąd dochodzi... i będzie jasne:)
zanotuje jak będę coś więcej wiedzieć
[ Dodano: Wto 30 Mar, 2010 ]no i po sprawie!!
wiec tak po zdemontowaniu panelu środkowego, wypadła mi jakaś blaszka w kształcie litery "L" pomyślałem: "tu tkwi problem", tak jak się domyślałem się była to blaszka przewodząca prąd między poszczególne biegi nawiewu.
musiałem wymontować całe to urządzenie sterujące. po kolei:
-schowek(9 śrubek+kabel od lampki)
-cały ten blok gdzie mieści się radio nawiew i popielniczka (5śrubek+ kabel od awaryjnych i podgrzewania tylnej szyby i odkręciłem 4 śrubki od tego całego białego urządzenia od sterowania nadmuchem)
-odłączyłem 3 linki i dwie kostki z prądem i miałem to urządzenie gotowe do naprawy...
Naprawa:
ściągnąć 3 pokrętła z bocznymi był kłopot więc od tyłu sobie pomogłem wypychając je, cztery zatrzaski i plastik podświetlający czarną maskownice usunięty, następnie wystarczyło wcisnąć na miejsce tą blaszkę "L", dla pewności żeby blaszka mi znowu nie wypadła przytwierdziłem ją jedną kroplą kropelki i wystarczyło wszystko poskładać.
Leoś znowu normalnie oddycha
a narzędzia jakie tu we wro wytrzasnąłem to dwa pilniki do paznokci (aby radio wyciągnąć), dwa klucze trx czy jakoś tak, wziąłem z domu komplet (13zł dałem) i jeden płaski śrubokręt do odginania zatrzasków

kozak nie
dziękuję i pozdrawiam wszystkich